Reklama

Zestawy LEGO od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. W dodatku te stare, których nie ma już w sprzedaży, bywają naprawdę na wagę złota. Rosyjska ekonomistka z Wyższej Szkoły Handlowej w Moskwie zbadała, że w ciągu ostatnich 30 lat stopa zwrotu z inwestowania w LEGO była wyższa, niż w przypadku zakupu akcji, obligacji czy funduszy. To dobra wiadomość dla wszystkich rodziców małych legomaniaków. Zamiast narzekać, że klocki można znaleźć dosłownie wszędzie w domu (i nieraz niechcący na nie nadepnąć), możecie zacząć się cieszyć z tej pasji razem z dzieckiem. Zysk z inwestowania w LEGO może być naprawdę realny!

Reklama

Zabawka inteligentnych inwestorów

Adiunkt rosyjskiej Wyższej Szkoły Handlowej w Moskwie, Wiktoria Dobryńska, postanowiła przeanalizować, jak zmieniały się ceny 2,3 tysiąca zestawów znanych klocków w latach 1987-2015. Raport, w którym opisała wyniki badań, zatytułowała „Lego - zabawka inteligentnych inwestorów”. Ceny niemal wszystkich zestawów wzrastały o co najmniej kilka procent rocznie. Bardziej topowe zestawy, jak serie z Harrym Potterem czy Star Wars, w każdym roku drożały aż o 11 proc. LEGO z innymi superbohaterami, jak Super Heroes, Batmanem oraz Indiana Jones również sporo zyskiwały. Z analizy ekonomistki wynika, że jedynie seria z bohaterami kreskówki The Simpsons traciła na wartości. Średnio 3,5 proc. w każdym roku.

Klocki dla niemowląt - sprawdź opinie rodziców!

Na jakich klockach można zarobić najwięcej?

Trendy w tym zakresie zapewne zmieniają się wraz z modą na konkretne zestawy. Wiktoria Dobryńska zauważyła jednak, że jeden z nich okazał się szczególnie dobrą inwestycją. Chodzi o zestaw z minifigurką Dartha Revana z serii Star Wars. W 2014 roku trzeba było zapłacić za niego ok. 3,99 dol., a rok później już 28,46 dol., czyli kosztował aż siedem razy więcej.

Mniejsze zestawy przynoszą większy zysk

Z raportu ekonomistki wynika także, że bardziej opłaca się inwestowanie w małe zestawy, liczące do 113 elementów. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że małe zestawy LEGO produkowane są często w krótkich, mniejszych seriach, a oczywiście im coś jest rzadziej spotykane, tym cenniejsze.

Gratką dla prawdziwych kolekcjonerów LEGO są klocki, których nie ma już w sprzedaży. Pamiętajcie o tym, zanim zechcecie się pozbyć zestawów, którymi dziecko się już nie bawi. Być może dzięki nim za jakiś czas wasze portfele będą o wiele pełniejsze.

Zabawa LEGO to również nieoceniona inwestycja w rozwój małego dziecka. Choćby dla niej warto kupować malcowi kolejne zestawy, prawda?

Źródło: rp.pl
Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama