Bohaterami książki Magiczna zagadka są Nikola, Simon i inni detektywi paryskiego zaułku Woltera. Tak jak w pierwszej powieści akcja toczy się wartko, całkiem sprawnie, nie brak także tego kryminalnego dreszczyku, za którym tęsknią wielbiciele tego typu literatury. Takiej nie przez duże L, ale przyzwoicie i w sposób przemyślany napisanej.

Reklama

Nasi bohaterowie już mocno okrzepli, rozwiązali swoją pierwszą kryminalną zagadkę i podejmują walkę z nowym wyzwaniem. A jest to zadanie trudne, bo nie może sobie z nim poradzić nawet francuska policja. Trzeba się znowu spotkać w mieszkaniu należącym kiedyś do Gustawa Darbona, najsłynniejszego detektywa Paryża. Ale do rzeczy.

Któregoś dnia Paryż obiega wiadomość, że światowej sławy mag Offenbach jest u kresu życia. Został napadnięty przez nieznanych sprawców. Trzeba ich odnaleźć i oddać w ręce policji. Trudny orzech do zgryzienia, ale nie dla takich asów jak właściciel antykwariatu, listonosz, pani Jasmina, słynny adwokat, Nicola, Simon i… Rozpoczyna się śledztwo, które z dnia na dzień nabiera tempa. Detektywi pałaszują domowe ciasto, bo zawsze na spotkania pani Jasmina przygotowuje coś smakowitego, myślą, i nieustannie nas tym myśleniem zaskakują. Na pewno szybko tę książkę przeczytacie, i natychmiast zabierzecie się za tom trzeci, czyli Skradziony obraz.

W Paryżu wiosna. W kamienicy pod numerem jedenastym odbywa się kolejne czwartkowe spotkanie klubu detektywów. Oczywiście przy sporej porcji tarty z lukrowanymi gruszkami. Syn pani Jasminy właśnie dowiedział się w mieście o pewnej bardzo dziwnej kradzieży. Napadnięto na magazyn znanego marszanda, ale poza małej wartości portretem nie zginęło nic cennego. Detektywi czują, że znowu zacznie się mrożąca krew przygoda. Oni mają pewność, że za tą pozornie prostą sprawą kryje się jakiś podstęp. Nos detektywistyczny im to podpowiada. Na razie wiedzą tylko, że kradzieży dokonał słynny paryski złodziej Tancerz, który dość szybko został zamordowany. To oczywiście nie koniec komplikacji. Ponoć nie chodziło o sam obraz Dziewczyna w Czerwonym Kapeluszu, ale o ramę, bardzo mało efektowną, ale bardzo starą. Rozpoczyna się pogoń za rozwiązaniem kolejnej kryminalnej zagadki.

Fajnie się to czyta, bo intryga kryminalna dobrze poprowadzona, bohaterowie pomysłowi, język powieści elegancki, emocji moc, tajemnic jeszcze więcej. To nie jest Janko Muzykant, którą to nowelkę z taką lubością fundują niektórzy nauczyciele poloniści dziesięciolatkom. Zapraszam i polecam.

Zobacz także
Reklama

Magiczna zagadka, Skradziony obraz
Autorzy: Pierdomenico Baccalario i Alessandro Gatti
Tłumacz: Oskar Styczeń
Wydawnictwo: Zielona Sowa

Kącik małego czytelnika - sprawdź, jakie książki dla dzieci polecają inne mamy

Reklama
Reklama
Reklama