Dlaczego więź ojca z córką jest tak ważna? Zdaniem psychologów to m.in. od tej właśnie relacji zależy, na jaką kobietę wyrośnie mała dziewczynka – i to zarówno w zakresie samoakceptacji, postrzegania świata, kobiecości i wiary w swoje możliwości, jak i tego, z jakimi mężczyznami będzie się wiązać i jak będą układać się jej relacje z partnerem. Zdaniem Victorii Secundy, autorki książki o wpływie ojców na emocjonalne i seksualne życie kobiet, jeśli dziewczynka dorasta z chłodnym emocjonalnie ojcem, w dorosłości będzie reagować na swoich partnerów tak jak na ojca: będzie desperacko szukać w nich oparcia i miłości, jednocześnie nie ufając im i nie czując się bezpiecznie.

Reklama

Co więc może zrobić tata dla swojej córki, by wyrosła na szczęśliwą, silną i pewną siebie kobietę? Oto 5 ważnych wskazówek:

Chwal ją

Wiele kobiet przez całe życie zmaga się z niską samooceną. Kwestionują swoje kompetencje, ciągle walczą ze swoimi ciałami, które nigdy nie wydają im się dostatecznie doskonałe, tracą wiele energii na to, by pogrążać się w negatywnych myślach na własny temat. Ty możesz sprawić, że twoja córka nie będzie jedną z tych kobiet. Ojciec, który dostrzega mocne strony swojej córki, pozytywnie wpływa na jej samoocenę. Mów jej, że świetnie sobie poradziła z trudnym zadaniem, podkreślaj, że jest mądra i wyjątkowa. Jeśli będzie dorastać słysząc od najważniejszego mężczyzny w swoim życiu, że jest doceniana i cudowna, będzie pewniejsza siebie najpierw jako nastolatka, a później jako dorosła kobieta.

Bądź dobry dla jej mamy

To jak traktujesz mamę swojej córki jest dla twojego dziecka jedną z najważniejszych życiowych lekcji. Psychologowie podkreślają, że to dorosła kobieta w waszej rodzinie ma być "królową", tak by mała "księżniczka" mogła obserwować, jak należy traktować kobietę i by w przyszłości wiedziała, że powinna być przez swojego partnera szanowana, kochana i wspierana. Dlatego bądź dobry dla swojej żony i odnoś się do niej tak, jak chciałbyś, żeby w przyszłości mężczyźni traktowali twoją córkę.

Wspieraj ją i bądź dla niej autorytetem

Dorosłe życie dostarcza nam wiele powodów do zmartwień, a stres stał się nieodłączną częścią naszego życia. Dlaczego niektóre z nas lepiej sobie radzą z wyzwaniami, a inne zamartwiają się i denerwują najmniejszymi nawet problemami? Zdaniem naukowców ze Stanów Zjednoczonych przyczyn takiego stanu można doszukiwać się właśnie m.in. w naszych relacjach z ojcami. W grupie badawczej, która obejmowała prawie 90 kobiet okazało się, że te z nich, które oceniały swoje stosunki z ojcem jako nacechowane spokojem, ciepłem, autorytetem i wsparciem, miały niższy poziom kortyzolu (hormonu stresu) niż te, które oceniały swoją relację z tatą jako naznaczoną chaosem, odrzuceniem i konfliktami. Panie z pierwszej grupy reagowały mniej emocjonalnie w obliczu problemów i były bardziej otwarte w ich omawianiu. Wniosek: tato, bądź skałą, na której może oprzeć się twoja córka. W przyszłości będzie dzięki temu żyło się jej łatwiej.

Zobacz także

Bądź dostępny i zaangażowany

Kolejne amerykańskie badanie rzuca też więcej światła na to, jak zaangażowany ojciec wpływa na kobiecą samoocenę i zadowolenie z życia. Poprzez zaangażowanie naukowcy rozumieją bezpośrednie interakcje między ojcem a córką, fizyczną i emocjonalną dostępność oraz odpowiedzialną opiekę nad dzieckiem. W badaniu przyjrzano się jednak nie faktycznemu zaangażowaniu ojca lecz temu, jak postrzega je córka: czy uważa, że tata był zaangażowany, czy czuła, że jest dla niej oparciem? Wnioski z badania są jednoznaczne: im wyższa ocena zaangażowania ojca w dzieciństwie, tym wyższe poczucie własnej wartości i samoocena u młodych dorosłych kobiet. To samo dotyczy ich poziomu zadowolenia z życia.

Wysłuchaj

Rozmawiaj ze swoją córką o ważnych dla niej sprawach. Naucz ją, że może ci się zwierzać i zwracać się do ciebie w potrzebie. Nie oceniaj, nie gań, pozwól jej płakać. Z badań wynika, że ponad 30 proc. ojców nie widzi swojej roli jako ważnej dla rozwoju córki, większość z nich częściej rozmawia o ważnych sprawach ze swoimi synami i to im daje życiowe rady, omawia istotne dla ich rozwoju zagadnienia. Tymczasem kobiety – jak przyznały w badaniu przeprowadzonym na jednym z amerykańskich uniwersytetów - czują żal, że nie mogą rozmawiać ze swoimi ojcami o ważnych sprawach, takich jak małżeństwo, seks, problemy finansowe, zaburzenia odżywiania czy depresja. Nie potrafią, bo w dzieciństwie tata nigdy nie był od ważnych tematów i teraz trudno to zmienić. Ty jednak możesz pokierować inaczej swoją relacją z córką – już teraz naucz ją, że może porozmawiać z tobą o wszystkim. O tych trudnych sprawach też. Po to tu przecież jesteś.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama