Reklama

Lekarze szacują, że co jedenasta Polka w ciągu swojego życia zachoruje na nowotwór sutka. Na szczęście masz w rękach – i to dosłownie – skuteczną broń przeciw chorobie. Za pomocą własnych palców możesz namierzyć raka piersi, zanim przejmie nad tobą kontrolę. Samobadania nauczysz się... sama! Możesz też poprosić o dokładne wskazówki ginekologa. To naprawdę proste. By dodatkowo ułatwić ci zadanie i zachęcić do regularnej kontroli piersi, zdradzamy tajniki badania i obalamy krążące wokół niego mity.
Przeczytaj, a potem stań przed lustrem i weź swoje piersi pod lupę.

Reklama

1. Samobadanie piersi powinny robić tylko kobiety, u których w rodzinie występował rak

MIT! Panie, których matka, babcia lub siostra chorowały na raka piersi, są najbardziej narażone na wystąpienie nowotworu. Nie znaczy to jednak, że pozostałe kobiety rak z pewnością ominie. Lepiej zatem dmuchać na zimne i począwszy od 20. roku życia co miesiąc robić samobadanie piersi. Każdą zaś, nawet najdrobniejszą nieprawidłowość zgłaszać lekarzowi. Wykrycie i leczenie nowotworu we wczesnym stadium to najskuteczniejsza forma obrony przed rakiem.

Przeczytaj: Nie musisz amputować piersi jak Angelina Jolie

2. Najlepszy moment na kontrolę piersi wypada tuż przed miesiączką

MIT! Wahania poziomu hormonów sprawiają, że, przed miesiączką i w jej trakcie, piersi większości kobiet są opuchnięte, nadwrażliwe. Mają też nieco inną niż po okresie konsystencję tkanki. Właśnie dlatego kontrolę piersi (zarówno samobadanie, jak i USG czy mammografię) powinno się robić tydzień po okresie.
Przeszłaś już menopauzę? W takim razie możesz wybrać na samobadanie piersi dowolny termin. Pamiętaj jednak, by nadal prowadzić kontrolę co miesiąc, np. w każdą pierwszą sobotę.

Sprawdź, jak rozpoznać zaburzenia hormonalne

3. Samobadanie kontroluje tylko tkankę piersi

MIT! Powinnaś sprawdzić także pachy. Aby przeprowadzić kontrolę jak najdokładniej, zacznij badanie w pozycji stojącej. Unieś prawą rękę do góry i połóż dłoń z tyłu głowy. Potem przyłóż trzy środkowe palce lewej ręki do prawej piersi. Przyciskaj je lekko do skóry i zataczając małe kręgi, stopniowo badaj pierś oraz pachę. Potem powtórz tę czynność, nieco mocniej przyciskając palce (dzięki temu łatwiej wyczujesz głębiej położone tkanki). Szczególną uwagę zwracaj na guzki, podejrzane zgrubienia i miejscowe zmiany konsystencji tkanki, a także na obrzęk pod pachą.

To samo powtórz dla lewej piersi i pachy (lewa ręka uniesiona, badasz się prawą dłonią), a potem połóż się na wznak. Pod prawą łopatkę wsuń małą poduszkę lub zwinięty ręcznik. Połóż prawą rękę tak, by dłoń znalazła się za głową. Badaj pierś lewą dłonią – tak samo, jak robiłaś to na stojąco. Potem połóż prawą rękę wzdłuż tułowia i powtórz badanie. Gdy skończysz, to samo zrób po lewej stronie.

4. Każdy guzek w piersi jest nowotworem złośliwym

MIT! W większości przypadków to niezłośliwe torbiele czy gruczolako-włókniaki. Zmiany takie są typowe zwłaszcza u kobiet dojrzałych. Aby mieć pewność, że właśnie o takie nieprawidłowości chodzi, każdy guzek trzeba jednak skonsultować ze specjalistą (skieruje cię on na dodatkowe badania).

Lista 12 badań, które trzeba zrobić przed ciążą

[CMS_PAGE_BREAK]

5. W trakcie badania piersi szuka się tylko guzków i zgrubień

MIT! Ważny jest także wygląd piersi. Aby go ocenić, stań naprzeciw lustra i unieś wyprostowane ręce do góry, a potem:

Popatrz, czy piersi mają taki jak zawsze kształt i rozmiar. Zwróć też uwagę, czy w jakimś miejscu nie ma nienaturalnie napiętej lub pomarszczonej skóry oraz czy nie wystąpiły przebarwienia.

• Uważnie przyjrzyj się brodawkom sutkowym – czy nie zmienił się ich kolor, rozmiar i kształt (np. także wklęśnięcie lub uwypuklenie, którego wcześniej nie było). Potem opuść ręce, oprzyj dłonie na biodrach i przeprowadź ponowne oględziny.

• Lekko ściśnij najpierw jedną, a potem drugą brodawkę sutkową i sprawdź, czy nic z nich nie wycieka. Każdą niepokojącą zmianę zgłoś czym prędzej ginekologowi.

Zobacz jak Przemysław Saleta uczy kobiety badania piersi

6. Niewiele kobiet wykrywa raka piersi dzięki samobadaniu

MIT! Aż 80% pacjentek chorych na raka sutka wykrywa guzek samodzielnie. Średnica nowotworu u pań, które regularnie kontrolują piersi, nie przekracza z reguły 2,5 cm. Kobiety, które badają się wyjątkowo rzadko albo w ogóle, trafiają zwykle do lekarza wtedy, gdy guzek ma już ok. 5 cm! To dużo, zwłaszcza, że większość guzków rośnie w tempie ok. 1 cm na 7 lat. Wniosek jest prosty. Systematyczność naprawdę się opłaca.

7. Jeśli sama badam piersi to nie muszę chodzić do lekarza

MIT! Samobadanie to podstawa, oprócz niego trzeba jednak chodzić także na lekarskie badania. Co najmniej raz w roku biust powinien zbadać ci ginekolog. Co dwa lata powinnaś robić USG piersi (pozwala wykryć kilkumilimetrowe guzki).
Po 40. roku życia zrób mammografię (najnowsze aparaty pokazują nawet milimetrowe zmiany!). Badanie to powtórz za 5 lat.

Sprawdź, co oznacza ból brzucha przed okresem

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama