Reklama

Każde dziecko ma okresy wzmożonego apetytu i takie, gdy jego łaknienie znacznie spada. Jeśli będziesz tego świadoma, łatwiej przyjdzie Ci dostosować dietę malca do jego aktualnych potrzeb.

Reklama

> 0–12 miesięcy - jest to nieustające ucztowanie. Niemowlę je bardzo dużo, bo tempo jego wzrostu jest imponujące. Pediatrzy zalecają karmienie na życzenie – to dziecko decyduje, ile i kiedy zje. Od 6. miesiąca zaczyna poznawać nowe smaki.

> W 2. roku życia następuje wyraźny spadek apetytu. Maluszek poznał już nowe smaki i wybiera, co polubił. Preferuje określone potrawy. Jedne mu odpowiadają, inne nie. Respektuj to.

> 3. i 4. rok dla rodzica jest trudny, ponieważ maluchowi szkoda czasu
na posiłek. Kilkulatek jest zajęty poznawaniem otoczenia i doskonaleniem swoich nowo nabytych umiejętności. Jedzenie uważa za stratę czasu. Pory posiłków dopasuj do tych momentów, gdy przestaje być zajęty zabawą.

> W 5. roku życia u malucha dominuje pogląd, że przekąski lepsze od posiłków. Malec ma już wyraźne preferencje żywieniowe, staje się bardzo podatny na wpływ reklam. Wybiera potrawy, które mu się dobrze kojarzą.

Reklama

> W 6. roku życia „jedzą oczy”. Siadając do stołu, dziecko ma wilczy apetyt i prosi o dużą porcję. Jednak z tego, co ma na talerzu, zjada ledwie jedną trzecią czy czwartą. W tym wieku wyraźnie wzrasta też ochota na słodycze i słodkie smaki.

Reklama
Reklama
Reklama