O tym jak trudne jest macierzyństwo wie wiele z nas, tyle że niewiele decyduje się mówić o tym na głos. Udajemy, że wszystko jest idealne, cudowne, urocze, dajemy sobie radę w niewyspaniem, zmęczeniem, buntem dziecka.

Reklama

Owszem, nie jest tak źle jak niektóre kobiety głoszą, ale nie ma chyba takiej mamy która choć raz nie przeżyła chwili załamania. Zwłaszcza te mamy, które po porodzie walczyły z depresją poporodową. Tak jak Adele...

W wywiadzie dla "Vanity Fair", piosenkarka, ulubienica milionów ludzi za swoją szczerość, bezpretensjonalność i poczucie humoru, powiedziała niezwykle ważne słowa dla wielu kobiet. Gdy dziennikarka zapytała ją, czy planuje kolejne dziecko, Adele podzieliła się swoimi obawami.

"Któregoś dnia powiedziałam do przyjaciółki – Nienawidzę tego. A ona zaczęła płakać i odpowiedziała - Ja też tego nienawidzę. Moja wiedza po porodzie była taka: że nie chcę być z dzieckiem, że mogę je skrzywdzić, że nie robię wszystkiego najlepiej. Miałam obsesję na punkcie dziecka. Czułam, że nie jestem wystarczająco dobra... czułam, że podjęłam najgorszą decyzję w życiu.

Zobacz także

Kocham mojego syna najbardziej na świecie, ale w ciągu dnia, jeśli mam 2 minuty, chciałabym robić to na co mam ochotę. Każdego dnia czuję się tak samo. Robię sobie wolne popołudnia, żeby odpocząć od dziecka. Gdy moi znajomi pytają – Naprawdę nie czujesz się z tym źle? – odpowiadam: Wszyscy by tak chcieli, tylko wstydzą się o tym mówić. Ludzie mogą myśleć, że jestem złą mamą. Ale jeśli dam sobie trochę czasu tylko dla siebie, stanę się lepszą mamą."

W Polsce wyraźne stanowisko w celu obalenia mitu lukrowego macierzyństwa zajęła kilka lat temu Agnieszka Chylińska. Pamiętacie jej szczere (dla niektórych nawet za bardzo słowa):

"Dlaczego nikt mi nie powiedział o tym, że poród będzie potwornym cierpieniem, i że się będę wstydziła przeć, myśląc cały czas o tym, by nie narobić dziecku na głowę? Dlaczego darłam się wniebogłosy, tworząc najbardziej spontaniczny tekst nowej piosenki pod tytułem "ja już

nie mam siły", naczytawszy się wcześniej o fantastycznych znieczuleniach, technikach relaksacyjnych i innych
takich? [...] Macierzyństwo to ściema! Wiem to na pewno! Poradniki, gazetki, reklamy pieluch nawet: wszyscy kłamią! To pułapka, w którą dałam się złapać i teraz zdezorientowana i zaszczuta chowam się po kątach, by mnie nie zauważył ssak, którego powiłam parę tygodni temu, by mnie nie wypatrzył, nie wyczuł, że jestem w pobliżu. [...]".

Czy znanym osobom wypada więcej?

Czy podpisałybyście się pod słowami Adele?

Zobacz także: Uroki macierzyństwa z przymrużeniem oka... zobacz zabawne zdjęcia!

Reklama

źródło: scarymommy.com

Reklama
Reklama
Reklama