Reklama

Choroba Hashimoto to przewlekłe autoimmunizacyjne zapalenie tarczycy, któremu towarzyszy nadczynność lub niedoczynność tego gruczołu. Choroba daje dość nietypowe objawy. Jeśli zauważmy, że znaczna ich część nas dotyczy, konieczna jest konsultacja u endokrynologa. O tym, jak rozpoznać i leczyć chorobę Hashimoto, mówi w naszym materiale wideo dr n. med. Elżbieta Lipska, specjalistka endokrynologii i diabetologii dziecięcej.

Reklama

Niespecyficzne objawy choroby Hashimoto

Sygnałami wysyłanymi przez organizm, świadczącymi o stanie zapalnym tarczycy, mogą być:

  • przewlekłe zmęczenie;
  • częste zaparcia;
  • problemy ze skórą;
  • problemy z włosami.

Klasycznym objawem choroby Hashimoto jest powiększenie tarczycy, czyli tzw. wole. Obecnie spotykane jest ono jednak dość rzadko u pacjentów, ponieważ zwykle choroba rozpoznawana jest na dużo wcześniejszym etapie.

Diagnoza choroby Hashimoto

Przebiega ono dwutorowo – aby zdiagnozować Hashimoto, wykonuje się badania laboratoryjne z krwi oraz badanie USG tarczycy. Niezwykle ważnym elementem badania ultrasonograficznego jest pomiar wielkości tarczycy. Gdy jej objętość nie mieści się w przyjętych normach (są one inne dla dzieci i dla dorosłych), może wskazywać to na rozwijające się wole.

Zobacz także: Masz problem z płodnością? Przebadaj tarczycę

Czy choroba Hashimoto jest uleczalna?

Ponieważ jest to choroba przewlekła, trudno mówić o całkowitej wyleczalności. Znany jest jej patomechanizm, natomiast wciąż nie znaleziono sposobu na jej zatrzymanie. U pacjentów zwykle zdarzają się okresy niewymagające leczenia, ale muszą być oni pod stałą kontrolą endokrynologa.

W leczeniu choroby Hashimoto bardzo dużą rolę, oprócz przyjmowania odpowiednich dawek leków, odrywają dwie rzeczy – psychika pacjenta i odporność na stres. Obecnie choroby autoimmunizacyjne, takie jak Hashimoto, stają się chorobami cywilizacyjnymi, na które wpływa nie tylko stresujący tryb życia, lecz także:

  • zanieczyszczenie środowiska;
  • nieregularny tryb życia;
  • nieprawidłowe odżywianie;
  • brak aktywności fizycznej;
  • zbyt mała ilość snu.

Wszystkie te elementy powodują szybszy rozwój choroby, bardziej gwałtowny jej przebieg i konieczność wcześniejszego włączenia leczenia farmakologicznego.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama