Kristy ma dość traktowania mam niepracujących zawodowo, jakby siedziały w domu i nic nie robiły. Na profilu Breastfeeding Mama Talk na Facebooku pojawił się jej apel, skierowany do mężczyzn, którzy nie rozumieją, że pełnoetatowa mama też pracuje. Przeczytajcie, co napisała:

Reklama

"Zapytaj, czy jest coś, co możesz dla niej zrobić..."

"Ludzie zakładają, że skoro mama zostaje z dzieckiem w domu, to w tym domu nigdy nie ma bałaganu, wszystko jest w najlepszym porządku, a jeśli jest inaczej, to oznacza, to, że ona nic nie robi cały dzień. Zapominają o jednym maleńkim szczególe. W tym domu jest ludź lub są ludzie, o których ona musi dbać, których potrzeby, pragnienia i zachcianki musi spełniać. Zapominają, że sprząta po to, by jej dziecko mogło zwymiotować na podłogę chwilę po tym, jak przetarła ją mopem. Że pozmywała naczynia po wczorajszej kolacji tylko po to, żeby zrobić miejsce na naczynia z dzisiejszego obiadu. Że kiedy dzieci śpią, zbiera wszystkie zabawki tylko po to, by mogły je rozrzucić, jak tylko się obudzą" – brzmi znajomo? To dopiero początek. Kristy dodaje, że mamy, które zostają z dziećmi w domu, mogą zapomnieć o ciepłym posiłku czy siedzeniu na kanapie przez piętnaście minut (jeśli im się to udaje, to tylko dlatego, że karmią piersią i nie chcą budzić malucha, który właśnie zasnął). Te wszystkie mamy marzą o pięciu minutach dla siebie, pomalowaniu paznokci i rozmowie z kimś dorosłym. Właśnie dlatego Kristy ma do mężczyzn jedną prośbę.

"Kiedy następnym razem zobaczysz, że w tym domu nie jest tak czysto, a ona ma siłę jedynie na podgrzanie jakiejś mrożonki, spójrz na dzieci i przypomnij sobie, że ona jest ich całym światem. Jeśli zaniedbała jakąkolwiek część domu to właśnie po to, żeby zaopiekować się tymi małymi istotami. Kocha je, karmi, uszczęśliwia. Pocałuj ją i zapytaj, czy jest coś, co możesz dla niej zrobić, nawet wtedy, kiedy jesteś zmęczony harowaniem w pracy cały dzień. Ona też harowała, chociaż w tej pracy nie ma wyznaczonych przerw, nie musi nigdzie dojeżdżać, a sama praca nie jest taka fajna. Ciężko pracowała, nawet wtedy, kiedy wydaje ci się, że było inaczej. Spójrz na uśmiechnięte buzie waszych dzieci. Zamiast wypominać jej, że czegoś nie zrobiła, pomyśl, że poświęciła siebie w dziewięciu na dziesięć przypadków" – zakończyła Kristy.

Podpisujemy się pod jej apelem. Niektórzy naprawdę nie zdają sobie sprawy, jak wiele robią mamy, które "siedzą z dziećmi w domu i nic nie robią". To naprawdę ciężka praca, doceńmy ją!

Czytaj także: Co robi mama, która siedzi z dzieckiem w domu?

Zobacz także
Reklama

Źródło: popsugar.com

Reklama
Reklama
Reklama