Mówi się, że dzieci jedzą za dużo białka. To prawda? I czy to prawda, że nadmiar białka powoduje otyłość?

Niestety tak. Centrum Zdrowia Dziecka brało udział w dużym międzynarodowym projekcie, który udowodnił, że podawanie dziecku zbyt dużej ilości białka w pierwszym roku życia może stanowić ryzyko otyłości w wieku późniejszym. Dzieje się to w tzw. w procesie programowania metabolicznego.
Żeby tego uniknąć, przede wszystkim zalecane jest karmienie piersią: taki sposób karmienia niemowlęcia powoduje dostarczenie mniejszej ilości białka, to profilaktyka otyłości.
Z drugiej strony producenci mieszanek mlecznych - na skutek tych dowodów naukowych - obniżyli zawartość białka w produktach dla niemowląt. Wydaje się, że to jest ten kierenee, który chroni dzieci przed ryzykiem otyłości.

Reklama

To znaczy, że dzięki tym modyfikacjom dzieci będą szczuplejsze?

Nadmiar białka to jest jeden z czynników ryzyka, który odpowiada może za ok. 20 proc. czynników rozwoju otyłości. Jednak równie ważne, a może jeszcze ważniejsze, jest kształtowanie zwyczajów żywieniowych. Trzeba robić od pierwszych lat życia dziecka.
Zobacz także: Tych błędów w żywieniu dziecka nie popełniaj!

Reklama
Reklama
Reklama