Jak wygląda łączenie pracy zawodowej z rodzicielstwem? Główny Urząd Statystyczny podsumował wyniki badania „Praca a obowiązki rodzinne”. Dane zaskakują.

Reklama

Przedszkole? Nie, dziękuję

W Polsce opiekę nad dzieckiem sprawuje ok. 7 milionów osób. Jednak ze żłobków, przedszkoli, czy usług niań korzysta zaledwie 43,5 proc. z nich. To niewiele. Co z resztą? Dziećmi, które zostają w domu, głównie zajmują się rodzice (62 procent), a także dziadkowie lub inni członkowie rodziny (16,3 proc). Okazuje się, że zdecydowana większość z nich (91,2 proc.), nie chciała bądź w ogóle nie potrzebowała korzystania z formalnych usług opiekuńczych. Niestety 370 tysięcy rodziców nie miało wyboru i musi sobie jakoś radzić. 175 tys. osób twierdzi, że nie ma w ogóle dostępu do takiej opieki, a dla 72 tys. osób problem stanowią zbyt wysokie koszty. Pozostała część podała inne powody, np. brak usług odpowiedniej jakości.

A co z pracą? To nie problem!

Okazuje się, że dla 68,4 proc. badanych łączenie pracy zawodowej i opieki nad dzieckiem nie jest problemem. Dla niektórych jednak długi czas pracy lub jej charakter np. nieprzewidywalność grafiku mogą stanowić utrudnienie. 3,9 proc. tej grupy musiało zmniejszyć dotychczasowy wymiar czasu pracy, a 3,5 proc. podjęło próbę podniesienia wynagrodzenia. Zaledwie 2,2 proc. zmieniło w tym celu pracę lub pracodawcę. Według 83 proc. badanych próba pogodzenia pracy z opieką nad dzieckiem nie przekłada się na decyzje zawodowe. Jednak w tym temacie istnieje duża różnica między płciami: podczas gdy tylko 9 proc. mężczyzn stwierdziło, że opieka nad dziećmi wpływa na ich karierę zawodową i perspektywy, to samo zadeklarowało aż 26 proc. kobiet. Może dlatego, że spośród rodziców biorących urlopy na opiekę nad dzieckiem mężczyźni stanowią mniej niż 3 proc.

Nie bez znaczenia jest podejście samego pracodawcy. Możliwość wybrania elastycznego czasu pracy zadeklarowała jedynie 26,6 proc. respondentów, dla 19 proc. pracodawców nie stanowi to problemu, ale jedynie w wyjątkowych okolicznościach. Połowa badanych (52,8 proc) nie ma zupełnie takiej możliwości. Co ciekawsze, dostosowanie godzin pracy przychodzi łatwiej mężczyznom.

Biorą 500 plus i siedzą w domu?

Choć dotąd inne badania na to wskazywały, to dane GUS pokazują coś zupełnie innego. 5,6 miliona osób z 6 milionów nie wprowadziło żadnych zmian w sferze zawodowej, 75 tysięcy jest w trakcie poszukiwań i nieco więcej, bo 76 tysięcy, rozpoczęło pracę. Rezygnacja z pracy zawodowej dotyczy zaledwie 33 tysięcy Polaków i tyle samo przestało jej szukać. Skąd rozbieżność z innymi statystykami dotyczącymi wpływu 500 plus na rodzinę? Badanych zapytano wprost: czy 500 plus miało wpływ na decyzję o rezygnacji z pracy lub jej podjęciu? Warto pamiętać, że dane GUS były zbierane w oparciu o deklaracje respondentów, a nie na podstawie ich rzeczywistych historii zatrudnienia. Po drugie pytanie zadano nie tylko matkom i ojcom, ale wszystkim osobom w danym gospodarstwie domowym, przez co dane nie do końca mogą odzwierciedlać rzeczywisty wpływ 500 plus na zatrudnienie.

Zobacz także
Reklama

Źródło: stat.gov.pl

Reklama
Reklama
Reklama