
Znajomi lecą w ciepłe kraje, a dla was majówka nad polskim morzem nie zapowiada się zbyt upalnie? Nie przejmuj się, to wspaniale! Dla odporności i zdrowia dzieci oczywiście.
Bałtyckie morze jest idealne na ładowanie akumulatorów i regenerację po zimie oraz świetną zaprawą przed latem i jesienią. Nawet wtedy, gdy pogoda nie dopisuje.
Nad morzem wiosną jodu jest najwięcej!
Okazuje się, że wiosenne miesiące nad Bałtykiem mogą przynieść nam i naszym dzieciom więcej korzyści zdrowotnych, niż wakacyjne upały na plaży. Zwłaszcza jeśli są zimne, wietrzne i sztormowe. Dlaczego? Przede wszystkim chodzi o jod i jego ilość w powietrzu. Nad zimnymi, północnymi morzami, a Bałtyk jak wiemy nie należy do najcieplejszych zbiorników, wdychamy jodu znacznie więcej, bo dzięki falom i temperaturze, unoszą się w powietrzu drobinki wody, zwane aerozolem morskim.
Ulga dla alergików i regeneracja dla małych chorowitków
Wiosna to także najczęściej okres pylenia i ciężki czas dla dzieci z alergiami wziewnymi oraz czas rekonwalescencji dla dzieci, które często zimą łapią infekcje układu oddechowego. Taki morski klimat i powietrze to dla nich regeneracja, ulga i zbawienie. Powietrze morskie jest wolne od alergizujących pyłków i przynosi ulgę z każdym oddechem.
Nie tylko jod, ale i inne niezbędne pierwiastki
Morskie powietrze jest czyste i bogate w takie pierwiastki jak:
- jod,
- brom,
- wapń,
- potas,
- magnez,
- sód,
- fosfor
- siarka.
Wszystkie są niezbędne dla rozwoju organizmów naszych dzieci. Dodatkowo morska bryza dotlenia, dzięki niej oddech staje się głębszy, powierzchnia płuc się zwiększa. Płuca i oskrzela nawilżają się i oczyszczają. Zwłaszcza teraz, kiedy w miastach pojawił się smog, a w powietrzu krąży mnóstwo szkodliwych zanieczyszczeń, taka kuracja jest wyjątkowo ważna dla zdrowia.
Ciesz się z wietrznej i sztormowej pogody nad morzem!
Tak więc wietrzna pogoda i jak najwyższe fale to to, co powinno nas cieszyć nad morzem. Wiosną jest więcej sztormów i oprócz podziwiania tego wyjątkowego zjawiska, możemy być pewni, że sztormowa pogoda sprzyja rozbryzgiwaniu się fal i unoszeniu w powietrzu drogocennych dla zdrowia drobinek. Spacery brzegiem, gdy fale i wiatr szaleją, są najbardziej korzystną formą aktywności nad wiosennym morzem - stężenie jodu jest tam najwyższe. Oczywiście nie należy zapominać o odpowiednim, warstwowym ubraniu.
Trening dla odporności dziecka
Zmiana klimatu jest najlepszym treningiem odporności dla dziecka. W wietrzny i chłodny, ale i słoneczny, wiosenny dzień nad morzem dziecko musi przystosowywać się do zmiennych warunków klimatycznych. A to świetnie przygotowuje układ odpornościowy małego człowieka przed kapryśną jesienią i zimą. I to o wiele lepiej niż upalna stabilna pogoda.
Wiosną brak dzikich tłumów i kolejek
Jakie jeszcze plusy ma wiosenny pobyt nad morzem? Dla zestresowanych rodziców czy też maluchów miewających problemy z zasypianiem szum fal może mieć zbawienny wpływ i doskonale uspokoi oraz ukoi nerwy. Rześkie jeszcze powietrze pobudzi apetyt - to ważne dla niejadków. I najważniejsze – wiosną na plaży jest o wiele spokojniej, bo nie ma dzikich tłumów.
Jeśli więc nie lubisz się "smażyć" na słońcu parawan w parawan (i patrzeć czym tudzież w jaki sposób smarują swe ciała sąsiedzi obok) – wiosna nad Bałtykiem jest dla ciebie. To samo jeśli chodzi o brak kolejek do wszelkich atrakcji dla dzieci czy w restauracjach i smażalniach. To w przypadku niecierpliwych i bardzo ruchliwych małych dzieci może mieć również kojący wpływ na nerwy dorosłych. Warto pamiętać też o tym, że ceny poza sezonem wiosną mogą być znacznie niższe.
Zobacz też: Uwaga na majowe słońce! Pierwsze promienie mogą oparzyć skórę dziecka!
Udanej sztormowej pogody i długich wietrznych spacerów brzegiem morza! :)
Zobacz też: