13-letni Dominik kwestował w czasie WOŚP w górach. Kiedy chciał się ogrzać w schronisku – został wyproszony…
Dominik ma 13 lat i podczas ostatniego Finału WOŚP kwestował na Klimczoku. Zebrał 1090 zł! Mimo że było bardzo zimno, a jedynym miejscem, gdzie mógł się ogrzać, okazało się bardzo niegościnne schronisko górskie. Jurek Owsiak podziękował chłopcu i przeprosił go za to, co go spotkało… Zaprosił go też z całą rodziną do Warszawy na spacer i lody.
To był chłodny dzień, dlatego chłopiec w pewnym momencie chciał ogrzać się w górskim schronisku. Został wyproszony. Główny powód? Dominik miał usłyszeć, że WOŚP to „potyczki polityczne”, w których schronisko Klimczok nie chce brać udziału…
Jurek Owsiak: „Dominiku, wielki SZACUN”
Kiedy Jurek Owsiak dowiedział się o sytuacji na Klimczoku, przede wszystkim podziękował Dominikowi za udział w Finale. Z podziwu godnym zrozumieniem odniósł się również do postawy pracowników schroniska:
„Dominiku, wielkie dzięki! Przepraszamy, że tak wyszło, ale gospodarze schroniska mają prawo nie czuć się z tą akcją dobrze – to Oni decydują. My zawsze powtarzamy, żeby nikogo nie stawiać w sytuacji dla nich niekomfortowej i choć w wielu miejscach z szyldem PTTK wiszą nasze podziękowania za Finał, to gospodarze decydują o tym, czy można tam zbierać pieniądze do WOŚP-owych puszek” – napisał Jurek Owsiak i dodał: „Jeszcze raz ukłony dla Ciebie i SZACUN ogromny”.
Jurek Owsiak zaprosił też chłopca i jego rodzinę do Warszawy. „Ja będę Waszym przewodnikiem, a znam się na rzeczy – pokażę piękne miejsca i zjemy najlepsze lody. Co Ty na to?”.
Internauci oburzeni: „Jak można wyrzuć dziecko ze schroniska w taką pogodę?”
Kiedy wieść o wyproszeniu Dominika ze schroniska trafiła do sieci – internauci nie byli w stanie ukryć oburzenia. O sprawie napisał na swoim profilu Daniel Kociołek.
„Schronisko, jak sama nazwa wskazuje, jest schronieniem dla każdego potrzebującego, niezależnie od poglądów politycznych, kto jakiego jest wyznania czy pochodzenia! Za takie zachowanie osoba pracująca w schronisku powinna wylecieć na zbity pysk! Bo to jest naruszenie podstawowych zasad moralnych schroniska, jak można wyrzuć dziecko ze schroniska w taką pogodę?”;
„Sama nazwa schronisko, czyli udziela schronienia, a chłopakowi odmówiono, WSTYD, działał charytatywnie i nic tu nie ma do gadania jakaś tam partia czy wiara, a po prostu ludzkie sumienie i trochę ludzkiej życzliwości. No cóż, zrobili sobie antyreklamę”;
„Wspaniały chłopiec. A to, co zrobiło schronisko, to ta druga część Polski, z którą nie chcę się utożsamiać. Smutek, żal i wstyd za was. Czego nauczyliście tego chłopca? Jestem pewna, że został wychowany przez kompletnie inne osoby niż te ze schroniska. Gratulacje dla rodziców za to, co przekazują synowi”;
„Jesteś wielki Dominik i szacun dla Ciebie, a właściciele schroniska – wstydźcie się!”;
„Brawo dla chłopaka, wstyd dla schroniska”.
źródło: Facebook/Daniel Kociołek, Jurek Owsiak
Zobacz także:
- Nie ma focha, jest radocha! 6 faktów o WOŚP
- Korzystał ze sprzętu WOŚP, teraz sam na niego zbiera! [ROZMOWA Z WOLONTARIUSZEM]
- Tak się pomaga! – odwiedziliśmy siedzibę WOŚP przed Finałem