Gdy na świat przychodzi dziecko, cały dom zaczyna się kręcić wokół małego człowieczka. Mama robi wszytko, by dziecko było zadbane, szczęśliwe i kochane, ale opieka nad maluszkiem może być przytłaczająca. Czasami, gdy presja jest zbyt duża, może pojawić się depresja.

Reklama

O tym zbyt mało się mówi

Czy wiesz, że nawet 80 proc. świeżo upieczonych mam doświadcza baby bluesa? Kobieta może mieć wahania nastroju, być drażliwa i płaczliwa. Na ogół oznaki są łagodne i zanikają w ciągu kilku tygodniach. Jadnak, jeśli objawy są poważniejsze lub nie ustępują, może okazać się, że to depresja poporodowa (występuje raz na każde 15 porodów). Niestety nadal zbyt mało się o tym mówi i zarówno kobiety, jak i ich rodziny nie wiedzą, na jakie objawy zwrócić uwagę. Co więcej, problem dotyczy nie tylko mam noworodków. Badacze zauważyli, że największe ryzyko wystąpienia depresji występuje w przeciągu pierwszych czterech lat życia dziecka (dotyczy to, co trzeciej mamy). Natomiast jedna na osiem kobiet doświadcza depresji w ciągu całego życia.

Badania jasno pokazują, że depresja to nie tylko coś, co niszczy od środka kobietę, także ma olbrzymi wpływ na osoby, które ją otaczają. To choroba całej rodziny. Specjaliści zauważają, że dzieci, które dorastają w środowisku problemów psychicznych, mogą słabiej się rozwijać, mieć problemy z uczeniem się, a także ze zdrowiem fizycznym i psychicznym. Dzieci matek z depresją są często bardziej niespokojne, mają słabsze zdolności poznawcze, zaburzenia zachowania i zaburzenia psychiczne. Najważniejsze jednak, żebyś nie obwiniała się, jeśli zachorujesz na depresję. To leży poza tobą. Jeśli będziesz się obwiniać, nie pomożesz ani sobie, ani dziecku. Jeśli przyznasz przed sobą, że ten problem cię dotyczy i udasz się po pomoc, zasługujesz na brawa. Pogratuluj sobie tego, zanim martwić się, czy nie zaszkodziłaś dziecku. Spójrz, ile dni jeszcze przed wami, lat, które możecie spędzić ze sobą najlepiej, jak tylko potraficie.

Zaczyna się niewinnie

Depresji nie zawsze da się zapobiec i nie jest łatwo się jej pozbyć, ale każda mama powinna być świadoma, że długotrwały smutek i niepokój nie są normalne. Czasem w natłoku zadań, przyjmując nową rolę, łatwo zapomnieć o tym, co daje szczęście. Wiele kobiet obwinia się za swoje złe samopoczucie, gdy nie uzyskują pomocy, ich stan się pogarsza. Dlatego tak bardzo ważne jest, by zarówno mama, jak i członkowie rodziny byli świadomi, na jakie objawy należy zwrócić uwagę. Choć nie zawsze jest łatwo, to nie wolno zapominać, że każda z nas zasługuje na szczęście. Zaspokajanie własnych potrzeb to nie egoizm.

Wiele kobiet próbuje wszytko robić samodzielnie, a bliscy na to się godzą. Kobiety chcą być perfekcyjne i zaczynają się zapętlać w domowych obowiązkach. Niepostrzeżenie nie tylko opiekują się dzieckiem, ale i mają cały dom na głowie. Rezygnują ze swoich przyjemności i samych siebie w imię bycia idealną matką i gospodynią. Pojawia się wstyd, strach, poczucie winy, przemęczenie i niepokój. Łatwo wpaść w pułapkę porównań, bo tym wszystkim problemom mamy zazwyczaj stawiają czoła w pojedynkę.

