Reklama

1. Dywan jak klasy

Albo jak tor samochodowy czy kwiecista łąka. Z jednej strony pełni funkcję dekoracyjną, z drugiej może służyć do zabawy w klasy czy rajd samochodowy. Dzieci potrafią używać swej wyobraźni jak żaden dorosły (zrób test, czy twoje dziecko ma bujną wyobraźnię), dlatego nawet zwykły dywan w kwiatki może stać się kwiecistą łąką, na której mieszka Calineczka. Pamiętaj jednak, że dywan w pokoju alergika nie jest dobrym pomysłem, bo trudniej usunąć z niego kurz niż z drewnianej podłogi.

Reklama

2. Tablica do rysowania

Kilkuletnie dziecko uwielbia rysować, próbuje też swych sił w nauce pierwszych literek. Tablica ograniczy ilość zużywanych przez dziecko kartek i jest dla niego nie lada frajdą. Bo po pierwsze, nieładny ogon smoka można zmazać i spróbować narysować od nowa. Po drugie, kreda to fantastyczny materiał, który zostaje na paluszkach, a dzieci w tym wieku uwielbiają obcować z różnymi materiami. Po trzecie, w przedszkolu także jest tablica, więc w domu można pobawić się w przedszkole (oczywiście rola wychowawczyni przypada wtedy dziecku).

3. Fotel do bujania

Taki specjalnie przeznaczony dla dzieci, np. w kształcie półksiężyca możesz znaleźć w Ikei czy dużych sklepach z artykułami dziecięcymi. Istnieją też modele, które udają statki kosmiczne albo takie, które można zakryć jak kapsułę. Jeśli nie stać cię na kupno wymyślnego fotela, możesz wybrać wariant tańszy i prostszy, a sprawiający równie dużo uciechy, np. fotel obrotowy czy dmuchany.

Czy wiesz, dlaczego dzieci lubią się bujać?

4. Duże puzzle

Sprawią, że dziecko rozwija swoją spostrzegawczość, koncentrację, umiejętność logicznego myślenia, a ty masz godzinę wyłącznie dla siebie. Zacznij od mniejszych zestawów, a wraz z osiąganiem przez dziecko coraz większej precyzji, podnoś mu poprzeczkę.

Sprawdź, jak wybierać puzzle dla przedszkolaka

5. Książki, książki i... zeszyty ćwiczeń

Nie chodzi o to, żeby teraz za wszelką cenę robić z dziecka geniusza. Ale kolorowanki, ćwiczenia dostosowane do wieku dziecka to dla niego wspaniała zabawa. Tak to już jest, że to, co my uważamy za pracę i naukę, dzieci traktują jak zabawę (ale tylko wtedy, gdy nie są do niczego zmuszane). Dziecko mogące, kiedy tylko zechce, pokolorować pieska czy połączyć ze sobą różne punkty, doskonale bawi się, a jednocześnie rozwija mnóstwo ważnych umiejętności.

Zobacz też, jak nauczyć dziecko czytać.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama