
1. Czy można przyspieszyć rozwój dziecka?
Nie. Choćbyśmy stanęli na rzęsach, nie nauczymy przeciętnego trzylatka jazdy na dwukołowym rowerze, bo jego ciało i układ nerwowy nie są jeszcze na tyle dojrzałe, by sprostać takiemu wyzwaniu. Pięcio-, sześciolatek ma już sporą szansę na sukces. Szansę, ale nie gwarancję, bo kłopoty z rowerem miewają nawet siedmiolatki. Podobnie jest z innymi złożonymi czynnościami: jazdą na nartach, skakaniem na jednej nodze, wycinaniem skomplikowanych kształtów, rysowaniem szlaczków itd. Trzeba do nich dorosnąć, a potem ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. Bywa oczywiście i tak, że jakieś szalenie uzdolnione dziecko znacznie wyprzedza rówieśników, a nawet – jak czteroletni perkusista Igor Falecki – jest w czymś lepszy od większości dorosłych. To jednak nie znaczy, że reszta dzieci powinna starać się natychmiast mu dorównać. Bo nie ma na to szans.
Sprawdź też, jak wychować genialne dziecko
2. Co powinien umieć przedszkolak?
Tak naprawdę trudno powiedzieć. – Różnice między dziećmi w tym samym wieku mogą być naprawdę duże, dlatego wszelkie tabele rozwojowe radzę traktować z dużą ostrożnością. Każdy człowiek jest przecież indywidualnością i rozwija się nieco inaczej – mówi prof. dr hab. Joanna Kruk-Lasocka z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej Edukacji Towarzystwa Wiedzy Powszechnej we Wrocławiu. Jednak trzeba obserwować rozwój własnego dziecka (także na tle rówieśników), by w razie potrzeby szybko mu pomóc.
Można założyć (za Ernstem J. Kiphardem, ojcem niemieckiej psychomotoryki), że przeciętny, statystyczny:
- Trzylatek wskakuje obunóż na stopień; przeskakuje z rozbiegu przez przeszkodę; przebiega 25 metrów bez upadku; potrafi stać kilka minut z zamkniętymi oczami; schodzi po schodach, trzymając się poręczy; potrafi przejść trzy metry na palcach. A umiejętności manualne? Trzylatek zwykle rysuje okrągłe formy; przelewa wodę z kubka do kubka, nie rozlewając jej; potrafi – jeśli tylko mu pokażesz, jak się za to zabrać – złożyć kartkę na pół; nawleka koralik na sznurek; wymienia wkład w długopisie.
- Trzyipółlatek bez pomocy schodzi ze schodów (stawiając nóżki na przemian); przeskakuje obunóż przez poduszkę; potrafi przejść po linii (trzy metry); przynieść wodę w kubku, nie rozlewając jej (trzy metry); odbijać przez chwilę balonik w taki sposób, by nie spadł na podłogę; jeździ na trzykołowym rowerku. Prawidłowo trzyma ołówek, rysuje kółko, buduje wieżę z ośmiu klocków, potrafi rozwinąć cukierek z papierka, otwiera pudełko po zapałkach, sam się ubiera.
Zobacz też, co powinien umieć 3-4-latek. Zrób test rozwojowy
- Czterolatek skacze z tapczanu, wersalki; potrafi podskakiwać obunóż; umie raz podskoczyć na jednej nodze i stać na niej dwie sekundy; chodzi, poruszając rękoma (lewa noga, prawa ręka i odwrotnie). Odpina i zapina guziki, przecina półtoracentymetrowy pasek papieru, łączy punkty linią prostą, lepi kulkę lub węża z plasteliny, odkręca słoik, otwiera drzwi, myje i wyciera ręce.
- Czteroipółlatek skacze z miejsca na odległość pół metra, skacze w prawo i lewo wzdłuż linii (pięć razy), przebiega 30 metrów w 15 sekund. Rysuje krzyż przy pomocy szablonu, potrafi posmarować chleb masłem, układa literkę "Z" z zapałek.
- Pięciolatek wstaje i siada bez problemu, trzymając nad głową piłkę, na jednej nodze podskakuje dwa razy, a stoi na niej pięć sekund. Nawleka nitkę na igłę z dużym uchem, tnie nożyczkami po linii prostej, wrzuca 10 koralików do buteleczki.
- Pięcioipółlatek zeskakuje z wysokości 10 centymetrów, przebiega 30 metrów w 10 sekund, idzie po narysowanej linii prostej o długości metra. Rzuca piłkę na odległość czterech metrów, łapie piłkę rzuconą z odległości półtora metra.
- Sześciolatek stoi 10 sekund na jednej nodze, potrafi podskoczyć obunóż 10 razy. Zwija w rulon dwumetrową wstążkę, rysuje prosty domek, słoneczko.
Zobacz też Kalendarz rozwoju dziecka