Reklama

Wyobrażasz sobie, że jesteś w centrum handlowym, na plaży lub w innym zatłoczonym miejscu i nagle tracisz dziecko z oczu? Dosłownie przed sekundą trzymałaś je za rękę... To jedna z najgorszych wizji i jedno z najgorszych doświadczeń, jakie może spotkać rodzica. Kalifornijscy policjanci opublikowali na Facebooku dwa proste sposoby, które mogą pomóc w przypadku zaginięcia dziecka w tłumie.

Reklama

Co zrobić, by dziecko było w tłumie bezpieczne?

  1. Pierwszym sposobem jest napisanie na ręce dziecka nazwiska i numeru telefonu i pokrycie napisu płynnym plastrem. W Polsce płynne plastry są prawie niedostępne i bardzo drogie, dlatego można wybrać zamiast nich zwykły, przezroczysty plaster lub opatrunek w sprayu. Jeśli maluch się zgubi, wystarczy, że pokaże rękę, a ktoś zadzwoni pod twój numer i szybko odnajdziesz malca.
  2. Drugi sposób to robienie dziecku zdjęcia przed wyjściem z domu. Dzięki temu dokładnie wiesz, w co ubrane było twoje dziecko. Jeśli szukasz malucha w tłumie, dokładny opis ubrania ułatwi poszukiwania nie tylko tobie, ale także innym osobom.

Nie myśl, że ciebie to nie dotyczy

Choć te dwa sposoby są bardzo proste, mogą być nieco przerażające, szczególnie ten z robieniem zdjęcia. Czasem naprawdę wystarczy chwila nieuwagi, by stracić dziecko z oczu. Dzięki tym metodom poczujesz się pewniej. Mamy nadzieję, że nigdy nie będziesz musiała z nich skorzystać, ale z pewnością będziesz spokojniejsza.

Wiemy, że sama myśl, że dziecko mogłoby zaginąć jest przerażająca i właśnie dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby uchronić przed tym malca!

Wypróbujecie te metody?

Czytaj także: Jak nie zgubić dziecka w tłumie?

Reklama

źródło: netmums.com

Reklama
Reklama
Reklama