Reklama

Dziecko to wrażliwy obserwator relacji między rodzicami. W sytuacji, kiedy rozpada się jego rodzina staje wobec jednego z najtrudniejszych emocjonalnie doświadczeń w swoim życiu. Jeżeli rozstaniu mamy i taty towarzyszy konflikt, dziecko staje się uczestnikiem, a nawet zakładnikiem w grze, jaką toczą między sobą rodzice. O tym, jak przeprowadzić rozstanie, aby dziecko jak najmniej na tym ucierpiało, rozmawiali uczestnicy 11. Ogólnopolskiej Konferencji "Ostrożnie dziecko! Profilaktyka krzywdzenia małych dzieci" zorganizowanej w czerwcu przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę oraz Zakład Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Reklama

W świecie małych dzieci wszystko dzieje się z ich powodu

Maluszki i przedszkolaki spostrzegają świat inaczej. Jak mówi psycholog Alicja Budzyńska, małe dzieci są egocentryczne, a ten egocentryzm dziecięcy powoduje, że dzieci wyobrażają sobie, iż są "główną planetą wokół której krążą inne osoby". "Czyli jak świeci słońce to dlatego, że były grzeczne, a jak pada deszcz to dlatego, że coś przeskrobały" – tłumaczy psycholog. Niestety to oznacza, że jak mama czy tata się złoszczą to małe dzieci czują, że to również z ich powodu. "Egocentryzm dziecięcy powoduje, że kiedy dzieci czują problem lub napięcie między rodzicami, to przypisują sobie w naturalny sposób odpowiedzialność za to, co się dzieje" – wyjaśnia Budzyńska.

Rodzicu, nie obarczaj dziecka!

Czy podobny mechanizm działa w przypadku starszych dzieci? Nie – odpowiada psycholog. W tej sytuacji o tym, czy dziecko będzie miało poczucie winy, decyduje postawa rodziców. "Wszystko zależy od okoliczności, od konkretnej sytuacji, od zasobów dziecka, od warunków, w jakich wychowywało się do momentu konfliktu między rodzicami, od relacji z nimi, ale przede wszystkim jest to uwarunkowane zachowaniem rodziców i ich postawą" – mówi Budzyńska.

Bo to rodzice bardzo często wprowadzają dziecko w poczucie winy. Wystarczy, że słyszy awantury o to, z kim ma wyjść w niedzielę na spacer, co ma założyć, na jakie zajęcia ma chodzić, czego powinno się bardziej uczyć, a co może zlekceważyć. - Rodzice mają różne zdanie i kłócą się o kwestie, które dotyczą dziecka, co w prosty sposób rodzi w nim poczucie winy i współodpowiedzialności za konflikty i nieporozumienia – tłumaczy psycholog.

Jak się rozstawać z partnerem, aby nie ucierpiało na tym dziecko? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama