Chorowity przedszkolak
Często opuszcza zajęcia, dlatego trudno mu zaprzyjaźnić się z kolegami. Każdy powrót po chorobie bardzo go stresuje. Jak pomóc dziecku radzić sobie w takich sytuacjach?
- Joanna Kieniewicz-Górska
Niektóre kilkulatki chorują prawie co miesiąc. Choć 6–8 infekcji rocznie to w tym wieku norma, skutkiem „ubocznym” mogą być problemy z adaptacją w przedszkolu i w grupie rówieśników.
Czy należy martwić się długą przerwą dziecka w przedszkolu?
Kiedy dziecko często i na długo opuszcza zajęcia, powrót do przedszkolnej codzienności może być trudny. Trzeba malca zrozumieć – prawdopodobnie czuje się on tak, jakby szedł tam po raz pierwszy. Przez wiele dni był przecież w domu, w bezpiecznym zaciszu swojego pokoiku, otoczony troskliwszą niż zwykle opieką mamy, babci czy niani. Znów czuł się tak jak niegdyś, był jedyny i najważniejszy, nie musiał słuchać się pani i radzić sobie w grupie.
Maluch może bać się powrotu do przedszkola także dlatego, że nie wie, jak przyjmą go inne dzieci. Przyjaźnie są jeszcze nietrwałe i może się okazać, iż najlepszy kolega woli już bawić się z kimś innym. Czasem dziecko płacze, choć wstydzi się tego, bo wie, że inne dzieci nie mają już takich problemów. A to potęguje stres! „Zerówkowicz” może martwić się, że sobie nie poradzi, bo opuścił zajęcia, na których inni nauczyli się nowych rzeczy.
Z przerwami, ale z korzyścią
W okresie rekonwalescencji dziecko jest słabsze i bardziej drażliwe, trudniej mu podporządkować się poleceniom pani i znieść przedszkolny gwar. Ale to nie znaczy, że można mu przypiąć etykietkę „chorowitka” i z góry spisać przedszkole na straty! Postaraj się, by dziecko wykorzystało krótkie przedszkolne pobyty jak najlepiej, by chorowanie nie zaszkodziło jego społecznej edukacji, by, mimo nieobecności, polubiło świat poza domem, miało kolegów i uczyło się, jak radzić sobie w kontaktach z nimi. To bardzo ważne! „Chuchanie” na chorowite biedactwo i litowanie się nad nim nie pomoże mu stać się śmiałym i pewnym siebie młodym człowiekiem.
Jak ułatwić dziecku powrót do przedszkola?
Dzięki Twemu wsparciu malec szybciej odnajdzie się w grupie rówieśników.
- Pokazuj mu, że jego choroby to nie koniec świata. Nie mów: „Znów masz czerwone gardło, ja zwariuję!”. Gdy malec wciąż słyszy, że jest słaby i chorowity, może myśleć, że do niczego się nie nadaje.
- Staraj się, by maluch nie tracił kontaktu z kolegami. Niech rozmawia z nimi przez telefon, po chorobie zapraszaj ich do domu, na spacer, na rower.
- Poproś panią, by pomogła dziecku w trudnych chwilach, poświęciła mu więcej uwagi, miło powitała: „Jak dobrze, że jesteś z nami!”, dała jakieś ważne, lecz możliwe do spełnienia zadanie.
- Zadbaj, by pierwszy poranek przebiegł spokojnie. Nie popędzaj, w drodze spokojnie porozmawiajcie.
- Opowiedz bajkę, o dziecku które podobnie jak Twoja pociecha wraca po chorobie do przedszkola i przeżywa podobne emocje. Podkreśl pozytywne zakończenie.
- Przyczep malcowi do ubranka czarodziejską maskotkę, która doda mu otuchy w trudnych chwilach.
Zobacz także: Co poradzić na strach i łzy w przedszkolu