To przełomowy czas, bo od tego tygodnia zaczynasz 3 trymestr ciąży. Teraz brzuszek zaczyna rosnąć coraz szybciej, więc zdarzą się momenty, gdy naprawdę może zacząć ci przeszkadzać. 27. tydzień ciąży to również czas, kiedy dużo dzieje się u dziecka…

Reklama

Jak się rozwija ciąża?

W 27. tygodniu ciąży możesz już zaobserwować u siebie pierwsze krople mleka, które wyciekają z piersi. To tzw. siara, czyli pierwsze mleko matki. Nadal możesz mieć też problem nietrzymania moczu, bo to popularne na początku 3. trymestru. Ćwicz mięśnie Kegla – to pomoże w trzymaniu moczu, ale również pozytywnie wpłynie na poród. To również dobry czas na cieszenie się bliskością i seksem, jeśli lekarz nie zaleci inaczej. Teraz macie na to czas i ochotę, a po porodzie może być różnie…

Waga i rozwój dziecka

Dziecko ma już ok. 38 cm i waży ok. 1 kg. Teraz mierzone będzie już od stóp do głów, bo do tej pory mierzone było po długości kręgosłupa. Maluszek zaczyna już rozpoznawać smaki, a to dlatego, że rozwinęły się jego kubki smakowe. Odczuwa różnicę w smaku wód płodowych i np. gdy zjesz coś pikantnego, może zacząć bardziej kopać lub dostać czkawki. Najbardziej dziecko lubi słodki smak.
W 27. tygodniu ciąży maluch śpi ok. 15 godzin na dobę i bardzo możliwe, że ma już sny. Śpiewaj mu na dobranoc lub czytaj/opowiadaj bajki, zobaczysz, że będzie reagowało na twój lub twojego partnera głos. Dziecko zaczyna się uśmiechać, co możecie zaobserwować na USG.

Zdrowie – ważne badania

W 27. tygodniu ciąży wykonaj:

  • morfologię,
  • badanie moczu,
  • USG,
  • dodatkowo cytologię (jeśli jeszcze nie wykonywałaś jej w trakcie ciąży),
  • badanie na oznaczenie grupy krwi, które wykluczy konflikt serologiczny.

Rada na 27. tydzień ciąży

Pij duże ilości wody – nawet 8-9 szklanek dziennie. Jeśli męczą cię obrzęki, nawadnianie nieco pomoże. Staraj się zmniejszyć opuchliznę na kilka sposobów: unikaj wielogodzinnego bezruchu (np. podczas pracy przy biurku), noś wygodne buty, unikaj uciskowych rajstop i skarpetek.
Jeśli nadal nic nie pomoże, poradź się lekarza – nadmierne puchnięcie może być oznaką stanu przedrzucawkowego!

Zobacz także
Reklama

Zobacz też: Nietrzymanie moczu: zamiast wstydzić się, lecz!

Reklama
Reklama
Reklama