Pewne czynniki środowiskowe mogą spowodować pojawienie się reakcji alergicznej. Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, nadmierne przestrzeganie higieny, używanie wielu różnych środków czystości przeznaczonych do mycia, czyszczenia itp. nie służy zdrowiu. Co więcej, usposabia do reakcji alergicznych osoby nadwrażliwe, a zwłaszcza dzieci. Co jest wrogiem alergika?

Reklama

Niezdrowe domy

Stare, wilgotne domy nie są dobre dla alergików. Niezdrowe są też mieszkania w betonowych blokach, w których szczelne, plastikowe okna uniemożliwiają naturalną wymianę powietrza. Z tego powodu w takich mieszkaniach jest duża wilgotność. Stwarza to idealne warunki do rozwoju roztoczy kurzu domowego, które są najczęstszym alergenem wziewnym powodującym astmę i alergię. Stosowanie pianek izolacyjnych, klejów, farb oraz innych materiałów emitujących formaldehyd przyczynia się do wywoływania i podtrzymywania alergicznego zapalenia dróg oddechowych.

Złe ogrzewanie

Ogrzewanie za pomocą gazu, węgla, drewna powoduje, że w mieszkaniach obecny jest tlenek węgla i dwutlenek węgla, a w powietrzu unoszą się różne cząsteczki stałe, np. sadza. Szczególnie niekorzystne działanie mają związki powstające podczas spalania drewna w kominkach i grillach. Dzieci chore na astmę dobrze czują się w suchych i ciepłych pomieszczeniach ogrzewanych metodą zamkniętą, najlepiej elektrycznie.

Klimatyzacja

W pojemnikach z wodą, stanowiących element systemów klimatyzacyjnych, rozwijają się grzyby pleśniowe oraz bakterie, które wyzwalają procesy alergiczne i działają toksycznie na śluzówkę układu oddechowego. Mówi się nawet o chorobie klimatyzacyjnej.

Bierne palenie

Składniki dymu tytoniowego wywierają niszczący wpływ na układ oddechowy człowieka. Ponadto przyczyniają się do alergizacji organizmu. Bierne palenie jest tak samo szkodliwe, jak czynne. W dymie papierosowym znajduje się bowiem bardzo dużo substancji toksycznych, a gdy zalega on w pomieszczeniu, jest wielokrotnie wdychany nie tylko przez palacza, ale także przez znajdujące się w mieszkaniu dziecko. Jeżeli malec ze skłonnością do alergii stale przebywa w miejscu, w którym pali się papierosy, ryzyko, że zachoruje na astmę, wynosi 25%. Jeśli natomiast oddycha powietrzem wolnym od dymu tytoniowego, ryzyko ujawnienia się astmy wynosi 7%. Szczególnie szkodliwe jest palenie papierosów przez kobiety w ciąży i matki dzieci poniżej pierwszego roku życia.

Zobacz także

Promienie UV

Nadwrażliwość na promienie słoneczne nie musi być wrodzona. Czasem wiąże się z działaniem niektórych substancji zawartych w kosmetykach oraz z wprowadzeniem nowych leków, mogących wywoływać alergiczną reakcję skóry w kontakcie ze słońcem. Przyspieszają one powstawanie poparzeń skóry. Należą do tej grupy leki sulfonamidowe, antybiotyki z grupy tetracyklin, niektóre środki przeciwgrzybicze, np. gryzeofulwina, często stosowany u dzieci syrop Diphergan, aspiryna, leki uspokajające, np. Relanium, oraz doustne środki antykoncepcyjne. Osoby zażywające leki powinny zawsze sprawdzać na ulotce, czy mogą one powodować nadwrażliwość skóry na promieniowanie UV. Leczenie nadwrażliwości na słońce spowodowanej przyjmowaniem leków najczęściej polega na ich zmianie, ograniczeniu przebywania na słońcu i używaniu kremów z filtrem.

Warto wiedzieć

Zmiany na skórze, wiążące się z niekorzystnym działaniem światła słonecznego, noszą nazwę fotodermatozy.

Reklama
  • Najlżejsze to pokrzywki, pojawiające się w kilka minut po wyjściu na słońce i znikające w cieniu.
  • Opryszczka to szczególny przypadek fotodermatozy.
  • Z powodu zatrucia środowiska, fotodermatozy u nastolatków i osób dorosłych zdarzają się coraz częściej. U dzieci nadal są stosunkowo rzadkie.
Reklama
Reklama
Reklama