Jest potrójne szczęście, ale i potrójne wydatki i to jest teraz dla rodziców tych trzech maleństw największe wyzwanie. Proszą ludzi wielkiego serca o pomoc.

Reklama

Lekarze długo nie wiedzieli ile będzie dzieci?

Na początku było trochę nerwów, bo ciąża była tak nietypowa, że lekarze długo nie byli w stanie powiedzieć, ile urodzi się dzieci. - Lekarze podawali różne informacje, że urodzi się jedna dziewczynka, później, że dwie, kolejny lekarz znów mówił o jednej i tak zmienialiśmy lekarzy i robiliśmy kolejne badania, aż w końcu wszystko szczęśliwie się skończyło – opowiedział pan Piotr, tata trójki maleństw. I tak w połowie listopada w jednym z gdańskich szpitali przyszły na świat jednojajowe trojaczki – trzy dziewczynki: Lidia, Laura i Lea.

Urodziły się przedwcześnie

Urodziły się w 31 tygodniu ciąży. Każda waży ok. półtora kilograma i na razie wszystkie są w szpitalu. Ich rodzice przygotowują się na przyjęcie córeczek w domu. Czeka tam na nie ich starsza, roczna siostra. I tu jest problem, rodzina jest w trudnej sytuacji finansowej i rodziców nie stać na potrójną wyprawkę dla maluszków.

Rodzina nie ma 500 plus

Mama dzieci, pani Anna straciła zasiłek macierzyński. - Dla naszej rodziny to znaczący spadek dochodu - mówi kobieta. Żyją z pensji męża. Po narodzinach dzieci dostaną pomoc od państwa w postaci 500 plus i innych zasiłków rodzinnych, jednak zanim złożą wnioski i będzie decyzja o przyznaniu pomocy miną jeszcze tygodnie.

Rodzina już spotkała się z ogromnym wsparciem, wiele osób pomogło finansowo oraz przekazując rzeczy - otrzymali ubranka dla dzieci, dwa łóżeczka z materacykami, foteliki samochodowe. - Jestem bardzo wdzięczna za pomoc – powiedziała pani Anna. Potrzeba jednak jeszcze m.in. monitorów oddechu, mleka modyfikowanego, pieluch, kremów i innych środków higienicznych. - Chcielibyśmy także zaszczepić dzieci na rotawirusy. Niestety szczepionka jest płatna - przyznaje pani Anna (jedna dawka może kosztować nawet 300 zł, a potrzebne są dwie lub trzy dawki).

Zobacz także

Zgłoś się! Rozdajemy 1000 opakowań mleka następnego NAN OPTIPRO® Plus 2 HM-O!

Koszt wyprawki dla noworodka to zawsze ogromny wydatek pieniężny. Nawet operując bardzo skromnym budżetem i kupując rzeczy bardzo tanie i używane trzeba się liczyć z wydatkiem około 1000 złotych. W tej rodzinie trzeba wszystko liczyć razy 3. Dlatego pani Anna i Piotr proszą ludzi dobrego serca o wsparcie.

Napiszcie w komentarzach, ile kosztowała was wyprawka dla waszego malucha?

Zapraszamy do naszej internetowej szkoły rodzenia:

Źródło: trojmiasto.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama