Kapusta nie należy do produktów, których trzeba unikać podczas karmienia piersią. Ma kiepską opinię, bo tradycyjnie podaje się ją w „złym” towarzystwie, np. do tłustych mięs czy smażonych kotletów. Jeśli przyrządzisz ją lekkostrawnie, nie przyczyni się do kłopotów trawiennych. Do tej samej rodziny co biała kapusta należy też brokuł, kalafior czy brukselka – wszystkie je karmiąca mama może jeść, chyba że... takie żywienie nie służy jej trawieniu!
Spis treści:
1. Jedzenie kapusty podczas karmienia piersią
2. Czy matka karmiąca może jeść kapustę kiszoną
3. Przepisy z kapustą dla karmiących mam
Matka karmiąca może jeść kapustę, choć w rozsądnych ilościach. Kapusta należy do warzyw wzdymających, jednak nie ma takiej siły, żeby gazy wytworzone w jelitach karmiącej mamy przedostały się z pokarmem do brzuszka karmionego piersią dziecka. Bardziej więc chodzi tu o twój komfort trawienia!
Kiszona kapusta to doskonałe źródło witaminy C (ma jej więcej niż świeża kapusta), zawiera też kwas mlekowy o właściwościach probiotycznych, który dobrze działa na przewód pokarmowy. Przygotowane z niej: kapuśniak, bigos czy surówka mogą trafiać na stół karmiącej mamy. Czasami mamy mówią, że niemowlęta nie chcą ssać piersi albo rozdrażnieniem czy płaczliwością sygnalizują, że kapusta kiszona wpływa negatywnie na smak mleka matki. Taka reakcja jednak nie zdarza się w przypadku każdego dziecka, nie ma też uzasadnienia naukowego, dlatego warto samej sprawdzić, czy mama może jeść kapustę kiszoną (np. z żurawiną).
Te przepisy z kapustą świeżą lub kiszoną (wybieraj kiszoną, a nie kwaszoną - ta druga nie jest ukiszona tradycyjnie, tylko dodano do niej ocet!) będą idealnym uzupełnieniem diety mamy karmiącej. Poddałyśmy je pewnym modyfikacjom, by były jeszcze zdrowsze!
Taką zupę można przygotować z mniejszym dodatkiem kiszonej kapusty i bez dodatku soku, który powstaje podczas kiszenia – warto kiszoną kapustę mocno odsączyć (i posiekać) przed dodaniem jej do zupy. Lżejszy kapuśniak przygotujesz, używając o połowę mniejszej ilości tego dodatku. Możesz też spróbować kapuśniaku ze słodkiej kapusty. Jest przepyszny!
Młoda kapusta jest niskokaloryczna i bogata w witaminę C. Tak jak i inne potrawy z kapusty surowej czy kiszonej, tak i dania z młodej kapusty mogą być spożywane przez karmiącą mamę. Warto jednak zmniejszyć w przepisie ilość cebulki i mąki w zasmażce, by danie było lżejsze i zdrowsze.
Przepis na lżejszą młodą kapustkę:
Kapustę drobno poszatkować. Koperek umyć, osuszyć i drobno pokroić. Cebulę obrać, drobniutko pokroić, podsmażyć na oleju i przełożyć do garnka. Dodać kapustę i podlać wodą (ok. 3/4 szklanki). Posolić, popieprzyć i gotować do miękkości.
Roztopić masło na patelni, dodać mąkę i podsmażyć. Wlać trochę wody z kapusty i dobrze wymieszać, aby nie było grudek. Zasmażkę dodać do kapusty i wymieszać. Na koniec dosypać koperek.
W gołąbkach warto zmniejszyć ilość przypraw, zwłaszcza tych ostrzejszych (cebula, czosnek), których używa się do przyprawiania mięsa na gołąbki. Dzięki temu potrawa będzie bardziej lekkostrawna, Możesz wypróbować nasz przepis na łagodne gołąbki z cielęciną i ryżem, które nadają się do podawania nawet rocznemu dziecku!
Wypróbuj nasz przepis na bigos świąteczny. Zmniejsz w nim ilość cebulki, boczku, kiełbasy i grzybów, a stanie się lżejszy. Zdrowszym, jarskim odpowiednikiem będzie też kapusta z suszonymi śliwkami zamiast grzybów. W bigosie ciężkostrawna nie jest sama kapusta, a dodatki, jakie wzbogacają jej smak. Dlatego karmiąc piersią, możesz sięgać po bigos, ale warto by był nieco „odchudzony’’.
Kapusta zawiera sporo witaminy C (podobne ilości co cytryna), wszystkie witaminy z grupy B, witaminę A oraz nieco witaminy E i K. Jest też bogata w składniki mineralne: wapń, magnez, potas. A w zielonych zewnętrznych liściach jest też trochę żelaza i kwasu foliowego. Szczególnie cenny jest sok z kapusty, który wzmacnia odporność, pomaga na anemię i obrzęki.
Sezon na kapustę trwa od czerwca aż do listopada. Kapusta dobrze przechowuje się przez zimę, więc jest dostępna w sprzedaży przez cały rok.
Rodzaje kapusty:
Czytaj też:
Bogate w witaminę C, beta-karoten, potas, wapń. Warzywa kapustne lepiej kupować świeże, ale np. mrożone brokuły zachowują wszystkie wartości odżywcze. Gotuj je bez przykrycia. Do wody dodaj łyżeczkę cukru i zestaw z ognia, gdy są lekko twardawe. >> Zobacz przepis: Zielona zupka Kalarepa Bogata w witaminy i sole mineralne. Świetna na surowo i jako dodatek do dań. Najlepiej kupować małe, młode bulwy, bo większe mogą być twarde i zdrewniałe, co psuje delikatny smak kalarepki. Od kiedy: gotowana – od 6. miesiąca. Jak podawać: na surowo, można ją faszerować, gotować na parze i zapiekać. Brokuł Bogaty w witaminy, zawiera więcej beta-karotenu od marchewki i więcej białka niż kalafior. Powinien być intensywnie zielony, żółte plamy to znak, że nie jest świeży. Specyficzny zapach podczas gotowania zniwelujesz, dodając do wody kilka łyżek mleka lub skórkę chleba. Gotuj krótko bez przykrycia, np. na parze. Od kiedy: gotowany – od 7. miesiąca. Jak podawać: jarzynka, zupy, farsz do naleśników oraz zapiekanek. Kalafior Zawiera witaminę C (100 g kalafiora pokrywa dzienne zapotrzebowanie na tę witaminę) oraz z grupy B. W sklepach jest odmiana zielona (romanesco) i czerwona. Smakują podobnie jak biała. Kupuj kalafiory o jędrnych różyczkach, bez brązowych plam. Od kiedy: gotowany – od 7. miesiąca. Jak podawać: gotowany na parze, zapiekany, także w postaci surówki. Brukselka Miniaturowa kapustka, wyrasta na wysokiej zdrewniałej łodydze. Zawiera najwięcej białka ze wszystkich warzyw kapustnych. Warto kupować tylko soczystą brukselkę – zwiędła, matowa będzie miała goryczkę i nie pomoże usuwanie zepsutych listków. Dobrze przechowuje się jako mrożonka. Jej charakterystyczny smak można złagodzić dodatkiem żółtego sera, sosu serowego lub śmietanowego. Od kiedy: w zupie – od 7. miesiąca. Jak podawać: jako...
Świeża papryka zawiera mnóstwo witaminy C, a suszona i sproszkowana poprawia trawienie i pobudza apetyt. To ulubione warzywo Węgrów i Meksykan – jest składnikiem wielu regionalnych potraw. I nie bez powodu. Co dobrego w papryce? Papryka jest szczególnie bogata w witaminę C – zawiera jej nawet 4-5-krotnie więcej niż cytryna. Jest też zasobna w silne przeciwutleniacze, które chronią przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, czyli w witaminę E oraz beta-karoten. Również zawarty w papryce likopen (czerwony barwnik, jest też np. w pomidorach) wychwytuje wolne rodniki. Papryka dostarcza nieco witamin z grupy B oraz potasu, fosforu, żelaza i magnezu. Ma też niewiele kalorii (25 kcal w 100 g). Papryka ostra zawiera kapsaicynę, która nadaje jej piekący smak i ma działanie rozgrzewające i przeciwbólowe. Oczyszcza drogi oddechowe, łagodząc objawy przeziębienia . Ostrą paprykę należy jednak jeść z umiarem, by nie podrażnić przewodu pokarmowego. Zobacz też: Karmienie piersią - 5 korzyści dla ciebie Czy karmiąca mama może jeść paprykę? Tak, karmiąca mama może jeść paprykę, bo to bardzo wartościowe warzywo, ale z umiarem - papryka należy do rodziny psiankowatych (należą do niej również pomidory, ziemniaki, bakłażan), które zawierają alkaloidy mogące podrażniać żołądek, a u chorych pogarszać objawy reumatyzmu i artretyzmu. Należy uważać na paprykę ostrą (świeżą i sproszkowaną), która może podrażniać żołądek karmiącej mamy . U osób uczulonych na pyłki bylicy, brzozy lub selera, może (ale nie musi) występować alergia krzyżowa na paprykę - nie dotyczy to karmionego piersią dziecka, a karmiącej mamy. Kiedy jest najlepszy sezon na paprykę? W Polsce najlepszy sezon na paprykę jest od sierpnia do października. W sprzedaży jest jednak przez cały rok papryka importowana. Jak jeść paprykę? Najzdrowsza jest papryka surowa ,...
Cebula nie tylko poprawia odporność, ale też ma działanie bakteriobójcze, czyli jest idealna w sezonie infekcji. Okłady z cebuli pomagają na odczyny po ugryzieniu pszczoły, osy czy komara. Leczniczo na kaszel działa też syrop z cebuli . Co dobrego w cebuli? Cebula zawiera sporo składników mineralnych: dużo potasu (który ma dobry wpływ na prace serca), siarkę, żelazo, magnez, mangan, fluor, wapń, fosfor, a także witaminy: A, B, C i E. Zawiera też składnik – dwusiarczek alilo-popylowy – który jest odpowiedzialny za większość jej właściwości leczniczych, czyli działanie bakteriobójcze i grzybobójcze, zarówno na skórze (np. w przypadku trądziku lub zakażeń skóry), jak i w przypadku infekcji układu oddechowego. Większość substancji aktywnych znajduje się w bulwie cebuli . Działanie cebuli jest prawie identyczne jak czosnku. Surowa cebula obniża poziom cukru we krwi i u chorych na cukrzycę pozwala zmniejszyć dawkę insuliny. Zobacz też: Domowe syropy na przeziębienie Czy karmiąca mama może jeść cebulę? Tak, karmiąca mama może jeść cebulę, ale powinna to robić z umiarem. Cebula (podobnie jak czosnek) może zmieniać smak mleka, poza tym może powodować wzdęcia . Jedz ją ostrożnie, zwłaszcza w pierwszych miesiącach karmienia piersią , ewentualnie zrezygnuj z niej, jeśli zauważysz u siebie (lub dziecka) jakieś niekorzystne objawy po cebuli. Cebuli nie powinny też jeść osoby, które mają choroby układu pokarmowego , np. kłopoty z wątrobą, jelitami. Zbyt duża ilość cebuli w diecie może wzmagać objawy zgagi . Kiedy jest najlepszy sezon na cebulę? W Polsce świeża cebula dostępna jest od czerwca (dymka) do października. Jednak cebula to warzywo dostępne przez cały rok, bo doskonale przechowuje się przez zimę. Zobacz też: Co jeść, żeby nie chorować? 9 sposobów na...
