Reklama

Dorota Gardias, prezenterka i pogodynka jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych, została mamą w wieku 33 lat. Wydaje się, że to bardzo dobry wiek na rozpoczęcie macierzyństwa. Kobieta z reguły jest już ukształtowana, dojrzalsza, a przez to z większą świadomością odnajduje się w nowej roli. Zresztą, obecnie kobiety coraz częściej decydują się na pierwsze dziecko po trzydziestce i w żadnym razie nie uważa się już, że jest to tzw. późne macierzyństwo. Dziś prezenterka ma prawie 38 lat, a jej córka Hania skończy 5 za kilka miesięcy. Przeczytajcie, jak mądre słowa postanowiła wyznać dziewczynce. Wzruszycie się!

Reklama

Zapraszamy do wypełnienia ankiety dla czytelniczek mamotoja.pl! Kliknij w grafikę:

mamotoja.pl

Dorota Gardias o tym, kim jest dla niej córka Hania

Piękna pogodynka lubi pokazywać zdjęcia z córką na portalach społecznościowych. Często oprócz zdjęcia dodaje też inspirujące wpisy, jak chociażby ten ostatnio. Dorota postanowiła podzielić się z fanami zwierzeniem na temat pielęgnowania wspomnień związanych z córką. Wspólne chwile są dla niej ważne, dlatego chce je uwieczniać, żeby nie pozostawały jedynie w głowie, skąd z czasem mogą ulecieć. A przecież macierzyństwo to wspaniała, niepowtarzalna rzecz. Pogodynka swoim wpisem przypomina nam, mamom, jak cenne są dzieci. Napisała słowa skierowane do córki, które z pewnością każda z nas mogłaby wyznać swoim pociechom.

Wiosną nie ma smogu? Dość legend i mitów na temat zanieczyszczenia!​

Pod pięknym zdjęciem z Hanią zwierzyła się: „Moj mały nauczycielu... nikt mnie tak nie egzaminuje z życia jak Ty. Nikt nie jest i nie był tak dobrym nauczycielem... uczysz, wzruszasz, bawisz, martwisz, zachwycasz, kochasz... tyle emocji, tyle niezwykłych chwil. Zbieram je dla Ciebie maluchu. Chce Ci tyle powiedzieć...
Też tak macie? Dostrzegacie, jak wiele rzeczy uczą was wasze dzieci? My przyznajemy, że zadziwia nas, jak macierzyństwo kształtuje charakter, uczy pokory i dodaje sił każdego dnia.
Lubicie, tak jak Dorota Gardias pielęgnować wspomnienia? Przechowujecie zdjęcia, piszecie pamiętniki, a może macie na to inne sposoby? Podzielcie się nimi w komentarzach!

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama