Trudne początki karmienia piersią
Noworodek rodzi się z odruchem ssania. Mimo to może potrzebować twojej pomocy we właściwym ssaniu piersi. Sprawdź, z jakimi problemami możesz się spotkać, zanim stworzycie zgrany duet.
Jaką pozycję wybrać?
Możesz wypróbować siedzącą lub leżącą, na boku – albo jeszcze inną z 5 pozycji do karmienia piersią – i zdecydować, która bardziej ci odpowiada. Przy tej pierwszej ułóż główkę dziecka w swoim zgięciu łokciowym, a jego tułów na przedramieniu. Drugą dłonią ujmij pierś i delikatnie pogłaszcz kilka razy brodawką wargi malucha. A kiedy odruchowo otworzy szeroko buzię, włóż w nią dość głęboko brodawkę razem z otoczką.
Oznaką tego, że nie wszystko jest jeszcze tak, jak być powinno i trzeba poprawić technikę karmienia, jest ból, a potem – poranione brodawki sutkowe. A to utrudnia karmienie. No i nie jest przyjemne.
Pamiętaj: delikatny naskórek brodawki zaczyna pękać, a ona sama – krwawić, gdy mały debiutant chwyta za nią samą i zaciska na niej swoje usta.
Jeśli już masz popękane brodawki
Nie martw się – na szczęście szybko się goją. Wystarczy, że będziesz je wietrzyć, a przed każdym karmieniem posmarujesz je kroplą mleka. To przyśpieszy gojenie! Ale przede wszystkim musicie oboje poprawić technikę karmienia. Zresztą tylko w ten sposób malec dokładnie opróżni z pokarmu zatoki mleczne, które są położone tuż za brodawką (to do nich – przez kanaliki mleczne – spływa pokarm z gruczołów mlecznych).
Pamiętaj: dziecko musi mieć zawsze w buzi całą brodawkę wraz z otoczką i to na niej, a nie na brodawce, powinno zaciskać usta.
Gdy niemowlę dobrze ssie...
... jest w stanie wypić w ciągu kilku–kilkunastu minut tyle pokarmu, ile potrzebuje. Możesz wtedy słyszeć głośne i szybkie przełykanie, a twoje piersi z twardych i nabrzmiałych stają się miękkie. Dbaj, by malec opróżnił pierś do końca i dopiero wtedy zaproponuj mu drugą. Jeśli zaś już się najadł i odmawia ssania, a ty czujesz, że masz jeszcze mleko, koniecznie je odciągnij. To bardzo ważne!
Pamiętaj: zalegający pokarm jest przyczyną obrzmienia, bólu i zaczerwienienia piersi. I w efekcie może doprowadzić nie tylko do zastoju pokarmu, ale także do zapalenia piersi. Jego objawem jest gorączka.
A jeśli nie udało ci się uniknąć zapalenia piersi?
Przystawiaj dziecko jak najczęściej, za każdym razem odciągając trochę pokarmu, by ułatwić mu ssanie z obrzmiałej piersi. Pomaga również wymasowywanie nadmiaru mleka, które zalega w piersi. Ale trzeba to robić umiejętnie i bardzo delikatnie. Wybawieniem są także okłady z liści kapusty. Przykładaj je do piersi między karmieniami.
Pamiętaj: liście kapusty muszą być schłodzone w lodówce i lekko zmiażdżone.