Rodzice są coraz bardziej świadomi, że odpowiedni dobór zabawek może wpływać na rozwój ich dzieci. Nowoczesne zabawki służą maluchom jako rozrywka, jednocześnie dostarczając konkretnej wiedzy lub wyrabiając określone postawy i odruchy. Niektórzy rodzice zapominają czasem, że same edukacyjne akcesoria nie wystarczą. Do prawidłowego rozwoju dziecku potrzebna jest zabawa z opiekunami, którzy odpowiednio nią pokierują.

Reklama

Czytaj także: Alarmujące wyniki badań - 8 na 10 rodziców nie ma czasu na zabawę z dzieckiem.

Zabawki rozwijają, ale same nie wystarczają

Zabawki edukacyjne dają maluchom nie tylko konkretną wiedzę, np. znajomość alfabetu lub cyferek, lecz także rozwijają wyobraźnię i zdolności manualne, uczą koncentracji i logicznego myślenia oraz ćwiczą pamięć. W przypadku najmłodszych, zabawki edukacyjne pomagają wyrabiać naturalne odruchy ciała. Badania pokazują, że dzieci idąc dziś do przedszkola, sprawnie obsługują tablet lub telefon komórkowy, nie mają jednak rozwiniętej umiejętności prawidłowego trzymania długopisu lub nożyczek.
– Jeżeli dzieci mają już zabawki elektroniczne, w których wystarczy jednym paluszkiem nacisnąć i mamy całą gamę różnych wrażeń, bo pojawia się dźwięk, kolor, światełko, to trudniej jest im zmotywować się do tego, żeby samodzielnie chwytać to niesforne narzędzie (nożyczki – przyp. red.) i ciężko pracować na to, żeby jakieś barwy się z tej białej kartki wyłoniły – mówi Justyna Korzeniewska, psycholog.

Zobacz także

Wspólna zabawa zacieśnia więzi dziecka z rodzicem

Psychologowie podkreślają, że same zabawki edukacyjne to za mało. Rodzice powinni włączyć się w zabawę z dzieckiem, ponieważ tylko wtedy w pełni skorzysta ono z możliwości takich zabawek. Zadaniem dorosłych jest pokierowanie zabawą, wyjaśnienie maluchowi jak używać zabawek i gier. Zdaniem psychologów rodzic powinien stworzyć dziecku warunki do zabawy oraz być jego partnerem w tej rozrywce. Wspólne gry zacieśniają ponadto rodzinne więzi.
– Kiedy dziecko ma do dyspozycji naprawdę atrakcyjne zabawki edukacyjne, to wielu rodzicom wydaje się, że to jest to wszystko, czego potrzebuje – dodaje psycholog. – Rodzice nie powinni czuć się tylko takimi dostawcami ciekawych zabawek i spełniać się poprzez to, że wyciągają kartę kredytową przy ladzie, kiedy dziecko wybrało sobie całą furę bardzo interesujących zabawek, lecz także angażować się w tę wspólną zabawę.

Psycholog radzi, aby do zabawy, obok nowoczesnych zabawek edukacyjnych, włączyć także nieco zapomniane ostatnio kredki, klocki i sznurki.

Polecamy: Jak zrobić motylka z paragonu i spinki - film.

O tym dlaczego rodzice powinni bawić się ze swoimi dziećmi mówi Justyna Korzeniewska, psycholog.
:

Kampania Fisher-Price „Pobawmy się!” ma przekonać rodziców, że wspólna zabawa jest najlepszym sposobem spędzania czasu z dzieckiem. Pomysłodawcy kampanii chcą także uświadomić dorosłym, że to właśnie najprostsze zabawy, które nie wymagają zakupu drogich akcesoriów, mają najlepszy wpływ na rozwój funkcji poznawczych u dzieci.
Źródło: Lifestyle.Newseria.pl

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama