Lekarze zalecają szczepienia na COVID-19 dla MAM KARMIĄCYCH!
Pediatra Natalia Rogińska, prowadząca instagramowy profil Dr Empiria, przygotowała dla karmiących mam apel zachęcający do przyjęcia szczepionki na COVID. Jej argumenty potwierdzają lekarze i położne.
Dr n. med. Natalia Rogińska zaapelowała do internautek o przyjęcie szczepionki na COVID-19, jeśli karmią piersią. Lekarka podkreśla, że ciężki przebieg choroby może mieć znacznie gorsze konsekwencje niż szczepionka.
Szczepienia na COVID a karmienie piersią
„Jeśli karmicie piersią i wahacie się czy zaszczepić się na koronawirusa: zachęcam Was, żeby to zrobić. Taką decyzję podjęła większość znajomych karmiących lekarek, położnych, pielęgniarek. Nie jest znany żaden potencjalny mechanizm, w którym szczepionka mogłaby wpływać na laktację, jakość mleka, zaszkodzić dziecku. Za to COVID-19 może zaburzyć waszą przygodę z karmieniem: możecie chorować ciężko, a nawet trafić do szpitala. COVID-19 może też zabrać dziecku bliskich, których chorująca matka zarazi. Może też zabrać dziecku mamę” – napisała Rogińska.
W sprawie szczepień matek karmiących wypowiedział się także ginekolog dr Michał Strus.
„Jeżeli pacjentka z grupy ryzyka zachoruje w ciąży lub w trakcie karmienia piersią na COVID, to szansa na wystąpienie u niej ciężkich powikłań ze śmiercią włącznie jest dużo wyższe. I to właśnie tym pacjentkom znając aktualne informacje na temat szczepionki powinniśmy zaproponować i umożliwić szczepienie” – napisał na swoim profilu Strus.
Lekarz podkreśla jednak, że szczepionka nie była badana na kobietach karmiących i ciężarnych, a jej pełny wpływ poznamy najpewniej w przeciągu następnego miesiąca, kiedy liczba osób poddanych szczepieniu będzie się zwiększać.
Ryzyko szczepionki dla mam karmiących
Eksperci podkreślają, że samo karmienie piersią nie jest wymienione jako przeciwskazanie w Charakterystyce Produktu Leczniczego tej szczepionki. Twierdzą także, że ryzyko działań niepożądanych jest czysto teoretyczne.
„Szczepionka mRNA zawiera tylko informację genetyczną o syntezie białka S wirusa SARS-CoV-2, nie zawiera osłabionego (atenuowanego) wirusa, ani wirusa, który mógłby się replikować. Stąd też, biorąc pod uwagę taki rodzaj szczepionki (szczepionka syntetyczna), ryzyko niepożądanych zdarzeń u dziecka karmionego piersią przez zaszczepioną matkę jest czysto teoretyczne” − taką informację można znaleźć na stronie szczepienia.pzh.gov.pl, której partnerem jest Ministerstwo Zdrowia.
Źródło: Instagram, hellozdrowie.pl
Zobacz też: