
Dzieci śpią inaczej niż dorośli. Budzą się nawet kilkanaście razy w ciągu nocy, bladym świtem są rześkie jak szczygły, a gdy podrosną, wędrują nad ranem do łóżka rodziców z misiem pod jedną, a poduszką pod drugą pachą... Czy jest na to jakaś rada?
Ten, kto wymyślił powiedzonko „śpi jak dziecko”, prawdopodobnie rzadko widywał maluchy, a już na pewno nie mieszkał z nimi pod jednym dachem. Z dziecięcym snem sprawa wcale nie jest prosta. Jak sypiają nasze pociechy?
Sen noworodka
Noworodek przesypia większą część doby (przeważnie ok. 16 godzin, ale to sprawa indywidualna: niektórym maluchom wystarczy 14, inne potrzebują 20 godzin snu), robi to jednak na raty, budząc się w rytmie wyznaczanym przez grające marsza kiszki. Dzień i noc dla niego nie istnieją: noworodek domaga się jedzenia przeważnie co 2–3 godziny (a czasem co 4 albo co godzinę), także po północy albo o 3 nad ranem. Rekordziści budzą się nawet kilkanaście razy w ciągu nocy. Nie, nie mają problemów ze snem (mają go za to rodzice). Budzą się, bo potrzebują stałego dopływu kalorii, a nie są w stanie najeść się na zapas.
Co możesz zrobić?
Zadbaj o komfort noworodka... Dzieci nie mogą zasnąć i zbyt często się budzą nie tylko z powodu pustego brzuszka. Czasem przyczyną kłopotów jest jakiś drobiazg, np. wpijająca się w ciało gumka.
...oraz o jego bezpieczeństwo. Układaj dziecko na plecach, bo pozycja na brzuszku zwiększa ryzyko śmierci łóżeczkowej. Zrezygnuj z poduszki – jeśli dziecko wtuli w nią buzię, może mieć problem z oddychaniem. Upewnij się, że w łóżeczku nie ma żadnych sznurków czy troczków. I najważniejsze: bądź w pobliżu. Gdy maluch śpi, nie wychodź z domu nawet do kiosku za rogiem.
Nie zapomnij o sobie. Skoro dziecko nie pozwala ci spać w nocy, spróbuj robić to wtedy, gdy ono śpi. Jeżeli nie jesteś w stanie zasnąć, wyciągnij się chociaż na sofie i poleniuchuj. Uważasz, że dobre mamy nie myślą o sobie i swoich potrzebach? Wręcz przeciwnie! Gdy człowiek jest skrajnie niewyspany, nawet proste rzeczy zaczynają go przerastać, w dodatku brak snu to jedna z przyczyn depresji poporodowej.
Naucz noworodka odróżniać dzień od nocy. Noworodek żyje we własnym rytmie i nie masz na to wpływu. Możesz jednak sprawić, by nie trwało to wiecznie. Gdy maleństwo śpi w ciągu dnia, nie zasłaniaj okien ani nie chodź na paluszkach. Gdy się obudzi, mów do niego, zabawiaj, pokazuj zabawki, zabierz na spacer... Czyli pokaż, że dzień równa się aktywność. W nocy dbaj o ciszę i spokój. Karm i przewijaj przy słabej lampce, zabawiaj, nie zagaduj. Nie oczekuj natychmiastowych efektów. Dziecko zacznie zmieniać swój rytm biologiczny mniej więcej w 3. miesiącu życia.