Wiadomo, że polska matka to archetyp matki. Najlepsza, najsilniejsza, gotowa do największych poświęceń. I właśnie takie matki-bohaterki wciąż w naszym kraju żyją, co Prezydent Andrzej Duda postanowił podkreślić, wręczając im odznaczenia państwowe. Kryterium wyboru? Szczególne zasługi w wychowywaniu dzieci. Wielu dzieci. Jeśli masz jedno, nie masz co liczyć na odznaczenie, bo szczególnych zasług nie można ci przypisać?

Reklama

Prezydent docenia matki

- Dziękuję za wielki trud wychowania dzieci w duchu patriotycznym, w duchu służby. Jesteście Panie naszym największym dobrem narodowym – mówił Prezydent Andrzej Duda w czasie spotkania z rodzinami. - Nie ma Polska większego dobra niż polskie Matki, które wychowują dzieci, dbają o dom, które troszczą się o to, aby tradycja była przechowywana, aby była przekazywana z pokolenia na pokolenie; dzięki którym Polska przetrwała 123 lata zaborów – kontynuował Prezydent.

- Jesteście Panie naszym największym dobrem narodowym – powiedział Prezydent @AndrzejDuda do Matek, którym wręczył dziś odznaczenia państwowe za szczególne zasługi w wychowaniu dzieci w rodzinach wielodzietnych.

➡️https://t.co/qZtViZp5wQ pic.twitter.com/Wf9MF8Qjns
— Kancelaria_Prezydenta (@prezydentpl) 14 lutego 2018

- Te odznaczenia to bardzo skromny wyraz wdzięczności – bardzo skromny! Ale jestem niezwykle wzruszony, że mogłem Dostojnym Paniom te odznaczenia wręczyć. I że mogę wypowiedzieć słowa podziękowania dla Was za to, że jesteście, że zawsze byłyście i za to, że dzięki Wam Polska trwa i będzie trwała – mówił Prezydent Andrzej Duda do zaproszonych pań i ich bliskich.

Kto otrzymał odznaczenia?

Postanowieniami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy Złotym Krzyżem Zasługi odznaczone zostały za zasługi w wychowaniu dzieci w rodzinie wielodzietnej:

  • mama trzynaściorga dzieci. Wychowanie dzieci łączyła z pracą w gospodarstwie rolnym oraz aktywną działalnością w Kole Gospodyń Wiejskich;
  • mama szesnaściorga dzieci. Mimo licznych obowiązków jest bardzo dobrze zorganizowaną osobą, a przede wszystkim kochającą i oddaną mamą. Wraz z mężem stworzyła dużą, kochającą się rodzinę. Wychowuje dzieci w duchu wzajemnego szacunku oraz życzliwości dla innych.

Srebrny Krzyż Zasługi otrzymały:

Zobacz także
  • mama ośmiorga dzieci. Wychowując dzieci, pracując zawodowo, działa jednocześnie w organizacjach społecznych m.in. w Katolickiej Organizacji Kobiet, Radzie ds. Kobiet przy Episkopacie Polski, jest współzałożycielką Związku Dużych Rodzin 3+;
  • mama pięciorga dzieci. Pracuje społecznie na rzecz rodzin katolickich, organizatorka i aktywny członek Związku Dużych Rodzin 3+, jest założycielką i przewodniczącą Koła w Lublinie.
  • mama czternaściorga dzieci. Wraz z mężem wychowuje dzieci w duchu patriotyzmu i poszanowania dla tradycji.
  • mama dziesięciorga dzieci. Pracę społeczną na rzecz rodzin i edukacji łączy z wychowaniem dzieci oraz pracą zawodową. Prowadzi szkolenia oraz warsztaty poświęcone tematyce małżeńskiej i wychowawczej.

Wszystkie matki to bohaterki!

Gratuluję wszystkim odznaczonym mamom. Szczerze. Jestem pełna podziwu dla ich wyborów życiowych i siły. Mam jedynie zastrzeżenia do samych odznaczeń. Jakieś takie pełne niepotrzebnego patosu mi się to wydaje, znowu widzę podziały – wielodzietne kontra matki dwojga, dobre katoliczki kontra innowiercy czy ateistki, polskie matki kontra mieszkające w Polsce matki innych narodowości. Mam też poważne wątpliwości, czy wychowywanie dzieci – nawet wielu, choć rozumiem, że to niełatwe zadanie – to coś, co można wartościować i oceniać, i nagradzać na szczeblu państwowym.

"Nie ma Polska większego dobra niż polskie Matki" - powiedział Pan Prezydent, a mi marzy się dzień, kiedy powie: "Nie ma Polska większego dobra niż kobiety". I pozwoli każdej z nas samodzielnie decydować o swojej dzietności — nie zabierze nam prawa do awaryjnej antykoncepcji, aborcji w przypadku uzasadnionych wskazań, umożliwi pracę zawodową, gdy nasze dziecko jest niepełnosprawne, ale nie stać nas na opiekę specjalistów dla niego, gdy doceni matki jedynaków i samotne matki, przyznając im 500+, czyli ten sam status w społeczeństwie, co matkom dwojga i wielu dzieci. Nie sądzę, aby kobiety marzyły o odznaczeniach państwowych za sam fakt bycia kobietą, matką czy ciocią, raczej chciałybyśmy, żeby pozwolono nam decydować o swoim życiu i o tym, jak ono ma wyglądać.

źródło: prezydent.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama