Reklama

O której godzinie dziś wstały wasze dzieci? Jeśli zdecydowanie za wcześnie, to możemy was pocieszyć, że nie jesteście osamotnione w tym zakresie. Nie wiem jak to jest, ale na swoim dziecku nieraz testowałam taką zależność, że kiedy kładzie się spać wcześnie, to wstaje wcześnie, a kiedy kładzie się spać późno… to też wstaje wcześnie. Czy maluchy mają budowane budziki, czy jak?
Ostatni wpis stylistki Zosi Ślotały na Instagramie uświadomił mnie, że może niewiele łączy mnie z celebrytkami, ale z tymi, które są młodymi mamami na pewno jedno – one też muszą wstawać skoro świt, tak jak ich malutkie dzieci. Znacie to?

Reklama

Zapraszamy do wypełnienia ankiety dla czytelniczek mamotoja.pl! Kliknij w grafikę:

mamotoja.pl

Zosia Ślotała przyznaje, że poranne wstawanie wciąż boli

Jeśli ktoś nie jest rannym ptaszkiem, to wczesne wstawanie zawsze będzie dla niego utrapieniem. Jednak dzieci kompletnie się tym nie przejmują. One się wyspały, to my-mamy na pewno też. Stylistka postanowiła ostatnio podzielić się z fanami na instagramie zwierzeniem właśnie na temat porannego wstawania. Napisała: „Kocham moje dzieci nad życie ale wstawianie o 5:00 / 5:30 czy 6:00 nadal boli ! ???? Dawniej potrafiłam spać do 11, teraz? Teraz jak śpię do 6:30 to jestem wyspana. Dawnej ciężko było mi zdążyć na Dzień Dobry TVN, teraz muszę czekać aż się rozpocznie”. Brzmi znajomo?

Wiosną nie ma smogu? Dość legend i mitów na temat zanieczyszczenia!​

No cóż, pewnie minie jeszcze kilka lat, zanim dzieci też zaczną chcieć sobie pospać rano (i wtedy to my będziemy je budziły do szkoły…), ale póki co łączymy się w bólu :) Jednak zamiast narzekać, lepiej szukać pozytywów tej sytuacji. Zosia oczywiście takie ma. Zdradziła: „Przynajmniej mój dzień dłużej trwa i przeważnie o 10 rano mam już połowę dnia pracy za sobą”. A na koniec dodała najważniejsze: „Poza tym nie ma nic piękniejszego niż tupot małych nóżek rano gdy dziecko do Ciebie idzie się poprzytulać”. Prawda, że to wynagradza całe niewyspanie?

Napiszcie w komentarzach, w jaki sposób witają was rankiem wasze pociechy. A może jesteście tymi nielicznymi szczęśliwcami, których dzieci lubią rano dłużej pospać? Jesteśmy bardzo ciekawe!

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama