Małe dziecko powinno jeść zdrowo – czy to wiosna, lato, jesień, czy zima. Ale jego dieta zmienia się z porami roku. Sprawdź, jakich zasad rozszerzania diety i komponowania jadłospisu warto się teraz trzymać.

Reklama

1. Przystawiaj do piersi częściej

Twój pokarm w upały jest bardziej wodnisty, więc jeśli karmisz maluszka tylko piersią, nie musisz go dodatkowo dopajać. Jest jednak jeden warunek: musisz częściej przystawiać bobasa do piersi.

2. Dawaj dużo picia

Mleko modyfikowane jest gęstsze od pokarmu naturalnego, dlatego malcowi „na butelce” może chcieć się pić. Nie rozcieńczaj wtedy mleka, tylko daj mu wodę lub herbatkę odpowiednią do jego wieku. Dbaj, by w zasięgu ręki starszaka zawsze był kubeczek lub bidon z soczkiem czy wodą mineralną. Co jakiś czas przypomnij o nim smykowi!

3. Nie rób mleka na zapas

Gdy jest ciepło, w przygotowanej wcześniej mieszance pojawią się bakterie mogące wywołać zatrucie. Jeśli zamierzasz karmić malca poza domem, zabierz ze sobą gorącą wodę w termosie i mleko w proszku. Mieszankę przygotuj dopiero, gdy smyk zgłodnieje. Jeśli nie wypije całej porcji, resztę wylej.

4. Nie zmuszaj do jedzenia

Nawet jeśli nie jest niejadkiem, w upały dziecko może nie mieć apetytu. To normalne, ponieważ jego organizm nie zużywa tylu kalorii na utrzymanie stałej temperatury ciała co w chłody. Niektóre szkraby w upały są marudne. Karmienie takiego smyka na siłę może tylko pogorszyć jego samopoczucie. Jeśli jednak maluch zaczął tracić na wadze, skonsultuj się z pediatrą. Sprawdzi on, czy niechęć do jedzenia nie jest spowodowana chorobą.

Zobacz także

5. Gotuj lekkie, proste dania

W upały lekkie dania będą dziecku lepiej smakowały, a ty mniej czasu spędzisz w kuchni. Na obiad dawaj młode warzywa z wody: ziemniaczki, kalafiora, fasolkę szparagową. Do tego wystarczy sadzone jajko, kawałek piersi z kurczaka czy fileta z łososia. Na podwieczorek zaproponuj świeże owoce, np. śliwki, brzoskwinie – są lekkostrawne, ale sycące.

6. Urozmaicaj menu

Nawet najprostsze dania dla maluszka powinny być tak skomponowane, by dostarczały mu wszystkich składników odżywczych. Na jego talerzu codziennie powinny się znaleźć produkty zbożowe, nabiał, mięso lub ryby, warzywa, owoce oraz tłuszcze roślinne. Jeśli nie podajesz zupy, w skład drugiego dania oprócz mięsa, ryby lub jajek powinny wchodzić jarzynka i surówka, a na deser kompot. Jeśli chcesz podać np. ryż z owocami, to zupa powinna być sycąca, np. rosół z makaronem, natką, marchewką i kawałkiem kurczaka.
[CMS_PAGE_BREAK]

7. Dawaj kefiry, jogurty

Bardzo dobrze gaszą pragnienie i orzeźwiają. Zawierają bakterie kwasu mlekowego, które korzystnie działają na układ pokarmowy – to ważne, bo latem smyk częściej jest narażony na biegunki i bóle brzuszka.

8. Unikaj barów przy drodze

Nie są tak często poddawane kontrolom Sanepidu jak restauracje czy stołówki w domach wczasowych. Nie możesz mieć pewności, czy oferowane tam produkty są świeże, nie wiesz też, w jaki sposób zostały przygotowane. Nie zamawiaj szczególnie takich dań jak bigos, kotlety mielone, gulasz, gołąbki, pierogi – nie wiesz, co znajduje się w środku tych potraw.

9. Proponuj nowe dania

Duży wybór świeżych owoców, warzyw i ziół daje wiele możliwości komponowania smacznych dań, a wyjazdy są dobrą okazją do poznawania przysmaków regionalnej kuchni. Nim malec skończy rok, nowe produkty wprowadzaj pojedynczo, ale w przypadku dwulatka, jeśli nie ma skłonności do alergii, nie ma już takiej potrzeby.

Za co rodzice i dzieci kochają metodę BLW?

Zasady zdrowych zakupów dla dziecka

Oto kilka zasad, których dobrze jest przestrzegać, robiąc zakupy latem.

Reklama
  • Nie kupuj na bazarach nabiału, który nie był przechowywany w lodówce. Może już zawierać szkodliwe dla małego brzuszka bakterie.
  • Kupuj niewiele wędliny. Latem zwykle smyk zjada jej mniej, bo nie ma ochoty na bardzo syte posiłki. Poza tym podczas upałów wędlina bardzo szybko traci świeżość, szczególnie jeśli jest porcjowana.
  • Uważaj na lody. Najlepiej kupuj gotowe, znanych i sprawdzonych firm. Przyjrzyj się opakowaniu – jeśli jest zdeformowane, może to oznaczać, że lody rozmroziły się i zostały ponownie zamrożone. Mogą więc wywołać u maluszka kłopoty z brzuszkiem.
Reklama
Reklama
Reklama