Zanim rozstrzygniesz, w co się bawić z maluszkiem, dokładnie mu się przyjrzyj. Zastanów się, skąd wynikają problemy w jego zachowaniu. Musisz pamiętać, że dziecko nigdy nie jest agresywne, nieśmiałe lub płaczliwe bez powodu. Kiedy znajdziesz przyczynę, droga do pokonania problemów stanie się już prosta.

Reklama

WSTYDZĘ SIĘ, MAMO...
Nie licz na to, że wstydliwe dziecko od razu przełamie barierę swojej nieśmiałości. Trzeba czasu, by przekonało się, że inni też są mili.

Co może pomóc?
Wybieraj te zabawy, które budują w maluszku pewność siebie.

- Siłowanie na macie edukacyjnej
Zabawa uwielbiana przez wszystkie dzieci. Rozłóż matę i zaproś na nią smyka. Możecie np. turlać się i próbować przytrzymać się nawzajem na plecach. Połóż się na środku maty i zaproponuj dziecku, by spróbowało cię zepchnąć na podłogę. Namów malucha do użycia siły i pozwól mu wygrać.
Po zabawie nie zapomnij go pochwalić!

- Pluskanie się w wodzie
Idealne podczas wypoczynku nad morzem. Nieśmiałek może brodzić z nowo poznanymi dziećmi w powstałych na plaży kałużach wody. Maluchy prawdopodobnie szybko zaczną ze sobą współdziałać. Nawet jeśli smyk nie od razu włączy się do zabawy, nie pospieszaj go, wkrótce z pewnością się przełamie.

Zobacz także

Słowa zakazane:
Dzieci często nie chcą rozmawiać o swojej nieśmiałości. Bądź zatem dyplomatyczna. Nigdy nie mów do malca:

- No, nie wstydź się
Po tych słowach speszy się nawet odważny maluch.

- Powiedz pani, jak się nazywasz
Dzieci nie lubią być zmuszane do określonych zachowań. Dobre maniery dziecka lepiej ćwiczyć w domu.

- Jesteś taki biedny...
To nieprawda, że maluchy nieśmiałe czują się nieszczęśliwe. Czasem to, co ty bierzesz za nieumiejętność poradzenia sobie w kontaktach z innymi, dla malca jest zwykłym zdystansowaniem się do świata.

NIE USIEDZI NA MIEJSCU
Często o takich dzieciach zbyt pochopnie mówi się, że są nadpobudliwe. A tak naprawdę maluszki nie są jeszcze w stanie skupić uwagi na bardzo długo.

Co może pomóc?
Zaproponuj malcowi zabawy, które pomogą w koncentracji.

- Czytanie
Pozwala dziecku na skupienie. Czytaj brzdącowi jak najwięcej: w podróży, na plaży, wieczorem w ogrodzie. Słuchając, dziecko wycisza się i rozluźnia. Książeczkę niech wybierze twój malec: tylko w ten sposób utrzymasz go na dłużej przy lekturze.

- Bujanie, huśtanie...
Podczas kołysania w bujaczku możecie dodatkowo bawić się w pokazywanie min albo przesyłanie całusków. Rozbieganego malca trzeba zajmować zabawami spokojnymi, co nie oznacza, że muszą one być nudne. Żwawy brzdąc nie usiedzi długo na miejscu.
[CMS_PAGE_BREAK]
Słowa zakazane:
Nie krytykuj malca i nie wmawiaj mu, że czegoś nie umie, mówiąc np.:

- Ty wszystko psujesz!
Ruchliwemu maluchowi zdarza się czasem coś strącić, ale nie powinnaś go ciągle za to ganić. Lepiej pochwal go za to, co mu się udało.

ZNÓW SIĘ BIJE
Żaden maluch nie nadużywa siły bez powodu i nigdy nie robi tego złośliwie, bo chce zrobić komuś krzywdę. To nie leży w dziecięcej naturze. Sprawdź, skąd się biorą ataki agresji i w jakich momentach pojawiają się najczęściej. Może w rodzinie ktoś w żartach ciągle poklepuje lub podszczypuje innych?

Co może pomóc?
Zaproponuj zabawę w... użycie siły. To brzmi kontrowersyjnie, ale jest skuteczne. Jeśli malec zrozumie, że niszcząc, sprawia komuś przykrość swoim zachowaniem, łatwiej zapanuje nad emocjami!

- Walka „na niby”
Rodzice często pozwalają dzieciom na wygrywanie wszelkich zabaw. Tymczasem maluszek powinien poznać także smak przegranej. Pokieruj zabawą tak, aby wygrana przypadała raz tobie, raz dziecku. Malec uczy się w ten sposób, że nie musi wciąż udowadniać, że „siła zawsze jest po jego stronie”.

- Budujemy i burzymy
Możesz zrobić babę z piasku albo zbudować wieżę z klocków. Namów malca, aby ją zburzył. Potem zamieńcie się rolami. Zabawa pozwala zrozumieć dziecku, że czasem „gramy” mniej ważną rolę i nie ma w tym nic strasznego.

Słowa zakazane:
Nawet jeśli po ostatnim uderzeniu malca piecze cię całe ramię, powściągnij swój język: nie krzycz, nie obrażaj się, nie wmawiaj mu, że jest niegrzeczny.

- Ale jesteś silny
Jeszcze bardziej podkreślasz, jak ważna jest w życiu siła.

- Bez przerwy kogoś bijesz!
Zwracasz uwagę na negatywne zachowania, a przecież chcesz wydobyć te pozytywne. Dlatego zamiast uwag, wygłaszaj jak najwięcej pochwał, np.: „Cieszę się, że tak cichutko zamknąłeś drzwi”.
[CMS_PAGE_BREAK]
PŁACZE Z BYLE POWODU
Dzieci używają często łez jako karty przetargowej w wojnie z rodzicami „o coś”. Jeśli maluchowi nic się nie dzieje (nic go nie boli, nikt go nie skrzywdził), a mimo to ciągle płacze, zastanów się, skąd biorą się jego łzy.

Co może pomóc?
Twój mały płaczuś potrzebuje spokojnej zabawy, dzięki której poczuje się dowartościowany.

- Zamiana ról
Bawicie się w mamę i dziecko (w zabawie ty jesteś maleństwem). Zabawa musi być utrzymana w żartobliwej konwencji, ale opatrz ją komentarzem odnoszącym się do waszego życia.

- Dla każdego coś dobrego!
Pozwól smykowi wbić patyczek w jego ulubiony Danonek (4 x 50 g, ok. 4 zł), a potem wstawcie serek do zamrażalnika. Po czterech godzinach wyjmiecie wspaniałe lody! Namów dziecko na kolekcjonowanie danonkowych patyczków ze zwierzakami z epoki lodowcowej. Zbieranie skarbów i zabawy w kucharza uczą cierpliwości.

Słowa zakazane:
Nawet gdy jesteś na skraju wytrzymalości, nie zawstydzaj malca. To nieskuteczna i okrutna metoda.

- Nie becz, nie ma o co
Według brzdąca zawsze jest o co. Lekceważenie rani nawet najmłodszych.

- Ty to jesteś beksa
Szukaj rozwiązania problemu, a nie przypinaj łatki, która na
stałe przylgnie do malucha.

tm_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama