Jeżeli rodzice chcą, aby ich dziecko wychowywało się i dorastało w wierze katolickiej, zazwyczaj kilka miesięcy po urodzeniu maluszek przyjmuje swój pierwszy w życiu sakrament Chrzest Święty. Ogień stanowi dla chrześcijanina symbol życia i odrodzenia, dlatego podczas chrztu nie może zabraknąć świecy chrzcielnej. Zgodnie z tradycją świecę zakupić powinien ojciec chrzestny.

Reklama

Biała świeca do chrztu

Niegdyś gromnice były żółte zdobione wizerunkiem Marii z dzieciątkiem lub Jezusa, dziś zazwyczaj możemy dostać białe świece. Mogą być one przeróżnie zdobione, należy jednak pamiętać, że świeca taka powinna być przede wszystkim skromna. Można się za to pokusić o personalizację (imię dziecka i data chrztu).

Warto zwrócić uwagę na to, by świeca była wyposażona w okapnik, który ochroni dłoń i ubranie przed spadającymi kroplami wosku. Najlepiej, aby knot był gruby, ponieważ cienki może spowodować nierówne palenie się świecy.

Reklama

Symbolika

Podczas chrztu Świętego ojciec chrzestny odpali tę świecę od Paschału. Zapalona świeca ma wskazywać chrzczonemu drogę prowadzącą do Jezusa Chrystusa. Po zapaleniu świecy od Paschału ksiądz udzielający chrztu wypowiada słowa: „Podtrzymywanie tego światła powierza się Wam, rodzice i chrzestni, aby Wasze dziecko, oświecone przez Chrystusa, postępowało zawsze, jak dziecko światłości, a trwając w wierze, mogło wyjść na spotkanie przychodzącego Pana razem ze wszystkimi Świętymi w Niebie”.
Świecę od chrztu rodzice powinni schować i przekazać dziecku w odpowiednim momencie. Przyda mu się ona, gdy będzie odnawiał przyrzeczenia chrzcielne. Czyli w każdą Wielkanoc podczas Liturgii Wigilii Paschalnej, ale również przy okazji Pierwszej Komunii, przyjęcia sakramentu bierzmowania, przed ślubem lub przed święceniami, czy też ślubami zakonnymi.

Reklama
Reklama
Reklama