Zdaniem eksperta zbliżające się święta Wielkanocne zobowiązują do obalenia mitu. Mowa o jajkach, które są podstawowym składnikiem świątecznego menu. Od wielu lat utrzymuje się przekonanie, że spożywanie więcej niż 3 jaj tygodniowo prowadzi do podwyższenia poziomu cholesterolu, które jest jedną z głównych przyczyn chorób sercowych. Mit ten obalili naukowcy z Chin i Stanów Zjednoczonych, którzy nie znaleźli żadnego związku między częstym spożywaniem jaj, a chorobą niedokrwienną serca. Zatem jaja powinny zajmować szczególne miejsce w naszym jadłospisie, nie tylko od święta. Dlaczego?
Oto 4 powody:

Reklama
  1. Jaja zawierają ogromną ilość różnych składników odżywczych.


Jajka są niskokaloryczne i zawierają 13 witamin i minerałów. Są źródłem wielu witamin m. in. A, E, D, K oraz B2, B9 i B12, kwasu pantotenowego oraz składników mineralnych: fosforu, potasu, wapnia, żelaza, cynku i magnezu, selenu i jodu.

2. W jajku znajduje się białko w najczystszej postaci.

Jajko to źródło pełnowartościowego białka, łatwo przyswajalnego przez organizm.

3. Jajko pomaga zachować zdrową sylwetkę i sprzyja odchudzaniu.

Jedno jajo o masie około 60 g to 81 kcal. Wzbogacenie posiłków w białko jaja, przyczynia się do większej stabilizacji poziomu cukru we krwi, co powoduje utrzymywanie się uczucia sytości przez dłuższy czas.

5. Jajko chroni oczy, serce i inne narządy.

Żółtko jaja zawiera luteinę, która poprawia widzenie, a także chroni gałkę oczną przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB oraz zapobiega zwyrodnieniu plamki żółtej.
W 2005 roku opracowywane przez Amerykańskie Towarzystwa Naukowe badania zmieniły zasady zdrowego odżywiania i zwiększona została zalecana ilość spożycia jajek. W piramidzie żywieniowej, jaja pojawiły się w grupie produktów polecanych w codziennej diecie.

Zobacz także

Polecamy: Jaja w dietach leczniczych i odchudzających.

Reklama

Konrad Gaca, prezes Stowarzyszenia Zapobiegania Otyłości „Fatkillers”, specjalista żywieniowy i trener klasy Master. Wykładowca zdrowia publicznego w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Inspirator zmian, przez wielu pacjentów nazywany „chudotwórcą”. Autor bestsellerowych książek „Moje odchudzanie” i „Kuchnia Fit”.

Reklama
Reklama
Reklama