"Kiedy pierwszy raz spojrzałam na moje ciało kilka dni po porodzie, byłam przerażona. Skóra na moim brzuchu wisiała, tak że prawie dotykała moich ud. Moje rozstępy były tak samo rozległe i czerwone, jak przed porodem. A cały ten cellulit, który pojawił się w ciąży, nadal tam był" wyznała pewna mama w sieci." Mówiąc wprost, byłam przerażona. Byłam święcie przekonana, oglądając zdjęcia celebrytek w kolorowych magazynach, że do formy można wrócić kilka dni. Byłam przerażona, bo nie byłam pewna, jak długo ten stan potrwa. Byłam przerażona, bo już i tak bałam się połogu, a poczucie braku kontroli nad własnym ciałem, było czymś ostatnim, czego bym chciała na mojej liście problemów". Dziś ta kobieta jest mamą 10-letniego dziecka i zauważa, że wiele się zmieniło. Choć kobiety mogą się czuć po porodzie dokładnie jak ona, to dzięki mediom społecznościowym nie muszą się czuć osamotnione. Zdaniem tej matki szczere portrety kobiet, które pokazują, jak zmienia się ciało po porodzie, podnoszą świadomość i dają siłę młodym mamom. Pokazują, że to normalne.

Reklama

Zaakceptuj swoje ciało

Mimo że dla wielu kobiet zmierzenie się ze zmianami jakie zachodza po porodzie jest trudnym doświadczeniem, to warto pamiętać, że dosłownie przed chwilą to samo ciało dokonało niewiarygodnej rzeczy. Ten organizm najpierw przez dziewięć miesięcy dbał o maluszka, a potem zmierzył się z porodem. Aby pomóc innym mamo, na Instagramie ruszyła akcja #celebrating_my_postpartum. Pomysłodawczynią jest Hayley Garnett, fotografka i mama trójki dzieci. Idea jest prosta: zachęca mamy do publikacji swoich zdjęć po porodzie i celebrowania tego, jak niesamowitą boginią-matką jest każda kobieta, która właśnie dała życie małemu człowiekowi.

Jak tłumaczy Hayley nadmiar skóry, rozstępy, to część tego, kim jest i część drogi, jaka obrała decydując się na macierzyństwo. Zrozumienie tego pomaga się pogodzić ze zmianami. Pod hasztagiem pojawiło się już wiele zdjęć i wzruszających historii. Historii matek, które są bardzo piękne i inspirujące.

Źródło: scarymommy.com

Zobacz także:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama