Zadając sobie pytanie, czy nauczyciel może zabrać uczniowi telefon, trzeba wiedzieć, że szkoły mają obowiązek regulowania w statutach zasad korzystania z telefonów na terenie placówki. Z tego względu niemal w każdej szkole obowiązuje zakaz korzystania z komórek na lekcjach, chyba że nauczyciel pozwoli uczniom zajrzeć do internetu w telefonie lub pozwoli go użyć jako kalkulatora.

Reklama

Zakaz używania telefonu na lekcji bez zgody nauczyciela nie uprawnia jednak grona pedagogicznego do odbierania dzieciom telefonów, gdy uczniowie nie przestrzegają tego zakazu.

Czy nauczyciel może zabrać uczniowi telefon?

Prawnicy stoją na stanowisku, że zabieranie telefonu uczniowi wykracza poza uprawnienia nauczycieli i stanowi bezprawne ograniczenie uprawnień właściciela lub osoby uprawnionej do korzystania z telefonu, czyli krótko mówiąc – ucznia. Co więcej, nauczyciele nie mają prawa przeglądać zawartości telefonu ucznia, np. czytać jego SMS-ów czy oglądać zapisanych w telefonie zdjęć. Takie działanie narusza dobra osobiste ucznia.

Prawa i obowiązki ucznia obejmują konieczność respektowania statutu szkoły, a więc i zapisów o zasadach korzystania ze smartfonów na lekcjach i poza nimi na terenie szkoły. Co zatem wolno nauczycielowi, gdy uczeń bez uzyskania zgody korzysta na lekcji z telefonu? Grono pedagogiczne ma do dyspozycji: ustne upomnienie ucznia, prośbę o zaprzestanie korzystania z telefonu, pisemne poinformowanie rodziców ucznia, gdy ten nie stosuje się zapisów statutu szkoły i nie reaguje na prośby nauczyciela, i w końcu – obniżenie oceny z zachowania.

Czy nauczyciel może zabrać telefon? – podstawa prawna

Podstawą prawna do zakazu korzystania z telefonów na lekcji jest artykuł 99 ust. 4 ustawy z 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe (Dz.U. z 2017 r. poz. 59 ze zm.). To na tej podstawie szkoły umieszczają w swoich statutach zapisy o zasadach korzystania z telefonów komórkowych na swoim terenie, w tym zakazy korzystania z nich na lekcjach. Zatem szkolne zasady i zakazy związane z użytkowaniem komórek w szkołach umocowane są w prawie oświatowym.

Zobacz także

Nauczyciel zabierający uczniowi telefon tym prawem zasłaniać się nie może. Odbieranie i przetrzymywanie telefonów uczniów przez nauczycieli bez zgody rodziców dzieci nie ma umocowania w prawie, a wręcz łamie podstawowe prawa i wolności przysługujące obywatelom, w tym również uczniom, a dokładniej: wspomniane uprawnienia wynikające z prawa własności lub praw osoby upoważnionej do korzystania z niej.

Co zrobić, gdy nauczyciel zabrał telefon?

Jeśli uczeń jest pełnoletni, może natychmiast zażądać zwrotu urządzenia. W przypadku uczniów niepełnoletnich zwrotu urządzenia powinni zażądać rodzice dziecka.

Ale uwaga! Szkoła może wprowadzić obowiązek pozostawiania telefonów w szkolnym depozycie. Jednak wtedy odpowiada za ewentualne szkody – uszkodzenie, kradzież itp. W takiej sytuacji pełnoletni uczeń musi mieć zapewniony dostęp do swojego telefonu wtedy, gdy uzna to za konieczne.

Zakaz korzystania z telefonu przez ucznia niepełnoletniego poza lekcjami może być wcielony w życie na terenie szkoły jedynie za zgodą i wiedzą opiekunów prawnych dziecka i zgodnie ze statutem placówki.

Przeczytaj też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama