Seksualizacja dziecka, sadyzm czy… uśmiechnij się, to „tylko” przekłuwanie uszu?
„Dziecko przerażone, zszokowane od bólu, a mamusia uśmiechnięta od ucha do ucha. Żenada” – tego typu komentarze pojawiają się często pod filmami z przekłuwania uszu niemowlętom. YouTube i TikTok to miejsca, gdzie dumne mamy wrzucają dowód na to, że ich córeczki już są „po”. Większość internautów jednak nie rozumie ich zadowolenia z siebie…
Dlaczego matki przekłuwają uszy maleńkim dziewczynkom? Te mamy tłumaczą to różnie. Na przykład: „Bo wtedy nie boli”. Wystarczy jednak spojrzeć na którykolwiek filmik z przekłuwania uszu, by stwierdzić, że chyba jednak boli. I to bardzo.
„Bo dziewczynkom ładnie w kolczykach”
Kolejnym argumentem mam przekłuwających uszy swym córkom jest przekonanie, że niemowlętom jest w kolczykach… ładnie. Że wyglądają wtedy tak dziewczęco. Że wtedy podobają się bardziej!
„Bo mnie też przekuli uszy”
Jeszcze innym argumentem mam przekłuwającym uszy niemowlętom jest „rodzinna tradycja”. Kobiety przekonują, że skoro im matki bardzo wcześnie przekłuły uszy, to znaczy, że tak po prostu trzeba…
Większość internautów jest innego zdania.
- „To absolutnie niepotrzebne. Nigdy nie mogłabym sprawić bólu mojej córeczce z własnych egoistycznych pobudek”;
- „Ta zła mama nie odczuwa bólu. Nie rozumiem jej śmiechu, kiedy jej dziecko boli!”;
- „Dlaczego nie dasz jej wyboru, by sama kiedyś zdecydowała czy chce mieć przekłute uszy, czy nie?”;
- „To powinno być prawnie zabronione”.
Źródło: Tik Tok/kristybolton6, YouTube/Baby’s_pierced_eares, Onet.pl
Piszemy też o: