Zatrzymaj witaminy

Witaminy są znacznie lepiej przyswajalne z jedzenia niż z gotowych preparatów kupowanych w aptece. Dlatego zadbaj, aby na waszym stole zawsze gościły świeże warzywa i mięso. Ale choć świeżość posiłków jest najważniejsza, to nie tylko ona decyduje o zdrowej kuchni. Sposób przyrządzania i podawania dań także może wpływać na ich wartość. Nie musisz porywać się na kulinarną rewolucję, wystarczy, że odrobinę zmienisz nawyki gotowania.

Podawaj surowe
Oczywiście tylko to, co wolno, czyli owoce i warzywa. Już dziesięciomiesięcznemu dziecku możesz dać do zjedzenia kawałek jabłuszka, a dwulatek z przyjemnością schrupie marchewkę albo różyczkę kalafiora. Jeśli podajesz malcowi warzywa lub owoce, które trzeba obrać ze skórki, odkrój grubą warstwę, bo choć tuż pod skórką jest najwięcej witamin, to również właśnie tam gromadzą się zanieczyszczenia i toksyczne pozostałości z nawozów sztucznych. Surówki przyrządzaj tuż przed podaniem, ponieważ witamina C, w którą są bogate warzywa, szybko utlenia się pod wpływem światła i powietrza.

Gotuj jak najkrócej
Długie gotowanie, w dodatku w dużej ilości wody, powoduje spore straty witamin. Dlatego wrzucaj warzywa do niewielkiej ilości wody (najlepiej wrzącej!) i gotuj je pod przykryciem, możliwie jak najkrócej. Rozdrabniaj dopiero po ugotowaniu. Możesz też gotować na parze – to obecnie najbardziej polecany sposób gotowania (warzywa umieszcza się na specjalnej wkładce nad wrzącą wodą, koniecznie pod przykryciem). Posiłki gotowane na parze zachowują nie tylko witaminy, ale także naturalny smak, aromat i kolor. Danie ładnie pachnie i wygląda, dlatego każdy maluszek zje je z apetytem.

Zamiast smażyć, piecz
Gotowane potrawy są najzdrowsze, dlatego powinno się je podawać dzieciom jak najczęściej. Niestety, smażone dania smakują nam o wiele bardziej, a dzieci przejmują nasze kulinarne zwyczaje. Oczywiście nic się nie stanie, jeśli maluch czasem zje smażony kotlet, ale na co dzień zamiast patelni wybieraj naczynie żaroodporne. Pieczone mięso czy warzywa zachowują o wiele więcej witamin (zwłaszcza C i te z grupy B) niż smażone potrawy, a do tego nie tuczą. Piecz potrawy w folii aluminiowej – będą bardziej miękkie i soczyste. Gdy decydujesz się na smażenie na tłuszczu, dobrze go rozgrzej. Nie smaż kilkakrotnie na tym samym oleju – to bardzo niezdrowe!

Serwuj w dobrym towarzystwie
Potrawy nie będą tracić wartościowych składników, jeżeli tak je skomponujesz, by uzupełniały się wzajemnie. Planujesz zrobić na obiad bitki wieprzowe? Na talerzu połóż także surówkę z kapusty kiszonej. Dzięki zawartej w niej witaminie C, żelazo z mięsa zostanie dobrze przyswojone przez organizm malca. Podajesz dziecku duszoną marchewkę? Skrop ją oliwą z oliwek, dzięki której wchłanianie witaminy A z marchewki będzie o wiele bardziej efektywne.