
Badania wzroku u dzieci nie są obowiązkowe – konieczne są jednak u wcześniaków i u starszych dzieci, gdy wystąpią niepokojące objawy. Nawet mimo braku wskazań warto jednak wykonać profilaktyczne badanie wzroku u dziecka, zanim pójdzie ono do szkoły. Wyjaśniamy, jak wygląda takie badanie i kiedy trzeba wpuszczać dziecku krople rozszerzające źrenice.
Jak wygląda badanie wzroku u dzieci?
Badanie wzroku u dziecka zależy od jego wieku i rodzaju objawów. Jeśli jest to jedynie badanie profilaktyczne, a dziecko nie skarży się na żadne problemy ze wzrokiem, lekarz ocenia ostrość wzroku. Podczas badania wzroku dziecko może siedzieć na fotelu lub na kolanach rodzica – nie ma się więc czego bać! Ocena wzroku nie wiąże się z żadnym bólem, lekko nieprzyjemne może być jedynie podanie kropli z atropiną. Czasem w gabinetach okulistycznych panuje półmrok, który zapewnia większą precyzję badania – możesz uprzedzić dziecko, że tak pracują lekarze okuliści.
Badania wzroku u noworodków
Pierwsze badanie okulistyczne odbywa się zwykle tuż po narodzinach: lekarz przeprowadza badanie fizykalne, sprawdza, czy źrenice zwężają i rozszerzają się pod wpływem światła, oraz ocenia symetrię gałek ocznych. U dzieci urodzonych przedwcześnie w pierwszym miesiącu życia bada się dno oka. Jest to badanie trudne, wymagające doświadczenia od lekarza.
Maluszkowi zakrapla się krople rozszerzające źrenice (mogą lekko szczypać). Lekarz ogląda dno oka, po wcześniejszym znieczuleniu spojówek zakłada rozwórkę (urządzenie zapobiegające zaciskaniu powiek przez dziecko), podczas gdy dziecko pozostaje w pozycji leżącej. Badanie umożliwia wykrycie retinopatii wcześniaczej. Trzeba je powtórzyć w 8. i 12. tygodniu życia oraz po ukończeniu 1. roku.
Badania wzroku u starszych dzieci
U starszych dzieci warto przeprowadzić badania przesiewowe wzroku, których celem jest jak najwcześniejsze wykrycie ewentualnych nieprawidłowości w układzie wzrokowym. Zwykle widzenie jest badane przesiewowo podczas bilansu czterolatka. Podczas takiego badania sprawdza się m.in. ustawienie i ruchy gałek ocznych, ostrość widzenia czy zdolność akomodacyjną oczu.
Badanie ostrości wzroku. To najprostsze badanie wzroku u dziecka. Maluch musi z pewnej odległości odczytać określone znaki (cyfry, litery, obrazki). Robi to, zasłaniając najpierw jedno, a potem drugie oko. Jeśli dziecko jest jeszcze bardzo małe, może po prostu pokazywać rękami, co widzi. Takie badanie wzroku pozwala stwierdzić krótkowzroczność lub nadwzroczność u dziecka.
Badanie dna oka. To badanie pozwala ocenić stan nerwu wzrokowego oraz siatkówki. Dzięki badaniu dna oka można też wykryć inne schorzenia, np. neurologiczne. Badanie dna oka wygląda w ten sposób, że lekarz przybliża do oka specjalne narzędzie i podczas gdy pacjent spogląda w różne strony, okulista ogląda wszystkie elementy tylnej części gałki ocznej. To badanie wzroku jest bezbolesne. Czasem lekarz może zdecydować o zakropleniu dziecku kropli z atropiną, dzięki którym test jest dokładniejszy (rozszerzone źrenice znoszą odruch obronny przed światłem).
Inne badania wzroku u dzieci:
- badanie zdolności widzenia barwnego: np. badanie z użyciem tablic pseudoizochromatycznych Ishihary, które pozwala wykryć nieprawidłowości w zakresie widzenia kolorów czerwonego i zielonego,
- cover test: test naprzemiennego zakrywania i odkrywania oczu (ocenia, czy dziecko zezuje),
- badanie kąta zeza i widzenia obuocznego na synoptoforze.
Zobacz też:

Ćwiczenia i zabawy na lepszy wzrok doskonalą u dziecka zdolność postrzegania. Taka stymulacja wzroku przez zabawę może w przyszłości uchronić malucha np. przed problemami z czytaniem, pisaniem czy rozumieniem geometrii. Czas spędzony z dzieckiem na kreatywnej zabawie jest bezcenny – czasem nie zdajemy sobie nawet sprawy, że robimy tak ważną rzecz jak ćwiczenie wzroku. I o to przede wszystkim chodzi – te ćwiczenia są bardzo łatwe do odtworzenia w warunkach domowych. Pamiętaj, jednak żeby dostosować zabawę do wieku i możliwości dziecka, a także nie robić na siłę. 10 zabaw na lepszy wzrok i spostrzegawczość: ćwiczenia stymulujące wzrok 1. Liczenie przedmiotów na spostrzegawczość Jak się bawić? Wychodząc na spacer, prosimy dziecko, by znalazło w otoczeniu np. czerwone samochody. Można je liczyć. Już niektóre dwulatki świetnie sobie radzą z takim zadaniem! Mów dziecku: „Czy widzisz gdzieś w pobliżu czerwone samochody? Sprawdź, czy tutaj gdzieś nie widać czerwonych samochodów? Zobacz, są! Mamy pierwszy czerwony samochód! Czy znajdziemy jeszcze inne, jak myślisz?”, Oczywiście możecie wybrać coś innego z otoczenia, np. autobusy, pieski, kwiatki czy parasole, jeśli pada deszcz. Wszystko w zależności od tego, czy jest szansa na zobaczenie tych rzeczy w pobliżu i policzenie ich. Jak rozpocząć? Wystarczy powiedzieć dziecku z radością w głosie: „Może policzymy na dworze/spacerku/w drodze do przedszkola wszystkie czerwone samochody?!”. Entuzjazm gwarantowany. Z doświadczenia: Ta zabawa jest idealna w drodze do żłobka lub przedszkola. Skutecznie zmniejsza stres u dziecka (i rodzica!). Można też przy okazji takiego spaceru ze znajdowaniem konkretnych rzeczy bawić się w opowiadanie, co jest blisko, a co daleko. W ten sposób ćwiczymy nie tylko spostrzegawczość, ale i orientację przestrzenną. 2. Domowe puzzle na trenowanie zmysłu wzroku...

Nieodpowiednie dbanie o oczy często niesie za sobą konsekwencje, niekiedy bardzo poważne. Co negatywnie wpływa na wzrok? Przede wszystkim oczom szkodzi ich nadmierna praca z bliska – głównie wielogodzinne wpatrywanie się w ekran laptopa lub smartfona. Szkodzi również suche powietrze, brak odpowiedniej ochrony przed słońcem, niewłaściwe oświetlenie, a nawet makijaż. Większość szkodzących nawyków można wyeliminować. Podpowiadamy, w jaki sposób to zrobić. Co szkodzi na wzrok? Podczas codziennego funkcjonowania jesteśmy w stanie ograniczyć takie czynności i negatywne nawyki, które szkodzą oczom. Oto lista rzeczy, które źle wpływają na wzrok. Co szkodzi na wzrok? Długotrwałe wytężanie wzroku Niewłaściwe oświetlenie Brak ochrony przed słońcem Zbyt suche powietrze Przecieranie oczu Spanie w soczewkach kontaktowych Niekorzystne działanie smogu Kreska na wewnętrznej stronie powieki Wielogodzinne korzystanie z komputera Nieodpowiednia dieta Długotrwałe wytężanie wzroku Co szkodzi na wzrok? Elektronika, która sprawia, że wpatrujemy się w nią za długo, za często, ze zbyt bliskiej odległości. Z ewolucyjnego punktu widzenia oczy ludzkie są przystosowane do patrzenia w dal, nie zaś do patrzenia z bliska. Wpatrywanie się w litery lub cyfry przez wiele godzin jest więc bardzo obciążające dla oczu. To samo tyczy się wielogodzinnego przesiadywania przed tabletem, smartfonem lub laptopem. Im bliżej oczu umieszczony jest tablet, smartfon lub monitor komputera, tym większy wysiłek mięśni odpowiadających za akomodację – zmianę kształtu soczewki. W takiej sytuacji zmniejsza się zakres akomodacji, czyli zdolności manewrowania między punktem bliży i dali wzrokowej. Skutkiem tego może być rozwój krótkowzrocznośc i (zwłaszcza u dzieci, które bardzo często i długo korzystają ze smartfona). Inną...

Choć nowe media mogą wspomagać rozwój dziecka, nie oznacza to, że maluch czy starszak powinien mieć stały dostęp do telewizora, komputera i tabletu – m.in. z troski o jego oczy. W czasach wszechobecnych ekranów i nauki zdalnej lub hybrydowej każdy rodzic powinien wiedzieć, jak skutecznie zadbać o wzrok swojego dziecka. Przedstawiamy 10 trików, które pomogą ci zminimalizować negatywny wpływ ekranów na wzrok dziecka 1. Ogranicz czas przed ekranem Zgodnie z rekomendacjami Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej dzieciom do 2. roku życia nie zaleca się kontaktu z urządzeniami ekranowymi. Dzieci między 2. a 5. rokiem życia mogą spędzać przed ekranem maksymalnie godzinę dziennie (jednak jednorazowo nie dłużej niż 15-20 minut). Jeśli chcesz włączyć dziecku bajkę, lepiej zrób to na telewizorze niż telefonie czy tablecie. Maluch przed ekranem telewizora ma możliwość zachowania większego dystansu do ekranu, co będzie lepsze dla jego wzroku. Powinnaś także zadbać o to, by dziecko zawsze siedziało na wprost telewizora. Pamiętaj, by : nie puszczać bajek przy jedzeniu, tuż przed snem, podczas czynności związanych z higieną; nie traktować czasu przed ekranem jako narzędzia do motywowania (np. pozwolić dziecku na oglądanie bajek, jeśli zje obiad); treści, do jakich dziecko ma dostęp, były dostosowane do jego wieku; w pierwszych latach dziecko korzystało z mediów wspólnie z rodzicem. W przypadku starszego dziecka warto: ustalić zasady co do czasu, który dziecko może spędzać przed ekranem w dni powszednie i weekendy (są specjalne aplikacje blokujące telefon po określonym czasie i w określonych godzinach); ustalić zasady korzystania z mediów dla wszystkich domowników np. niekorzystania z telefonów przy obiedzie, telefon wieczorem nie trafia do sypialni; zachęcić dziecko do ruchowych gier na konsoli; zapewnić dziecku alternatywne pomysły na wolny czan...