Reklama

NiK postanowił zająć się sztandarowym projektem PiS wypłat 500 plus dla rodzin mających dwójkę i więcej dzieci. Urząd uznał, że dwa lata, jakie w tym roku miną od czasu wprowadzenia programu, to dobry moment na podsumowanie jego funkcjonowania.

Reklama

Czy pieniądze trafiły tam, gdzie trzeba?

- Chcemy zbadać, czy środki z programu są właściwie rozdzielane i czy rzeczywiście otrzymują je wszyscy, których program obejmuje – tłumaczy biuro prasowe Najwyższej Izby Kontroli.

Główny celem kontroli będzie sprawdzenie, czy środki przeznaczone na funkcjonowanie programu zostały wykorzystane przez gminy zgodnie z przeznaczeniem. Przeanalizowane zostanie także to, czy samorządy prawidłowo realizowały wnioski i terminowo realizowały wypłaty – tłumaczą urzędnicy NIK.

500 plus wciąż budzi emocje

To bardzo dobra wiadomość! W ostatnim czasie nie raz pisałyśmy w Babyonline o tym, że program nie działa bezbłędnie. Sam rząd przyznawał, że zdarzały się nadużycia i pieniądze nie zawsze trafiały do odpowiednich rąk. Tak było w przypadku rodziców samotnie wychowujących dzieci.

Ale było też wiele sytuacji, kiedy rodzicom pieniądze się należały, a urzędnicy bardzo opieszale przeglądali ich wnioski o wypłatę 500 plus. Tak było w świętokrzyskim, gdzie ponad 2 tys. rodzin od października czekało na wypłatę. Urzędy ślimaczyły się także z wypłatami przed Bożym Narodzeniem, chociaż minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska prosiła o to, aby przyspieszyć wypłaty i ulżyć rodzinom w wydatkach świątecznych.

500 plus nadal rodzi wiele pytań, być może kontrola NIK rozwieje niektóre z nich. Na ocenę wniosków trzeba będzie jednak trochę poczekać. Najprawdopodobniej pełną wiedzę na ten temat poznamy na początku przyszłego roku.

A wy co o tym sądzicie? Wyraźcie swoje zdanie w komentarzach.

Źródło: money.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama