Prezenty komunijne z dawnych lat... Aż się łezka w oku kręci! [GALERIA]

Dziś prawdziwych prezentów komunijnych już nie ma... ;) Pamiętacie komunie święte z lat 80. i 90.? To były beztroskie czasy! I niewinne prezenty. Dziś dzieci chyba by się raczej rozpłakały na widok elektronicznego zegarka, kalkulatora i długopisu w zestawie. Kiedyś to był istny szał! A pamiętacie takie elektroniczne mini pianinko? Miałam to! Ja dostałam na komunię świętą, m. in. zielony dres z kolorowym nadrukiem. Bardzo mi się podobał. Ale to chyba był dość nietypowy prezent na tle tego, co dostawały inne dzieciaki...

Szaleństwo komunijne równie niedorzeczne kiedyś, jak i dzisiaj?

Prezenty komunijne sprzed kilkudziesięciu lat nie do końca były takie zupełnie dziecięce i niewinne jednak. Szaleństwo komunijne związane ze strojeniem się, sukniami z falbanami i na kołach, fryzurami kręconymi lokówką lub "na wałki" albo na butelkę (!) było równie niedorzeczne, co dzisiejsze prześciganie się z drogimi prezentami elektronicznymi czy podjeżdżaniem limuzyną pod kościół.

Obejrzałeś pieniądze? To oddaj!

I pieniądze też się dawało na prezent. Zdarzało się, że te miliony nie zawsze trafiały na koniec do obdarowanego.
Zerknijcie na ten komunijny filmik z 1995 roku! ;)

Macie swoje pamiątki komunijne do dziś? Co było dla Was totalnym hitem prezentowym? Wigry 3 czy BMX? Amiga czy Atari? Montana czy Casio? Barbie , Matchboxy czy Lego? I tylko nie mówcie, że Biblia ;). Zobaczcie zabawne prezenty komunijne sprzed lat w naszej galerii zdjęć. Uwaga! Mogą sprawić, że się wzruszycie!

A może coś jeszcze kultowego mi umknęło?

Zobacz także:

• Hity prezentowe z okazji Pierwszej Komunii Świętej
• Ile wypada wydać na komunijny prezent? I czy "koperta" jest w dobrym tonie?
• Jak uczesać dziewczynkę na komunię? Stosownie i wyjątkowo!

Dostaliście na komunię złoty medalik? Ja swój mam do dzisiaj (co prawda nie ma na nim Matki Boskiej, tylko jakiś profil egipski, tylko ciiii...)! Może kiedyś przekażę go swojej małej córeczce? Dziś medalik to już raczej przeżytek, jeśli chodzi o przebojowe prezenty komunijne. Kiedyś hit i duma dla dzieci, dziś raczej w charakterze dodatku...

Rosyjska gra Wilk i zając z wilkiem, który łapie jajeczka. To był po prostu hit! Spędzało się przy tym mnóstwo czasu i jakoś nikt nie mówił o negatywnych skutkach siedzenia przed ekranem zamiast na dworze... ;) Ale to w końcu gra zręcznościowa! Pamiętacie?
Dziś raczej na komunię dziecko dostanie konsolę do gier, laptopa albo jakiś produkt Apple. Ten stary model gry z wilkiem i zającem za - uwaga - 340 zł jest dostępny na Allegro. Ale chyba można znaleźć i taniej. Za to kolorowa nowoczesna wersja "Wilka i zająca" jest teraz dostępna w aplikacjach na telefon - znajdziecie ją pod nazwą "Wolf on the farm". Czy znowu będzie hitem wśród dzieciaków? :)

Zestaw komunijny z zegarkiem, długopisem i kalkulatorem to było dopiero coś! Mógł to przebić tylko... podobny zestaw, tylko zamiast kalkulatora miał takie mini pianinko! Dziś raczej dzieci dostają na komunię smartwatche, tablety i smartfony. Ciekawe czy będą od tego bardziej smart? ;) Czy ktoś się skusi na taki zestaw aż czterech zestawów komunijnych sprzed lat za bagatela 1250 zł? :)

Zegarek Montana z melodyjkami to kolejny hit komunijny z dawnych lat. Mieliście Montanę czy może Casio? A może kalkulator w zegarku był dla was bardziej niesamowitym gadżetem?

Pamiętacie takie "analogowe" wrotki? Prezent na komunię z lat 80., wyparty później przez rolki. Dziś już nawet zwykłe rolki nie są prezentem, o którym marzą dzieci na komunię. Wszyscy dzisiaj chcą mieć elektroniczną deskorolkę! Ja nie miałam takich czadowych wrotek z butami! Miałam jeszcze starszy model, który wiązało się na buty. Też dawał radę!

Zestaw komunijny z zegarkiem, długopisem i kalkulatorem to było dopiero coś! Mógł to przebić tylko... podobny zestaw, tylko zamiast kalkulatora miał takie mini pianinko! Dziś raczej dzieci dostają na komunię smartwatche, tablety i smartfony. Ciekawe czy będą od tego bardziej smart? ;) Czy ktoś się skusi na taki zestaw aż czterech zestawów komunijnych sprzed lat za bagatela 1250 zł? :)

Pamiętacie Matchboxy? Marzenie każdego małego chłopca? "Oryginałki" - to było coś! Dzisiaj nówki sztuki do kupienia w zestawach np. za około 100 zł lub stare modele za ok. 13 zł za sztukę na Allegro.

No i oczywiście hit wśród prezentów komunijnych - rower Wigry 3. Składak. Wyparty później w latach 90. przez równie kultowe BMX-y. Ja nie miałam ani Wigry, ani BMX-a. A Wy? Miałam tylko czerwono-pomarańczowego w odcieniu Pelikana. Gdy go zobaczyłam, oniemiałam z zachwytu.

Szczyt dziecięcych marzeń - komputer Amiga lub Atari. Ogromny, wielki, niesamowicie mała pamięć, ale można było na nim grać w gierki!

A oto i wielgachne dyskietki, których się wtedy używało, by coś zapisać z komputera! Malutki pendrive to w latach 80. i 90. coś jeszcze nieosiągalnego nawet w myślach przeciętnego dziecka. Czy ktoś je jeszcze pamięta?

Oczywiście walkman to kolejny hit z lat 80. i 90.! Kamosonica (dziś dostępny za 18 zł na Allegro) nie pamiętam, ale już czerwonego polskiego Kajtka owszem! Walkman Sony to był szczyt marzeń! W tym wyjątkowym wypadku byłam szczęśliwą posiadaczką fioletowo-żółtego walkmana w latach 90.! Nie pamiętam jakiej był marki. Ojciec przywiózł mi go z Norwegii!

Dzisiaj również dajemy w prezencie dzieciom pieniądze. Zakładamy im konta, fundusze i tak dalej. Gotówka też wchodzi w grę. W latach 80. i 90. ten kto dostał dolary na komunię - rządził!

Motorynka - kultowy Romet. Prezent komunijny tylko dla najbogatszych dzieci! Ja i mój brat nigdy nie dostaliśmy czegoś tak drogiego i niebezpiecznie szybkiego. Mój starszy brat odbija to sobie na starość! ;)
Po wielu latach odpowiednikiem tego motoryzacyjnego hitu są z pewnością quady, które również okryły się złą sławą ze względu na wypadkowość. Teraz o wiele większym przebojem są elektroniczne hulajnogi. No i oczywiście potwornie drogie rowery.

O klockach Lego większość dzieci 20 czy 30 lat temu mogła tylko pomarzyć. Seria kosmiczna to był totalny przebój tej firmy! Dziś kultowe zestawy. Dzieci teraz dostają Lego chyba na każdą, nawet najmniejszą okazję...

Lalki Barbie firmy Mattel te oryginalne to było marzenie wszystkich dziewczynek. Nikt wówczas nie myślał, że może propaguje złe wzorce. Wszyscy chcieli je mieć! Były najpiękniejsze. Te oryginalne miały tylko raczej te bogatsze dziewczynki. Więcej niż jedną to chyba nie miał nikt! Ja miałam tylko... polską zbliżona nieco wyglądem lalkę Lizę. Ale bardzo mi się podobała. Kena nigdy chyba nie widziałam na żywo w dzieciństwie! Cały oryginalny zestaw Barbie z PRL możecie kupić teraz na Allegro za 100 zł.

Zestawy żołnierzyków na prezent komunijny? Kiedyś to było bardzo popularny prezent. Może nie aż tak jak Lego, ale jednak. Bawiliście się żołnierzykami w dzieciństwie? Dziś często znowu kontrowersyjna zabawka dla dziecka, choć... kto wie może ze względów historyczno-patriotycznych może znów wrócić do łask ;).