Zobacz także

Specjaliści zauważają, że w pierwszym etapie po urodzeniu dziecka często relacje ze znajomymi się rozluźniają. Pomimo internetowych przyjaciół na forach, izolacja od żywego człowieka pogłębia uczucie samotności. Badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że ponad 90 proc. matek czuje się samotna po urodzeniu dziecka. Ponadto 55 proc. stwierdziło, że samotność sprawiła, że czuły niepokój, a 47 proc. czuła się bardzo zestresowana z tego powodu. Co więcej, badania wykazały, że brak powiązań społecznych jest bardziej szkodliwy dla naszego zdrowia niż otyłość, palenie i wysokie ciśnienie krwi. Izolacja nie jest dobra dla naszego samopoczucia psychicznego.

Szczęśliwe dziecko, czyli jakie?

Skupiając się wychowaniu dziecka, zdarza się, że mama zapomina o tym, by jej potrzeby były zaspokojone. Tymczasem kluczem do szczęścia dziecka, jest szczęście matki. Dlatego powinnaś najpierw zadbać o siebie! By to zobrazować, w psychologii często jest używane porównanie do używania masek tlenowych w samolocie. Zawsze rodzic powinien najpierw ją założyć sobie, a dopiero potem dziecku. Jeśli nie odpoczniesz, nie zaspokoisz swoich potrzeb to nie będziesz szczęśliwa i nie będziesz w stanie zajmować się dzieckiem tak dobrze, jak byś tego chciała.

Co więcej, specjaliści przekonują, że nie ma lepszej recepty na szczęście niż dobre emocje bliskich. Nasze dzieci stają się podobne do nas. Badania przeprowadzone na Harvardzie i Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego wykazały, że szczęście jest zaraźliwe! Rozprzestrzenia się za pośrednictwem sieci społecznościowych jak wirus. Tak więc, to jak się czujesz, przekazujesz dziecku.

Trzy dobre nawyki

Ludzie muszą wiedzieć, że zdrowie psychiczne to priorytet, a bycie szczęśliwą wcale nie musi być takie trudne. O to trzy nawyki, które pomogą ci czuć się lepiej każdego dnia.

1. Koło ratunkowe
Istnieje wiele metod radzenia sobie ze stresem i smutkiem. Poszukaj czegoś, co poprawia ci humor i poświęć na to kilka minut dziennie. Korzystaj z tego także zawsze, gdy poczujesz się gorzej. Może to być np. kilka minut medytacji, czy playlista z ulubioną muzyką.

2. Zaopiekuj się sobą
Znajdź czas na rozrywkę poza domem bez dziecka. To, że jesteś mamą, nie oznacza, że musisz całą dobę spędzać z brzdącem. Zapisz się na siłownię i do kosmetyczki. Zaplanuj regularne spotkania z przyjaciółką i randki z mężem. Dzięki temu podładujesz baterie.

3. Małe kroki
Przyznanie przed sobą, że nie jest się szczęśliwym, bywa trudne. Mów często partnerowi, mamie lub przyjaciółce, co czujesz, szczególnie, gdy ogarnia cię smutek. Razem z pewnością będzie wam łatwiej znaleźć rozwiązanie. To dobry nawyk, choć czasem ciężko sięgnąć po telefon!

Pamiętaj, przeciągający się smutek, niepokój lub złość są absolutnym wskazaniem do wizyty u specjalisty. Powiedz o tym lekarzowi pierwszego kontaktu, ginekologowi, umów się do psychiatry i/lub psychologa. Dobra wiadomość jest taka, że zgodnie z nowymi standardami okołoporodowymi lekarze i położne powinni sprawdzać, czy ciężarna i nowa mama nie są zagrożone wystąpieniem depresji poporodowej.

Czy wiesz, że kiedy w życiu dorosłych goszczą takie dobre nawyki, dzieci automatycznie uczą się, jak budować swoje własne szczęście?

Źródło: mother.ly

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama