Reklama

Problem z „urwanym kleszczem” pojawia się wtedy, gdy podczas jego usuwania, pajęczak został uchwycony za odwłok, zamiast za główkę. Wtedy może dojść do rozerwania się ciała kleszcza – taki kleszcz nie jest żywy. Czasami w skórze pozostaje jedynie aparat gębowy, co stanowi mniejsze ryzyko zakażenia chorobotwórczymi drobnoustrojami. Gdy w skórze pozostanie cała główka pajęczaka, ryzyko zakażenia jest większe. W obu przypadkach najlepiej usunąć pozostałości kleszcza.

Reklama

Jak wyciągnąć głowę kleszcza?

Głowę kleszcza należy spróbować usunąć pęsetą, chwytając ją jak najbliżej skóry. Można pomóc sobie wyjałowioną igłą tak, jak przy usuwaniu drzazgi. Aparat gębowy jest natomiast zwykle zbyt mały i tkwi zbyt głęboko, aby usunąć go pęsetą. Pozostaje więc metoda z igłą. Jeśli usuwanie „urwanego kleszcza” przebiegnie pomyślnie, rankę trzeba zdezynfekować.

Jeśli pozostałości kleszcza nie udaje się wyjąć ze skóry, najlepiej zgłosić się do chirurga, który w znieczuleniu miejscowym natnie skórę i usunie resztki pajęczaka. Ze względu na podwyższone ryzyko zakażenia boreliozą i innymi chorobami odkleszczowymi, główki kleszcza lepiej nie pozostawiać w skórze. Co prawda po pewnym czasie wyjdzie sama, ale nie warto ryzykować zakażeniem. Najlepszym rozwiązaniem jest szybka wizyta u specjalisty.

Jak wyjmować kleszcza, żeby się nie urwał?

Lekarze polecają użycie cienkiej pęsety. Jej końcami należy uchwycić kleszcza jak najbliżej skóry i wyciągnąć pajęczaka płynnym ruchem bez wykręcania. Problem może być z nimfą kleszcza, która jest bardzo mała.

jak nie urwac kleszcza

rys. Elena/Adobe Stock

Można użyć specjalnych uchwytów do wyjmowania kleszczy, które dostępne są w aptekach. Pozwalają one na wsunięcie pajęczaka przez specjalną szczelinę między dwa elementy uchwytu, co sprawia, że kleszcz nie jest ściskany. Czasami nawet użycie takiego akcesorium nie pozwala wyjąć kleszcza w całości. Wtedy należy postąpić tak, jak pisaliśmy powyżej.

Sprawdź też: Jak wyciągnąć kleszcza, który wbił się dziecku?

Przez pierwsze 24 godziny od momentu wbicia się kleszcza w skórę ryzyko zakażenia boreliozą jest niewielkie. Zaczyna rosnąć po 24 godzinach, a po 48 staje się wysokie, o ile pajęczak jest nosicielem chorobotwórczych drobnoustrojów.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama