Grypa znów atakuje! Już 30 proc. więcej zachorowowań niż w zeszłym roku
Wysoka gorączka, ból głowy, mięśni i stawów oraz suchy męczący kaszel – to objawy grypy. Nie lekceważ ich, bo może dojść do groźnych dla życia powikłań.
Grypa jest bardzo groźną chorobą wirusową, niestety nadal często myloną przez Polaków z przeziębieniem. Na powikłania pogrypowe szczególnie narażone są osoby z grup ryzyka, na przykład osoby chore na serce, astmę lub cukrzycę, a także dzieci i osoby starsze.
Coraz więcej chorych
Według najnowszych danych z Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, od początku września z objawami grypy i chorób grypopodobnych do lekarzy trafiły 648 502 osoby, a hospitalizacji wymagało już 1480 z nich! Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy apelują, aby nie lekceważyć żadnych objawów, ponieważ grypa niesie za sobą możliwość wystąpienia groźnych dla życia powikłań pochorobowych. Eksperci są zgodni, że wszystkie niepokojące objawy powinny być skonsultowane z lekarzem, aby choroba została odpowiednio zdiagnozowana i leczona.
Jakie są objawy grypy?
Wirus grypy jest inteligentny. Gdy mamy wysoką gorączkę pierwsze co robimy, to sięgamy po leki przeciwgorączkowe. W międzyczasie grypa przeczekuje w naszym organizmie i kiedy wydaje nam się, że czujemy się lepiej, po 2-3 dniach wirus grypy atakuje ponownie. Jeżeli mamy temperaturę sięgającą 40 stopni, w połączeniu z biegunką lub wymiotami, to często wydaje nam się, że dopadł nas rotawirus. Tymczasem to może być grypa! Jak się okazuje, jej objawy to nie tylko wysoka gorączka, kaszel czy charakterystyczne łamanie w kościach. Dlatego, jeżeli nie mamy pewności, co nam dolega, bezpieczniej będzie skorzystać z pomocy lekarskiej.
Jeżeli zlekceważymy leczenie, mogą nastąpić powikłania, takie jak zapalenie mięśnia sercowego – wirusy często atakują mięśnie. Częstym powikłaniem pogrypowym jest też zapalenie płuc, występuje między innymi u osób chorujących na astmę. Do innych groźnych powikłań zalicza się także zapalenie nerek, mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych.
Jak bronić się przed zachorowaniem?
Jak to mówią, lepiej zapobiegać niż leczyć. Najlepiej zadbaj o to, aby twoja rodzina miała dietę bogatą w witaminy A+E, C i E oraz witaminę D. Ważne dla odporności są również minerały, takie jak cynk i selen. Poza suplementacją ważne jest też podejmowanie działań profilaktycznych, na przykład szczepienia przeciw grypie. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zalecają je szczególnie w okresie jesienno-zimowym – jest to sezon infekcyjny, czyli najlepszy moment na zabezpieczenie się przed wirusem.
Gdy już nas dopadnie…
Gdy objawy grypy stają się dokuczliwe, warto sięgnąć po leki przeciwwirusowe, które są ogólnodostępne w aptekach i bez recepty. Pamiętajmy jednak, że grypa to choroba wirusowa, więc najrozsądniej jest ją po prostu „wyleżeć”. Nie leczy się jej antybiotykami – organizm musi sam uporać się z infekcją. Jest to możliwe tylko, gdy chora osoba będzie wygrzewać się i odpoczywać. W czasie snu nasz organizm regeneruje się i nabiera sił do walki z wirusem. Kiedy mamy gorączkę w okolicach 39-40 stopni, skorzystajmy z pomocy lekarza.
Grypa to wyjątkowo niebezpieczny wirus zagrażający nie tylko zdrowiu, ale i życiu. Nie lekceważmy jej objawów, bo nieleczona powróci do nas ze zdwojoną siłą.
Czy chorowaliście już na grypę? Czekamy na komentarze.
Zobacz też: