Recenzje książek dla dzieci

Miniaturowa baśń nie tylko dla maluchów, w której i tekst Przemysława Wechterowicza i ilustracje Barbary Konczarek spełniają równorzędną funkcję.

Są książki, które się nie starzeją. Właśnie taką opowieścią jest Chiński kot, a jej autorem klasyk literatury fińskiej - Mika Waltari.

Jimmy Liao dedykuje tę książkę odważnie dorastającym dzieciom. Ale chyba nie tylko dzieciom, lecz także ich rodzicom.

Kilka miesięcy temu opowiadałam o książce Kieliszek trucizny. Przyszła pora, by polecić kolejne kryminały.

W opasłym tomie liczącym blisko 500 stron znalazły się nowele takich mistrzów pióra jak Michaił Bułhakow, Lew Tołstoj, Aleksander Puszkin, Karel Čapek, Adalbert Stifter.

Aisha, czyli ciesząca się pomyślnością i dostatkiem, jest bohaterką jednej z 30 baśni arabskich spisanych przez Iwonę Taidę Drózd.

W przyszłym roku Król Maciuś Janusza Korczaka skończy dziewięćdziesiąt lat. Posłuchajcie, jak pięknie czyta je dla was Krzysztof Tyniec, znany z głosu Timona w Królu Lwie, czy Goofy’ego w Teraz Miki.

Kiedy mały Findus się zgubił, Tort urodzinowy, Polowanie na lisa i Rwetes w ogrodzie – lekkie i zabawne opowiadania Svena Nordqvista, pisarza, ilustratora, członka Szwedzkiej Akademii Książek dla Dzieci.

Wyprawa do Orientu z Bolesławem Leśmianem, w towarzystwie księcia Firuza, naiwnego Ali Baby, lekkomyślnego Aladyna i mądrej Parysady. Baśnie czyta Hanna Kinder-Kiss z teatru Guliwer.

"Wierzę w jeże" to mądra i piękna książka Doroty Sumińskiej, która ukazała się wprawdzie w zeszłym roku, ale na czytanie tego typu literatury nigdy nie jest za późno.

Osierocona Angielka Martine, magiczna biała żyrafa, egzotyczna Afryka z Zulusami, bezwzględni kłusownicy, hebanowa babcia, no i nieprawdopodobne przygody z jedenastolatką w roli głównej.

Nazywam się Sindbad. Mieszkam stałe w Bagdadzie. Rodzice moi, umierając, zostawili mi w spadku tysiąc worów złota, tysiąc beczek srebra, sto pałaców, sto ogrodów i jeden trzonowy ząb mego pradziadka, który ojciec przechowywał jako pamiątkę.

Pewnie już jesteście po lekturze Dwóch małych czarownic, a może nawet Atramentowej trylogii. Teraz proponuję coś równie fajnego, zabawnego i ze szczęśliwym zakończeniem.

Anioły mieszkają w najdziwniejszych miejscach. Widziała je pewna mała dziewczynka. Widział je też chyba Grzegorz Kasdepke, który o przeżyciach kilkuletniej Marty, nie tylko związanych z aniołami, opowiedział.

Ta bestsellerowa seria dla zerówkowiczów i ich młodszego rodzeństwa wprowadzi was w świat wielkiej sztuki.

Po raz pierwszy przeczytałam "Aksamitnego królika, czyli jak zabawki stają się prawdziwe" 3 lata temu. Płakałam jak bóbr i wcale się tych łez nie wstydzę.

Bardzo mi zależało, aby właśnie o książce Eleanor Farjeon wam opowiedzieć. Trzeba koniecznie te baśnie – nie-baśnie przeczytać.

Znakomity wybór bajek polskich, czeskich, łużyckich, słowackich. Przepiękne gawędy o czasach zamierzchłych, niesłusznie przez wielu zapomnianych, ale jakże nam bliskich.

Co wydarzy się w życiu szarego Marcinka, że nagle odkryje on swoje pełne kolorów emocje? Zabawnie opisał to Lluis Farre w książce "Szary chłopiec".

Małe i wielkie strachy mogą nas dopaść w każdym wieku. Swoje lęki ma także pewien mały, biały miś - bohater książki „Nie bój się Misiu!” Agnieszki Frączek.

Niedawno wraz z moją 4-letnią córeczką Julią odkryłyśmy serię książeczek o królewnie Lence autorstwa Anety Krelli-Moch. Julka polubiła tę małą książkową bohaterkę od razu za jej naturalność i za to, że jest tak bardzo do niej podobna.

Kot Zorbas, bohater opowieści Luisa Sepulvedy, ma do wykonania niezwykłe zadanie. On, pożeracz ptaków, obiecał umierającej mewie, że zaopiekuje się jej pisklęciem.

To książka dla dużych i małych, oczytanych, i takich, którzy dopiero stawiają w czytaniu pierwsze kroki. Dla Antosia, który dziś jest już studentem, i Klary, która kończy właśnie trzecią klasę.

Wyjątkowy debiut Andrzeja Mleczki i jego córki Ewy. Sami przekonajcie się, że warto poczytać i oglądać bajki dla dzieci ich autorstwa.

Nie będę powtarzać, że opowieść o Pinokiu Carla Collodiego to ważna książka, bo pewnie już wam to mówiono. Wspomnę jednak. że przetłumaczył ją pięknie Jarosław Mikołajewski, a czyta też wspaniale Piotr Adamczyk. Posłuchajcie.

"Tajemnice klejnotu Nefertiti" to pierwsza z czterech części "Kronik Archeo" autorstwa Agnieszki Stelmaszyk, fantastycznych powieści przygodowych dla dzieci, w których historia miesza się z fikcją, a fabuła jest przyprawiona magią i czarami.

Mama Mu uczy się czytać, a Pan Wrona marzy o Noblu, czyli krótka bajka o tym, jak wiele zalet ma czytanie książek.

Dowcipna i mądra opowieść o tym, jak pięknie się różnimy. Do czytania samodzielnie lub całą rodziną.

Czy można czytać kryminały, gdy przeszło się dopiero przez test trzecioklasisty, napisany zresztą z jednym błędem. Ależ można. Odkryło się błąd, odkryje także kryminalną zagadkę.