Mlecz czy orchidea? Jaką wrażliwość ma twoje dziecko?
Dr Thomas Boyce, emerytowany profesor pediatrii i psychiatrii na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, przez lata swojej praktyki lekarskiej zauważył, że niektóre dzieci wydają się w ogóle nie przejmować otoczeniem, a inne z kolei są niezwykle wrażliwe. Zaczął porównywać je do kwiatów – mleczy i orchidei.
Według specjalisty większość dzieci to mlecze, dość odporne i zdolne do radzenia sobie ze stresem i przeciwnościami losu. Ale jest też mała grupa orchidei – dzieci wrażliwych, którym trudno jest radzić sobie w niekomfortowych sytuacjach. Podobnie jak kwiat, „dziecko orchidea wykazuje wielką wrażliwość i podatność zarówno na złe, jak i dobre otoczenie, w którym się znajduje”. Takie dzieci najlepiej rozwijają się, gdy funkcjonują w warunkach komfortowej rutyny. Potrzebują mieć pewne rytuały, np. kolację o stałej porze, to samo grono znajomych. Ta rutyna życia z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, jest niezwykle pomocna dla małych wrażliwców.
Jak dzieci reagują na stres?
Przeprowadzono badania, by sprawdzić jak dzieci mogą reagować na stres. Zadawano im różne pytania, np. o to, kiedy mają urodziny albo o inne sprawy związane z rodziną. Dzieci miały też wykonać pewne proste zadania na liczbach. Następnie zmierzono ich reakcję na stres poprzez zbadanie poziomu kortyzolu (hormonu stresu) oraz reakcję autonomicznego układu nerwowego (odpowiadającego za pocenie się i drżenie rąk, rozszerzanie źrenic w sytuacjach stresujących).
Naukowcy odkryli, że między dziećmi istnieją ogromne różnice. Niektóre z nich reagowały bardzo mocno, co było widać zarówno w poziomie kortyzolu, jak i w reakcjach ich układów nerwowych. Natomiast inne dzieci nie miały prawie żadnej biologicznej reakcji na wyzwania, które im przedstawiano.
Skąd się to bierze?
Według badaczy te same rodzaje reakcji występują zarówno w przypadku chorób fizycznych, takich jak zapalenie płuc, astma itd., jak i zaburzeń emocjonalnych, takich jak lęk i depresja. Podatność na różnego rodzaju choroby cielesne oraz problemy psychospołeczne może być zatem różna u dzieci mleczów i dzieci orchidei.
Wiadomo na przykład, że te dwa powyższe systemy reakcji na stres – kortyzol i autonomiczny układ nerwowy – mają potężny wpływ na układ odpornościowy (i mogą w różny sposób chronić organizm przed wirusami i bakteriami). Mają też silny wpływ na układ sercowo-naczyniowy, więc mogą w dorosłym życiu przyczyniać się do rozwoju nadciśnienia lub innych chorób sercowo-naczyniowych.
Dlaczego wrażliwość dzieci może być różna nawet w tych samych rodzinach?
Dzieci mogą być wychowywane przez tych samych rodziców, w tym samym domu, a i tak różnić się między sobą wrażliwością i doświadczeniami. Wpływa na to np. kolejność urodzenia, płeć, inny kod genetyczny.
Wychowywanie dziecka orchidei jest bardzo trudne. Rodzic musi wiedzieć, jak zachęcać malca do poznawania nowych rzeczy, nie popychając go jednak za bardzo, żeby dziecko nie poczuło się przytłoczone. Z drugiej strony musi wystrzegać się ochraniania dziecka przed całym światem, bo w ten sposób nigdy nie nauczy się ono radzenia sobie w sytuacjach stresujących.
Źródło: npr.org
Zobacz też:
- Wysoko wrażliwe dziecko to wyzwanie! Twoje takie jest?
- Jak oswoić dziecięce lęki? 3 proste sposoby
- Jeannette Kalyta: „Z HNB wyrastają wrażliwi, wspaniali dorośli!”