Alergia wziewna - groźne roztocza i pyłki
Jeśli dziecko ciągle ma katar lub kaszel, to na pewno nie jest przeziębione. Takie kłopoty powodują roztocza żyjące w domowym kurzu. Trzeba ich się pozbyć! Jak to zrobić?
Roztocza kurzu domowego to mikroskopijnej wielkości pajęczaki. Gołym okiem ich nie widać, ale w domu są ich miliardy. Żywią się ludzkim naskórkiem, dlatego najbardziej upodobały sobie miejsca do spania: łóżka, materace, poduszki, kołdry. Mnóstwo jest ich też na fotelach, dywanach, kocach, tapicerowanych meblach, zasłonach – wszędzie tam, gdzie gromadzi się naskórek i kurz. To najgroźniejszy alergen dla dzieci.
Kaszel i katar -najczęstsze objawy uczulenia na roztocza
Dziecko ma lejący się katar albo uczucie zatkanego nosa. Swędzi on też, więc dziecko go ciągle pociera (nawet robi mu się od tego na nim poprzeczna zmarszczka, którą lekarze nazywają salutem alergika). Może też kasłać. Na dworze objawy trochę się zmniejszają (chyba że jednocześnie smyk jest uczulony na pyłki, co też się zdarza). Najgorzej czuje się w domu, po położeniu się do łóżka. Nie może spać: budzi się przez zatkany nos i kaszel.
Niektóre dzieci uczulone na roztocza mają też wysypkę, ale zdarza się to rzadziej. Roztocza męczą dziecko przez cały rok. Najgorzej jest od jesieni do wiosny, kiedy w domu grzeją kaloryfery. Często wtedy powietrze jest suche, włączamy więc nawilżacz. Dla roztoczy taka „pogoda” do istny raj: ciepło i wilgoć sprawiają, że mogą się mnożyć do woli.
Jak pomóc małemu alergikowi?
Przeziębionemu czy choremu na grypę dziecku przynosi ulgę odpoczynek w domu, położenie się do łóżka i sen. Małemu alergikowi – nie. Jeśli podejrzewasz, że dziecko jest uczulone, poproś lekarza o skierowanie do alergologa (na wizytę w ramach NFZ trzeba czekać nawet kilka miesięcy). Może zalecić wykonanie testów (z krwi lub skórnych). Jeśli potwierdzą one, że przyczyną kłopotów są roztocza, musisz postarać się ograniczyć ich ilość w domu. Aby dziecko dobrze czuło się we własnym mieszkaniu, trzeba w nim wiele zmienić.
Alergia u dziecka - kiedy konieczne są leki
Czasem to jednak nie wystarcza i alergolog zaleca dziecku przyjmowanie leków. Zwykle są to środki antyhistaminowe „blokujące” histaminę (która powoduje stan zapalny) i w ten sposób likwidujące katar alergiczny. Najstarsze leki z tej grupy (np. Diphergan, Ketotifen) są bardzo skuteczne w leczeniu kataru, często jednak powodują senność. Leki nowej generacji – loratadyna, cetyryzyna, czyli np. Zyrtec, Aleric, Cet-Alergin, bardzo rzadko powodują tego typu objawy uboczne. Obecnie są już leki najnowocześniejsze – tzw. pochodne cetyryzyny i loratadyny. Hamują one reakcję alergiczną, ale jednocześnie w żaden sposób nie wpływają na ośrodkowy układ nerwowy. To bardzo ważne, ponieważ w przypadku alergii trzeba długo przyjmować lekarstwa, a długotrwała senność mogłaby powodować nawet spowolnienie rozwoju dziecka.
Jeśli dziecko ma silne objawy alergicznego nieżytu nosa, lekarz może też zalecić leki donosowe, a gdy kaszel – wziewne. Zwykle są to środki sterydowe. Nie musisz się ich bać: działają tylko tam, gdzie toczy się stan zapalny: w nosie lub oskrzelach. Niemal nie przenikają do krwi.
Zobacz też: Alergia kontaktowa u dzieci - co uczula najczęściej?
[CMS_PAGE_BREAK]
Zobacz także
Alergia u dziecka - odczulanie
Gdy alergia nie mija, warto pomyśleć o odczulaniu. Można je rozpocząć najwcześniej, gdy dziecko ma trzy–cztery lata. Przynosi efekty nawet po kilku miesiącach. Nie można jednak przerywać terapii. Pełny efekt uzyskuje się dopiero po trzech–pięciu latach.
Jak walczyć z roztoczami? - ściągawka dla mamy alergika
Całkiem pozbyć się ich nie da, ale warto spróbować!
- Usuń z pokoju dziecka dywany, tapicerowane meble, ciężkie zasłony. Na podłogę możesz położyć cienkie bawełniane kocyki, które łatwo prać.
- Jeśli zostawiasz dywan, kup specjalny odkurzacz (wodny lub wyposażony w tzw. filtr HEPA). Tradycyjny rozpyla alergeny – kurz jest wydmuchiwany z drugiej strony.
- Sprzątaj na mokro. Najlepiej wtedy, gdy dziecka nie ma w pokoju.
- Zabawki trzymaj w zamykanych szafkach lub pudełkach. Pluszaki pierz co 2–3 tygodnie.
- Spryskuj łóżko środkiem roztoczobójczym (np. Allergoff, Acarosan). Zwykle wystarczy to robić raz na pół roku.
- Na pościel i materac kup (np. na www.iw.lodz.pl) specjalne antyalergiczne pokrowce. Nie przepuszczają roztoczy.
- Często wietrz mieszkanie. Rzadko za to używaj nawilżacza, by w mieszkaniu nie było za dużo wilgoci.
- Zainwestuj w oczyszczacz powietrza. Jest wyposażony w specjalne filtry, które znacznie zmniejszają liczbę roztoczy. Bardzo praktyczne są też oczyszczacze montowane na grzejnikach, a także jonizatory: dzięki nim powietrze w pomieszczeniu daje poczucie świeżości, a dodatkowo zwiększa się odporność organizmu na zarazki.
- Ubrania dziecka pierz w delikatnych proszkach (Jelp, Lovela). Dobrze je wypłucz. Jeśli pierzesz w pralce, włącz dodatkowy program płukania.
- Wyjeżdżaj z dzieckiem, zwłaszcza w góry i nad morze. Szukając kwatery, pytaj, czy w pokoju są dywany i z czego jest pościel. Dla dziecka warto zabierać własną pościel.
Polecamy:
dr Leszek Olchowik
Specjalista w zakresie alergologii, pulmonologii oraz pediatrii, wieloletni pracownik Centrum Zdrowia Dziecka oraz Kliniki Pediatrii i Poradni Mukowiscydozy w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Obecnie pracuje w Szpitalu św. Anny w Piasecznie