Dorota Maciejec, psycholog i ambasadorka marki LEGO® DUPLO® odpowiedziała na najczęściej nurtujące rodziców pytania. Można było zadawać je na naszym instagramowym Stories.
Dla tych, którzy przegapili spotkanie z psycholog, lub chcieliby utrwalić sobie przekazaną przez nią wiedzę – podsumowujemy!

Reklama
materiały prasowe

Wyrażanie i nazywanie emocji w zabawie

Jak podkreśliła Dorota Maciejec, zabawa jest naturalną formą spędzania wolnego czasu przez dzieci. Przynosi wiele radości, daje przestrzeń na rozwijanie wyobraźni i kreatywności, a także wspiera rozwój kompetencji społeczno-emocjonalnych.

Poprzez zabawę pomagamy dzieciom zrozumieć otaczający świat, uczymy zasad i norm społecznych, uczymy emocji i sposobów radzenia sobie z nimi. Dzięki wspólnej zabawie pomagamy maluchom dostrzegać emocje, różnicować je, nazywać oraz rozumieć przyczyny ich powstania. W trakcie codziennych wspólnych aktywności nazywajmy emocje jakie nam towarzyszą. Zwróćmy dziecku uwagę, że jesteśmy szczęśliwi, gdy się razem bawimy. Zapytajmy, jak ono się czuje w danej sytuacji. Gdy idziemy na wspólny spacer popatrzmy na innych ludzi, opowiadając o ich możliwych uczuciach, o tym jak je okazują. Wykorzystujmy książki z opowiadaniami i ilustracjami, aby porozmawiać z dzieckiem o emocjach bohaterów, dlaczego się cieszą, smucą czy są źli lub zawstydzeni. Czemu czują się tak, a nie inaczej? Co mogłoby im pomóc poczuć się lepiej? Zadawajmy pytania dziecku, czy zna takie uczucia, czy kiedyś czuło się podobnie? Dobrym pomysłem będzie także wykorzystanie lalek, maskotek czy figurek ludzi i zwierząt np. z zestawu LEGO DUPLO Stadnina i kucyki. Dzięki takiemu zestawowi możemy zainicjować zabawę tematyczną i wpleść w nią wątek emocji wspierając tym samym rozwój kompetencji społecznych i emocjonalnych malucha w naturalny sposób.

Psycholog podpowiedziała również, że dobrym pomysłem będzie odgrywanie scenek, przy wykorzystaniu dostępnych figurek. Zaznaczyła, że warto tworzyć własne scenariusze zabaw i przy ich okazji rozmawiać o różnych, także trudnych uczuciach, jak złość, zazdrość, wstyd czy smutek. Taka zabawa pozwala wzbogacić język dziecka, pomoże mu różnicować emocje i wypracować metody na poradzenie sobie z nimi. Bo wszystkie są ważne i potrzebne.

materiały prasowe

Zabawki, po które warto sięgać w zabawie

Psycholog zaznaczyła, że zabawki wspierające rozwój dają możliwość wszechstronnego wykorzystania. Pobudzają kreatywność i rozwijają wyobraźnię, dzięki czemu dziecko może realizować swoje najbardziej niesamowite pomysły. Wspierają zdolności umysłowe, takie jak spostrzeganie, uwaga, rozwój myślenia logicznego, przyczynowo-skutkowego i pamięć.

Zobacz także

Kompetencje te są niezwykle istotne, szczególnie w chwili rozpoczęcia nauki w szkole podstawowej. Jeśli myślimy o zabawkach rozwojowych to warto wspomnieć te, które pozytywnie oddziałują na kompetencje społeczno-emocjonalne i są odpowiedzią na potrzeby z tego obszaru. Zabawki wspierające rozwój to także te zabawki, które dostarczają radości i przyjemności z obcowania z nimi, bowiem najlepszą formą nauki dla dziecka jest doświadczenie i właśnie zabawa. Warto wspomnieć, iż dzieci mają cudowną i naturalną umiejętność zabawy. Potrafią tworzyć coś z niczego, bawić się w sposób symboliczny czy nadawać cechy istot żywych przedmiotom nieożywionym. Dlatego świetną zabawką rozwojową są klocki np. LEGO DUPLO Pudełko z serduszkiem! Genialne w swej prostocie, dające możliwość zaspokojenia potrzeby zabawy najbardziej wymagających dziecięcych umysłów, umożliwiające zabawę na wiele sposobów. Niczym nieskrępowana dziecięca wyobraźnia podpowiada wiele możliwości wykorzystania.

materiały prasowe

Rodzice pytali również o zabawki, które niekoniecznie będą wspierały rozwój malucha. Maciejec zaznaczyła, że zabawka, która w niewielkim stopniu wspiera rozwój, to zabawka nudna, którą maluch najczęściej wcale nie chce się bawić. Jak zaznaczyła, to zabawka niedająca radości, niemotywująca do aktywności. Warto jednak pamiętać, że dla każdego dziecka co innego może być taką właśnie zabawką.

Rozwój emocjonalny w zabawie

Maciejec podkreśliła, że w zabawie z drugą osobą dochodzi do interakcji. W ten sposób dziecko dostrzega potrzeby kompana, reaguje na nie, uczy się czekania na swoją kolej i działania według przyjętych zasad. Ponadto, rozwija zdolność radzenia sobie z porażką.

W trakcie zabawy dzieci dzielą się na role, odgrywając różnego rodzaju scenki, często wynikające z doświadczeń danego dziecka. Na przykład pojawienie się nowego rodzeństwa w domu może wyzwalać zabawę w dom, rozpoczęcie przygody z przedszkolem może inicjować zabawy w przedszkole. Dzięki temu jest przestrzeń do „przepracowania” sytuacji niepewnych czy trudnych, do wymiany własnych doświadczeń i strategii poradzenia sobie z trudnościami. Zabawa w grupie uczy radzenia sobie z porażką, konsekwencjami swoich decyzji, uczy planowania i kompromisów, ale też jest źródłem radości, wsparcia i poczucia przynależności.

Psycholog zauważyła także, że ważne jest zaangażowanie dorosłego w zabawę. Jak podkreśliła, w ten sposób ma on szansę wspierać u dziecka rozwój słownictwa związanego ze światem emocji, opowiadając o nich, ucząc różnic pomiędzy nimi.

materiały prasowe

Opiekun jako model pomaga dziecku zaakceptować emocje, oswoić je. Ponadto, dzięki zabawie kierowanej może wesprzeć rozwój strategii zaradczych, dzięki czemu maluch będzie czuł się pewniej w nowych, niepewnych sytuacjach. Nie można zapomnieć, iż zabawa z opiekunem przynosi wiele korzyści emocjonalnych dziecku. Czuje się ono ważne i szczęśliwe, kochane i akceptowane. Wzmacnia się więź, która jest fundamentem relacji dziecka z innymi osobami w życiu dorosłym.

Obecność rodzica znacznie pomaga także w oswajaniu trudnych emocji.

Gdy jesteśmy świadkami silnych przeżyć emocjonalnych dziecka wykorzystajmy to, do rozwijania kompetencji społeczno-emocjonalnych, dzięki czemu nasza pociecha lepiej poradzi sobie w sytuacjach społecznych, gdy nas nie będzie obok. Jeśli dziecko np. w wyniku porażki reaguje złością opiszmy co widzimy i nazwijmy te emocje, np.: „Rzucasz zabawkami, krzyczysz… to się nazywa złość! Złościsz się, bo przegrałeś w grze. Masz prawo tak się czuć, to całkowicie normalne”. Ważny jest także fakt, iż w trakcie wybuchu emocji powinniśmy unikać stwierdzeń typu: jesteś niegrzeczny, niedobry itp. Powinniśmy oddzielić zachowanie dziecka od niego samego, dzięki czemu ochronimy samoocenę dziecka.

materiały prasowe

Kto dołącza do zabawy? To zależy!

Jedno z najczęściej pojawiających się pytań brzmiało: Sterować zabawą czy pozwolić dziecku na inicjatywę? Psycholog zwróciła uwagę, że… powinniśmy zwracać uwagę na malucha. Jeśli dziecko ma rozwiniętą wyobraźnię, bawi się w kreatywny sposób, jego aktywność przybiera różne ciekawe formy ewoluując na przestrzeni czasu i nie dając chwili na nudę, to spokojnie możemy dać przestrzeń dziecku na własne zabawy. Ono wie, co przynosi radość i wybiera zabawę zaspokajającą jego różne potrzeby.

Ważne jest, aby nie ograniczać dziecka (w granicach bezpieczeństwa), dawać możliwość eksperymentowania, sprawdzania się. Przypatrzmy się przy okazji tym zabawom, może dostrzeżemy w nich coś kluczowego, jakąś ważną potrzebę czy trudność, z którą dziecko chce sobie poradzić przez daną aktywność. Natomiast gdy nasze dziecko nie wie w co się bawić, czy jak się bawić, możemy mu pomóc i pokazać jak wykorzystać zabawki. Może dzięki temu damy maluchowi bodziec do eksperymentowania i nieszablonowego działania. Wykorzystajmy np. klocki LEGO DUPLO Pociąg ze zwierzątkami, aby odegrać scenki z podziałem na role, modulując głos i stosując onomatopeje, stwórzmy nowe gatunki zwierząt zamieniając głowy i tułowia! Może to rozbudzi kreatywność malucha, który z czasem stanie się ekspertem od zabawy! Warto podkreślić, że nuda sama w sobie nie jest szkodliwa. Bywa nieznośna i nieprzyjemna, ale może stać się bodźcem pobudzającym nasze dziecko do kreatywnego działania.

Reklama

Artykuł powstał we współpracy z LEGO DUPLO

Redakcja/mat. pras.

Reklama
Reklama
Reklama