Naukowcy z Belgii i Australii prowadzący badania nad leczeniem przeziębień doszli do wniosków, że leki obkurczające błonę śluzową nosa mogą być niebezpieczne dla małych dzieci poniżej 12. roku życia.

Reklama

Nie pomogą, lecz zaszkodzą

Sezon infekcji i przeziębień już się rozpoczął, nasze maluchy pociągają noskami, niestety naukowcy nie mają dobrych informacji dla rodziców. Okazuje się, że nie ma żadnych dowodów na to, że leki obkurczające śluzówkę nosa stosowane przez rodziców w trakcie przeziębienia dziecka pomagają zwalczyć infekcję – podało Radio Zet. Zdaniem naukowców mogą wręcz zaszkodzić.

Zamiast ulgi ból brzuszka

W wyniku przeprowadzonych badań, naukowcy doszli do wniosku, że leki te mogą u dzieci powodować bóle brzucha i senność. Nie są także skuteczne w leczeniu infekcji. Wynika to z tego, że przeziębienia są wywoływane przez wirusy, a tych nie da się zwalczyć takimi środkami. Dlatego w przypadku małych dzieci lepiej poczekać, aż objawy same złagodnieją.

Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl

Co to za choroba: diagnoza online Czytaj więcej

Badacze przekonują, że leki zmniejszające przekrwienie śluzówki nosa, czyli te stosowane do łagodzenia jego zatkania nie powinny być nigdy podawane dzieciom przed ukończeniem 6. roku życia, a do 12. roku życia podawane w porozumieniu z lekarzem.

Czy w przypadku infekcji wirusowej stosujecie leki obkurczające śluzówkę noska dziecka? Napiszcie, w jaki sposób sobie radzicie z leczeniem infekcji dziecka?

Zobacz także

Zapraszamy do naszej internetowej szkoły rodzenia:

Źródło: rynekaptek.pl

Zobacz też:

Reklama
  • Katar to nie jest banalna sprawa. Może zniszczyć słuch - alarmuje prof. Skarżyński
  • Grypa - 5 charakterystycznych objawów
  • Do jakich lekarzy musisz trafić z wcześniakiem w pierwszym roku życia? [WIDEO]
Reklama
Reklama
Reklama