Reklama

Sery wytwarza się z mleka – sery żółte z dodatkiem podpuszczki dojrzewają, sery białe powstają w wyniku zakwaszenia mleka i odciśnięcia serwatki. Składniki odżywcze są w nich bardziej skoncentrowane niż w mleku (wyjątek to ser twarogowy z mniejszą ilością wapnia).

Reklama

1. Sery są bardzo wartościowe

Sery są bardzo dobrym źródłem wapnia (wyjątkiem jest twaróg, który ma stosunkowo mało tego pierwiastka) i pełnowartościowego białka. Obfitują też w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D) i witaminy z grupy B (zwłaszcza B2), a także fosfor oraz magnez. Wszystkie składniki są dobrze przyswajalne i efektywnie wykorzystywane przez organizm (wyjątek to cukier mleczny – laktoza). Sery żółte (np. edamski, gouda) w porównaniu do mleka mają 6–7 razy więcej wapnia i fosforu, kilkanaście razy więcej witaminy A i E oraz dwa razy więcej witaminy B2 i magnezu.

2. Twarożek można podać już w 1. roku życia

W 11. miesiącu życia można podać dziecku twarożek, może być domowy. Mleko pasteryzowane (nie UHT!) przegotuj, zakwaś je łyżką śmietany i zostaw na 24 godziny, by się zsiadło. Po ukwaszeniu usuń warstwę tłuszczu. Lekko ogrzej je w tzw. kąpieli wodnej (naczynie z mlekiem wstaw do większego z gorącą wodą). Ścięty ser odcedź na sitku lub na podwójnej gazie. Można go podać jako samodzielne danie na podwieczorek.

Zobacz też: Wapń dla mocnych kości

3. Ser biały zawiera mało wapnia

W procesie wyrobu białego sera 80 proc. zawartego w mleku wapnia przechodzi do serwatki, która jest odciskana. Dlatego twaróg ma kilka razy mniej wapnia niż ser żółty – np. dziewięć razy mniej tego pierwiastka niż ser edamski – ale ma też dużo mniej tłuszczu i mało kalorii.

4. Ser żółty jest tłusty

Ser żółty jest świetnym źródłem wapnia i fosforu – pierwiastki te mają wielki wpływ na mocne zęby i kości. Dwa plasterki sera żółtego (ok. 40 g) dostarczają 350 mg wapnia, tj. połowę dziennego zapotrzebowania dla dziecka w wieku 1–3 lata. Ser żółty jest trzy razy bardziej kaloryczny od sera twarogowego chudego i ciężej od niego strawny. Zawiera też dużo więcej soli i cholesterolu niż biały. W diecie małych dzieci nie trzeba jednak specjalnie ograniczać ilości cholesterolu, bo jest on potrzebny m.in. do syntezy ważnych dla organizmu hormonów.

Zobacz też: Masło, margaryna czy oliwa? 7 ważnych faktów o tłuszczach dla dziecka

5. Serek topiony nie jest dla dzieci

To produkt wysoko przetworzony. Serek topiony wytwarza się z kilku rodzajów sera żółtego z dodatkiem masła (margaryny) i śmietany, zawiera substancje dodatkowe i sporo soli. Do jego produkcji używa się m.in. substancji chemicznych ułatwiających topienie.

Zobacz też: Błonnik - sposób na zaparcia u dzieci
[CMS_PAGE_BREAK]

6. Przechowuj sery w lodówce

Biały ser powinien być przykryty, żółty, najlepiej w kawałku, owinięty folią. Twarożek po otwarciu może stać w lodówce nie dłużej niż dobę.

Zobacz też: 10 najzdrowszych produktów dla dziecka

7. Ser należy dobrać do wieku dziecka

Wybieraj sery żółte i białe, sery pleśniowe nie nadają się dla dzieci przed trzecim rokiem życia. Serów nie mogą jeść dzieci z alergią na białka mleka – należy podawać im inne produkty bogate w wapń.

  • twarożek/ser twarogowy biały (po 10. miesiącu w małych ilościach, po 1. roku jako osobne danie) – podawaj go np. z jogurtem naturalnym, posypany posiekanym koperkiem, natką lub odrobiną szczypiorku.
  • homogenizowany (po 1. roku) – najlepiej wybieraj naturalne serki, bez dodatków smakowych, słodkich unikaj – mają dużo cukru.
  • żółty (po 1. roku) – dla dzieci dobre są sery łagodne, np. gouda, morski.
  • ricotta (po 1. roku) – to miękki serek z mleka krowiego, dobry do pieczywa na kanapki dla dzieci, sosów, deserów, warzyw.
  • feta (po 2. roku) – produkuje się go z mleka krowiego, owczego, koziego albo mieszanki tych mlek, nadaje się do sałatek lub pieczywa.
  • mozzarella (po 2. roku) – zawiera mało tłuszczu, jest delikatna, dobra do zapiekanek, sałatek, na kanapki.
  • mascarpone (po 2. roku) – robi się go z mleka krowiego, ma konsystencję miękkiego masła, jest tłusty.
  • pleśniowe typu brie, camembert (po 3. roku) – mają intensywny smak, camembert jest tłustszy niż brie, dobre do kanapek, na przekąskę.
  • z niebieską pleśnią (po 3. roku) – ma ostry smak, nadaje się do pieczywa.

Kupuj z głową!

  1. Sery żółte powinny mieć zapach i smak charakterystyczny dla danego gatunku. Nie powinny zawierać więcej niż 2–3 proc. soli.
  2. Uważaj na produkty seropodobne, czyli bez słowa "ser" w nazwie.
  3. Sery białe powinny być lekko kwaśne, mieć przyjemny zapach. Zgliwiałe, gorzkawe lub bardzo kwaśne nie nadają się do jedzenia.

Zobacz też: Zdrowo, czyli jak?

Reklama

Konsultacja: dr inż. Anna Harton, pracownik naukowy w Zakładzie Dietetyki Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW w Warszawie, jest konsultantem w Poradni Dietetycznej SGGW

Reklama
Reklama
Reklama