Sprawdź, czy nie jesteś zbyt pobłażliwym ojcem i odpowiedz szczerze na poniższe pytania:

Reklama

1. Nie lubisz i nie umiesz walczyć o swoje zdanie? Wolisz ustąpić?
2. Lubisz mieć silne autorytety? Żonę, szefa, mamę?
3. Żona zarzuca ci, że jesteś w stosunku do dziecka nadopiekuńczy?
4. Nie zawsze umiesz poradzić sobie ze złością lub płaczem dziecka?
5. Wspaniale czujesz się, gdy dziecko okazuje ci uwielbienie?
6. O takich sprawach, jak domowy budżet, wakacje, edukacja dzieci decyduje żona, bo tak ci wygodniej?
7. Jesteś pesymistą?
8. Czujesz się źle, gdy w domu dochodzi do jakiegoś konfliktu? Chcesz go jak najszybciej załagodzić, nie wnikając, dlaczego do niego doszło?

Jeśli na większość pytań odpowiedziałeś twierdząco, jesteś prawdopodobnie pobłażającym ojcem.
Taki tata jest najczęściej wobec swoich dzieci nadopiekuńczy. Ciągle się o nie troszczy, rozwijając u nich zależność. Unika negatywnych emocji. Wycofuje się, gdy napotyka złość dziecka i ulega jego żądaniom. Dziecko w kontaktach z takim rodzicem uczy się manipulacji, która jest skuteczna tylko w domu. Jest pewne siebie w relacjach rodzinnych, ale słabe na zewnątrz, gdzie spotyka rówieśników lub np. wymagającego nauczyciela. Nadopiekuńczy i pobłażający rodzic nie jest dla dziecka oparciem, gdyż nie znajdzie u niego rady, kiedy będzie trzeba podjąć trudną decyzję.

Co możesz zrobić, żeby to zmienić?

Musisz popracować nad własnym poczuciem wartości i siły:
- Zastanów się, w jakich sytuacjach ulegasz żonie lub innym ludziom. Pomyśl, dlaczego tak się dzieje. Czego się boisz?
- Postaraj się znaleźć w sobie mocne strony. Co umiesz robić naprawdę super? Co mógłbyś wykorzystać w życiu zawodowym, rodzinnym? Jeśli zaczniesz wcielać to w życie, być może poprawisz zdanie na swój temat.
- Spróbuj być w stosunku do dziecka konsekwentnie stanowczy. Jasno określ swoje wymagania i pilnuj ich. Nie rób tego jednak drastycznie, dziecko musi mieć czas, by poznać innego tatę. Jeśli jednak już zaczniesz, nie zmieniaj zdania.
- Gdy pojawiają się konflikty, nie uciekaj od nich, zażegnując sprawę. Spokojnie poszukaj rozwiązania.

Zobacz też:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama