W fotelikach montowanych tyłem do kierunku jazdy w Europie - głównie w Skandynawii - od dawna wozi się nie tylko niemowlęta, ale i starsze dzieci (nawet do szóstego roku życia). Takie rozwiązanie uznaje się za najbezpieczniejsze. Amerykańska Akademia Pediatrii również zaleca, aby przewozić dzieci tyłem do kierunku jazdy tak długo, jak to jest możliwe – minimum do drugiego roku życia lub dopóki dziecko nie przekroczy limitu wagi lub wzrostu określanego dla fotelika. Foteliki do przewożenia w takim ustawieniu dzieci starszych niż niemowlęta można kupić także w Polsce. Zobacz, dlaczego warto rozważyć taki zakup.

Reklama

Dlaczego dziecko powinno jeździć w foteliku tyłem do kierunku jazdy?

To, że dziecko siedzi i pewnie trzyma głowę, nie znaczy, że w każdej sytuacji poradzi sobie z jej ciężarem. Głowa malucha w porównaniu z głową osoby dorosłej jest bardzo duża w stosunku do reszty ciała. Mięśnie szyi utrzymują ją pionie, ale są jeszcze zbyt słabe, by stanowić dla niej oparcie, gdy zadziałają siły przyspieszenia lub opóźnienia (np. podczas hamowania lub przyspieszania samochodu).

Przy zderzeniu, które zawsze warto brać pod uwagę, bo to właśnie przed nim fotelik ma chronić dziecko, maluch nie jest w stanie utrzymać ciężaru głowy. Skutkiem tego są urazy lub złamania kręgu szyjnego.

Fotelik samochodowy dla niemowlaka - sprawdź opinie!

Skąd wiadomo, że fotelik ustawiony tyłem to lepsze rozwiązanie?

Foteliki poddawane są tzw. crash testom, czyli kontrolowanym wypadkom z użyciem fantomów przypominających ciało dziecka. Przeprowadzają je niezależne organizacje konsumenckie, np. w Niemczech ADAC, w Wielkiej Brytanii AA TRUST czy OEAMTC w Austrii. Wynika z nich, że podczas zderzenia w foteliku montowanym przodem obciążenie mięśni szyi jest pięć razy większe niż kiedy dziecko siedzi w foteliku montowanym tyłem do kierunku jazdy. Dane wskazują, że podczas zderzenia czołowego auta jadącego z prędkością 50 km/h szyja dziecka, które podróżuje w foteliku ustawionym przodem do kierunku jazdy, jest poddawana obciążeniu ok. 300 kg – a do złamania kręgu szyjnego może dojść już przy 130 kg. Jeśli przewozimy dziecko w foteliku tyłem do kierunku jazdy, obciążenie nie przekracza 80 kg, ponieważ siła uderzenia rozkłada się na całe ciało.

Dlaczego częściej przewozi się dziecko przodem?

Narzędzia dla rodziców mamotoja.pl

kalendarz rozwoju niemowlaka Czytaj więcej

Rodzice zazwyczaj są niecierpliwi – nie mogą się doczekać, kiedy maluch zacznie siedzieć, gdy już siedzi – chodzić, gdy wypowiada słowa – mówić pełnymi zdaniami. Czekają również na chwilę, gdy będzie można przewozić je tak jak dorosłych pasażerów - przodem do kierunku jazdy. Uważają, że taka podróż dla dziecka jest ciekawsza – można oglądać widoki, poczynania mamy lub taty za kierownicą. Rodzicowi-kierowcy też jest łatwiej, ponieważ widzi swoją pociechę w lusterku.

Zobacz także

Polecamy 20 zabaw, gdy dziecko nudzi się w aucie

Czy dziecku przeszkadza siedzenie tyłem do kierunku jazdy?

Dziecko wiezione w foteliku montowanym tyłem nie zdaje sobie sprawy, że może podróżować inaczej. Kupno kolejnego, większego fotelika, w którym maluch może siedzieć tak jak jest przyzwyczajony, nie stanowi więc problemu – trudniej byłoby wrócić do jazdy tyłem, jeśli mały pasażer zaznał już przyjemności podróżowania i patrzenia, co dzieje się z przodu. W aucie większość dzieci zasypia, nie sprawiając tym samym rodzicom zbytniego kłopotów podczas drogi. A gdy się obudzą, mogą obserwować z boku, co widać za oknem. Rozwiązaniem dla kierowcy, które umożliwi kontrolowanie dziecka, jest zamontowanie dodatkowego lusterka.

Czy fotelik ustawiony tyłem jest wygodny?

W foteliku ustawionym tyłem do kierunku jazdy przestrzeń dla nóg jest dość ograniczona. Maluchy jednak w przeciwieństwie do dorosłych mogą długo siedzieć z podkulonymi nogami albo w kucki, nie czując dyskomfortu. Podczas wypadku nogi dziecka są mniej narażone na urazy (dochodzi do nich najczęściej po urazach szyi). Gdy dziecko siedzi przodem do kierunku ruchu, przy zderzeniu jego nogi poruszają się bezwładnie i uderzają o przednie siedzenie. Przy odwrotnym ustawieniu fotelika ruchy kończyn są bardziej ograniczone. Zakłada się, że nawet 4-letniemu dziecku może być wygodnie w foteliku montowanym tyłem do kierunku jazdy.

W jakim miejscu w aucie można przypiąć fotelik ustawiony tyłem?

Choć polski kodeks drogowy pozwala wozić dzieci w foteliku na przednim siedzeniu samochodu przy wyłączonej poduszce powietrznej, za najbezpieczniejsze miejsce uznawana jest tylna kanapa. Przewożenie małego pasażera z przodu nie jest możliwe w foteliku ustawionym tyłem do kierunku jazdy, jeśli auto jest wyposażone w aktywne poduszki powietrzne. To jest zgodne z europejskimi normami bezpieczeństwa.

Konsultacja: Waldemar Filutowski z Laboratorium Bezpieczeństwa Pojazdów Przemysłowego Instytutu Motoryzacji w Warszawie

Zobacz też:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama